-
11. Data: 2016-04-29 14:41:55
Temat: Re: Palenie liści i trawy
Od: masti <g...@t...hell>
Budyń wrote:
> W dniu środa, 27 kwietnia 2016 17:19:02 UTC+2 użytkownik Miś polarny z Budnik
napisał:
>> Właśnie się dowiedziałem, że nie mogę palić na swojej działce liści,
>> trawy, gałęzi itp. ponieważ gmina zapewnia odbiór tego typu odpadów. Dla
>> mnie liście i trawa nie stanowi odpadu tylko nawóz.
>
> a cos zdziwiony - trafiles do eurokołchozu to bedą tobą zarządzac.
a co ma eurokołchoz do przepisów wydawanych przez lokalne władze?
--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
12. Data: 2016-05-05 08:12:50
Temat: Re: Palenie liści i trawy
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2016-04-27 o 17:18, Miś polarny z Budnik pisze:
> Właśnie się dowiedziałem, że nie mogę palić na swojej działce liści,
> trawy, gałęzi itp. ponieważ gmina zapewnia odbiór tego typu odpadów.
> Dla mnie liście i trawa nie stanowi odpadu tylko nawóz. Mogę
> ewentualnie sobie zacząć kompostować ale to nie załatwia problemu
> nasion chwastów oraz szkodników. Dotychczas wystarczyło wszystko
> spalić a popiół rozsypać.
>
> A teraz co, mam kompost polewać randapem i środkami owado- i
> grzybobójczymi? Albo własne liście wywozić a kompost kupować w sklepie
> żeby rodzima przedsiębiorczość się lepiej rozwijała?
>
> Dodam, że smród palonych liści/trawy dwa razy w roku to nie jest
> najgorsze co tu można powąchać bo sąsiedzi palą na ogół wysoce
> rakotwórczym flotem i mułem węglowym przez całe 6 zimnych miesięcy i
> to codziennie. Z dodatkiem opon i starych butów oczywiście.
Niestety to są uroki mieszkania między "ludźmi".
Ja od kilku lat używam spalarni zrobionej z beczki metalowej. Spala się
prawie bez dymu.
Fabryczna spalarka wygląda tak https://www.youtube.com/watch?v=lOg2moiDCE4
Dzięki utworzonemu kominowi wewnątrz utrzymuje się bardzo wysoka
temperatura (beczka robi się czerwona). Poprzez otwory z boku
dostarczane jest dodatkowe powietrze tzw. powietrze wtórne, dzięki
któremu dopalane są spaliny, a spalanie odbywa się prawie bez dymu.
Tylko jedna uwaga. Nie wolno stawiać takiej beczki zbyt blisko drzew czy
krzewów lub też innych palnych konstrukcji. Podczas spalania wytwarza
się duży ciąg kominowy. Spalanie przypomina pracę silnika rakietowego. W
moim przypadku udało mi się uzyskać płomień ponad beczką o wysokości ok. 4m.
-
13. Data: 2016-05-05 12:59:59
Temat: Re: Palenie liści i trawy
Od: dolniak <a...@w...pl>
Witam!
O kurde, pełny wypas!!!Nawet nie wiedziałem, ze takie robią!
Sam używam beczki 200l-tzw bezdennej-stawiam ją na trzech cegłach- i działa.
Zamiennie używam jej jako wędzarki-też działa...
A poważniej - ogień w beczce nie jest ogniem otwartym.Oprócz tego, że lepiej sie
pali,bezkarnie (w granicach rozsądku) można ją używać na działkach.
I sąsiedzi nie widzą, co sie wrzuca...
Pozdro. abomito