-
1. Data: 2013-09-15 13:27:27
Temat: Palnik/zestaw gazowy do lutowania
Od: "endju" <a...@a...pl>
Witam
Szykuje mi się w domu trochę prac instalacyjnych więc prosze o radę co do
wyboru zestawu do lutowania rur miedzianych gazem z butli.
W większości to instalacja wodna (więc lut miękki) ale chciałbym również
mieć w zestawie palnik do lutowania twardego, rury maksymalnie do 1 cala.
Co z własnego doświadczenia jesteście w stanie polecić?
Poprzednio przy remoncie pożyczałem palnik GLT-3 firmy TERMET - z lutem
miekkim nie było problemu ale z twardym sobie nie poradził (zdaje się że
miałem średnią nasadkę/dyszę więc pewnie dlatego).
Teraz widzę, że można kupić ten zestaw z 3 dyszami. Znajomy polecał mi
natomiast zestaw firmy ROTHENBERGER.
Z góry dziękuję za pomoc i rady w tym zakresie.
pozdrawiam
andrzej
-
2. Data: 2013-09-15 13:57:47
Temat: Re: Palnik/zestaw gazowy do lutowania
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "endju" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:5235998b$0$1211$65785112@news.neostrada.pl...
> Szykuje mi się w domu trochę prac instalacyjnych więc prosze o radę co
> do wyboru zestawu do lutowania rur miedzianych gazem z butli.
>
> W większości to instalacja wodna (więc lut miękki) ale chciałbym
> również mieć w zestawie palnik do lutowania twardego, rury maksymalnie
> do 1 cala.
> Co z własnego doświadczenia jesteście w stanie polecić?
>
> Poprzednio przy remoncie pożyczałem palnik GLT-3 firmy TERMET - z
> lutem miekkim nie było problemu ale z twardym sobie nie poradził
> (zdaje się że miałem średnią nasadkę/dyszę więc pewnie dlatego).
> Teraz widzę, że można kupić ten zestaw z 3 dyszami. Znajomy polecał mi
> natomiast zestaw firmy ROTHENBERGER.
Bez dodatkowej butli tlenowej zapomnij o prawdziwym lutowaniu twardym.
Może być palnik acetylenowo-tlenowy lub propanowo-tlenowy.
-
3. Data: 2013-09-15 20:00:36
Temat: Re: Palnik/zestaw gazowy do lutowania
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2013-09-15 13:27, endju pisze:
> Witam
>
> Szykuje mi si? w domu troch? prac instalacyjnych wi?c prosze o rad? co do
> wyboru zestawu do lutowania rur miedzianych gazem z butli.
>
> W wi?kszo?ci to instalacja wodna (wi?c lut mi?kki) ale chcia?bym r?wnie?
> mie? w zestawie palnik do lutowania twardego,
Ja kupiłem najtańszy palnik marki Topex. Do tego butla turystyczna.
Z lutowaniem cyną radzi sobie dobrze, a co do lutowania twardego, to też
daje radę, ale przy zastosowaniu odpowiedniego lutu np. nowe srebro.
Kupuje się takie pręty z lutu w otulinie z topnika - przypomina to
elektrody spawalnicze. Polutowałem tym elementy starego Simsona rocznik
1958 i trzyma ładnie.
Jacek
-
4. Data: 2013-09-16 11:10:34
Temat: Re: Palnik/zestaw gazowy do lutowania
Od: "Mariusz" <b...@b...pl>
[...]>
> Bez dodatkowej butli tlenowej zapomnij o prawdziwym lutowaniu twardym.
> Może być palnik acetylenowo-tlenowy lub propanowo-tlenowy.
Niekoniecznie. Miałem pożyczony palnik samoróbkę. Miał taką moc, na samym
gazie lpg, bez dodatkowego tlenu, że spokojnie można było lutować twardym
lutem, a jak się kto uparł, to i rurę stopić :-).
Pozdrówka
-
5. Data: 2013-09-16 13:34:36
Temat: Re: Palnik/zestaw gazowy do lutowania
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Mariusz" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:l16ikg$kso$1@mx1.internetia.pl...
>> Bez dodatkowej butli tlenowej zapomnij o prawdziwym lutowaniu
>> twardym.
>> Może być palnik acetylenowo-tlenowy lub propanowo-tlenowy.
> Niekoniecznie. Miałem pożyczony palnik samoróbkę. Miał taką moc, na
> samym gazie lpg, bez dodatkowego tlenu, że spokojnie można było
> lutować twardym lutem, a jak się kto uparł, to i rurę stopić :-).
Rzecz nie polega na mocy, bo spora część palników propanowych ma ją
wystarczającą, ale na odpowiedniej temperaturze płomienia, która jest
zbyt niska w przypadku palnika spalającego propan w powietrzu.
Lutowanie twarde wykonuje się stosując jako spoiwo drut mosiężny (stop
miedzi i cynku), a jako topnik boraks i tego typu luty mają największą
wytrzymałość mechaniczną. Niestety wymagają rozgrzania miedzi aż do
temperatury 900 stopni i tu właśnie jest problem z palnikami propanowymi
bez dodatkowego tlenu, ponieważ nie są w stanie rozgrzać rur miedzianych
do takiej temperatury.
Oczywiście tak jak napisał Jacek, są w sprzedaży specjalne spoiwa, ale
nie "nowe srebro", które jak myślę kolega Jacek pomylił ze stopami
srebrowymi lecz stopy miedziowo-fosforowe oraz miedziowo-fosforowe z
dodatkiem srebra, które charakteyzują się niższą temperaturą topnienia
(nawet poniżej 650 stopni) i te da się wykorzystywać do lutowania
miedzi, nawet bez użycia dodatkowego topnika. Wadą tych spoiw jest
jednak niższa wytrzymałość mechaniczna od stopów mosiężnych, która jest
tym niższa im większa jest zawartość fosforu w tym stopie. Oczywiście te
stopy da się wykorzystać do lutowania przy użyciu palnika propanowego
(bez dodatkowego tlenu), nawet firmy Topex :)
Jednak należy się liczyć, że wykonane przy jego użyciu spoiny będą miały
niższą wytrzymałość mechaniczną, a na spoinie powstanie zendra, któą
trzeba będzie usunąć: z wierzchu mechanicznie, a wewnątrz jest już
problem.
Lutowanie mosiądzem zaś pozostawia czytste, błyszczące powierzchnie.
Reasumując: jeżeli komuś zależy na jakości spoiny to tylko palnikiem
acetylenowo-tlenowym lub propanowo-tlenowym i lutowanie mosiądzem z
użyciem odpowiedniego topnika (zazwyczaj boraksu).
-
6. Data: 2013-09-16 15:39:16
Temat: Re: Palnik/zestaw gazowy do lutowania
Od: "Mariusz" <b...@b...pl>
Użytkownik "uzytkownik" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:5236ecd3$0$1264$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Mariusz" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:l16ikg$kso$1@mx1.internetia.pl...
>
>>> Bez dodatkowej butli tlenowej zapomnij o prawdziwym lutowaniu twardym.
>>> Może być palnik acetylenowo-tlenowy lub propanowo-tlenowy.
>
>> Niekoniecznie. Miałem pożyczony palnik samoróbkę. Miał taką moc, na samym
>> gazie lpg, bez dodatkowego tlenu, że spokojnie można było lutować twardym
>> lutem, a jak się kto uparł, to i rurę stopić :-).
>
> Rzecz nie polega na mocy, bo spora część palników propanowych ma ją
> wystarczającą, ale na odpowiedniej temperaturze płomienia, która jest zbyt
> niska w przypadku palnika spalającego propan w powietrzu.
>
> Lutowanie twarde wykonuje się stosując jako spoiwo drut mosiężny (stop
> miedzi i cynku), a jako topnik boraks i tego typu luty mają największą
> wytrzymałość mechaniczną. Niestety wymagają rozgrzania miedzi aż do
> temperatury 900 stopni i tu właśnie jest problem z palnikami propanowymi
> bez dodatkowego tlenu, ponieważ nie są w stanie rozgrzać rur miedzianych
> do takiej temperatury.
> Oczywiście tak jak napisał Jacek, są w sprzedaży specjalne spoiwa, ale nie
> "nowe srebro", które jak myślę kolega Jacek pomylił ze stopami srebrowymi
> lecz stopy miedziowo-fosforowe oraz miedziowo-fosforowe z dodatkiem
> srebra, które charakteyzują się niższą temperaturą topnienia (nawet
> poniżej 650 stopni) i te da się wykorzystywać do lutowania miedzi, nawet
> bez użycia dodatkowego topnika. Wadą tych spoiw jest jednak niższa
> wytrzymałość mechaniczna od stopów mosiężnych, która jest tym niższa im
> większa jest zawartość fosforu w tym stopie. Oczywiście te stopy da się
> wykorzystać do lutowania przy użyciu palnika propanowego (bez dodatkowego
> tlenu), nawet firmy Topex :)
> Jednak należy się liczyć, że wykonane przy jego użyciu spoiny będą miały
> niższą wytrzymałość mechaniczną, a na spoinie powstanie zendra, któą
> trzeba będzie usunąć: z wierzchu mechanicznie, a wewnątrz jest już
> problem.
> Lutowanie mosiądzem zaś pozostawia czytste, błyszczące powierzchnie.
>
> Reasumując: jeżeli komuś zależy na jakości spoiny to tylko palnikiem
> acetylenowo-tlenowym lub propanowo-tlenowym i lutowanie mosiądzem z
> użyciem odpowiedniego topnika (zazwyczaj boraksu).
Mądrze piszesz, ale sęk w tym, że lutowałem rury, takim spoiwem w kolorze
ciemniejszym od miedzi, które mi zostało właśnie po fachowcach, którzy
spawali palniekiem tl-ac, być może jest to to co piszesz, na mosiądz nie
wyglądało. Lutowałem też drut stalowy mosiądzem. Sęk w tym, że ten palnik to
nie był handlowy palnik, ale taka przeróbka samoróbka, duża dysza. Palnik
kupny nie dawał rady. A płomień ma wystarczającą temperaturę, tylko potrzeba
mocy, aby to ciepło nie zdołało uciec przez resztę metalu. Raz na próbę
wziąłem kawałek rurki miedzianej i stopiłem ją w kulkę.
Pozdrawiam
-
7. Data: 2013-09-16 16:27:48
Temat: Re: Palnik/zestaw gazowy do lutowania
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
uzytkownik wrote:
> Użytkownik "endju" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:5235998b$0$1211$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Szykuje mi się w domu trochę prac instalacyjnych więc prosze o radę
>> co do wyboru zestawu do lutowania rur miedzianych gazem z butli.
>>
>> W większości to instalacja wodna (więc lut miękki) ale chciałbym
>> również mieć w zestawie palnik do lutowania twardego, rury
>> maksymalnie do 1 cala.
>> Co z własnego doświadczenia jesteście w stanie polecić?
>>
>> Poprzednio przy remoncie pożyczałem palnik GLT-3 firmy TERMET - z
>> lutem miekkim nie było problemu ale z twardym sobie nie poradził
>> (zdaje się że miałem średnią nasadkę/dyszę więc pewnie dlatego).
>> Teraz widzę, że można kupić ten zestaw z 3 dyszami. Znajomy polecał
>> mi natomiast zestaw firmy ROTHENBERGER.
>
> Bez dodatkowej butli tlenowej zapomnij o prawdziwym lutowaniu twardym.
> Może być palnik acetylenowo-tlenowy lub propanowo-tlenowy.
sorki ale palniki rotenbergera na mieszankę gazów MAPP
spokojnie sobie radzą z twardym lutowaniem, bez żadnych dodatków.
-
8. Data: 2013-09-16 19:18:13
Temat: Re: Palnik/zestaw gazowy do lutowania
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2013-09-16 13:34, uzytkownik pisze:
> Oczywiście tak jak napisał Jacek, są w sprzedaży specjalne spoiwa, ale
> nie "nowe srebro", które jak myślę kolega Jacek pomylił ze stopami
> srebrowymi lecz stopy miedziowo-fosforowe oraz miedziowo-fosforowe z
> dodatkiem srebra, które charakteyzują się niższą temperaturą topnienia
> (nawet poniżej 650 stopni) i te da się wykorzystywać do lutowania
> miedzi, nawet bez użycia dodatkowego topnika. Wadą tych spoiw jest
> jednak niższa wytrzymałość mechaniczna od stopów mosiężnych, która jest
> tym niższa im większa jest zawartość fosforu w tym stopie. Oczywiście te
> stopy da się wykorzystać do lutowania przy użyciu palnika propanowego
> (bez dodatkowego tlenu), nawet firmy Topex :)
> Jednak należy się liczyć, że wykonane przy jego użyciu spoiny będą miały
> niższą wytrzymałość mechaniczną, a na spoinie powstanie zendra, któą
> trzeba będzie usunąć: z wierzchu mechanicznie, a wewnątrz jest już problem.
> Lutowanie mosiądzem zaś pozostawia czyste, błyszczące powierzchnie.
Ja lutowałem czymś podobnym do tego:
http://www.arweld.net/1247,lut-srebrny-ag-45-fi-2-5m
m-zolty.html
jednak było to znacznie tańsze i wydaje mi się, że nie zawierało srebra.
Spoiny wyszły ładne, gładkie i jasne bez zendry. Kolor tego był srebrny
z wyraźnym żółtym odcieniem. Jedyny problem miałem w miejscach, gdzie
chciałem nadlać grubiej, bo lut spływał.
Wydaje mi się, że to było nowe srebro czyli Cu + Ni + Zn, ale teraz już
nie jestem na 100% pewien.
Jacek
-
9. Data: 2013-09-16 21:26:45
Temat: Re: Palnik/zestaw gazowy do lutowania
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:l174gv$47g$1@news.task.gda.pl...
>> Bez dodatkowej butli tlenowej zapomnij o prawdziwym lutowaniu
>> twardym.
>> Może być palnik acetylenowo-tlenowy lub propanowo-tlenowy.
> sorki ale palniki rotenbergera na mieszankę gazów MAPP
> spokojnie sobie radzą z twardym lutowaniem, bez żadnych dodatków.
Pod warunkiem, że jako spoiwa użyjesz stopu fosforowego, o czym
wcześniej pisałem.