Zadzwonilem dziś do kulku marketów budowalnych w sprawie brykietów
okazało sie ze schodzą jak ciepłe bułeczki
i nie wiadomo do kiedy będą.
zapytalem o cenę

8,99zl za paczkę 10kg
lub 9,99 za paczkę 12 kg (eko-brykiet classena)

zacząłem to przeliczać i wychodzi mi paranoja z tym brykietem

wartość opałowa brykietu drzewnego 18MJ/kg
wartość opałowa gazu ziemnego 34,5Mj/m3
cena brutto 1m3 gazu ziemnego 1,68zł

przeliczam to na 1zł
wiec za 1zł mam 20,45MJ energii z brykietu
za 1 zł mam 20,49MJ energii z gazu GZ-50

jaki jest wiec sens dogrzewania domu kominkiem (brykietem) ?

poprawdzie mnie jesli sie myle
ale ja wole wystukać na programatorze 22st C
juz za ta samą kasę dokładać do kominka co 4h


--
Pozdrawiam
Michał

do góry

> jaki jest wiec sens dogrzewania domu kominkiem (brykietem) ?

Nie wnikajac w obliczenia:

- jaki jest sens kupowac brykiet w markecie ? (przynajmniej 25% drozej, dla
pewnych typow brykietow nawet dwa razy drozej)
- skad zalozenie ze ten co "dogrzewa dom kominkiem" ma gaz ? Moze ma prąd i
sie mu oplaca ?

dodatkowo:
nie wziales pod uwage sprawnosci kotla gazowego vs kominka ;)

Natomiast rzeczywiscie jest jak mowisz - czasami jeden z drugim nie pomysli,
nie policzy ale za to ile ma radosci ze "ogrzewa taniej".

Pozdrawiam

Kane

do góry

Ja kupuję brykiet po 420 zł za tonę.

Pzdry,
/\/\\/\/

do góry

"Usrobo" <u...@o...pl> wrote in message news:hjeo6k$vts$1@news.onet.pl...

>
> jaki jest wiec sens dogrzewania domu kominkiem (brykietem) ?

No jak jaki.. rekreacyjnie :-)

do góry

Usrobo napisal:
> jaki jest wiec sens dogrzewania domu kominkiem (brykietem) ?

Zaden. Ale wiekszosc uzytkownikow nie liczy :)

--
Pozdrawiam,

Jacek
(uzytkownik GZ-50 trzymajacy sie jak najdalej od kominkow)

do góry

Użytkownik "Usrobo" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hjeo6k$vts$1@news.onet.pl...

> poprawdzie mnie jesli sie myle
> ale ja wole wystukać na programatorze 22st C
> juz za ta samą kasę dokładać do kominka co 4h

Wyliczenia teoretyczne, bo z gazu jak sadze wiecej da sie odzyskac niz z
brykietu.

Pozdro.. TK

do góry

olej brykiet tylko kup normalne drewno poza tym u producenta dostaniesz
taniej o kilkadziesiat procent. Drewno bedzie jeszcze o nastepne
kilkadziesiat procent tansze.

robisz sobie drewutnie i czesc.

ja wycialem sad i mam drzewa jeszcze na 3 sezony intensywnego palenia (a
wypalilem juz 2 sezony;)))) i skladuje pod chmurka:)
ale musze to pociac a malle kawalki zeby nie latac z lancuchowa po nocy;)

sir

do góry

On 23 Sty, 12:57, Usrobo <u...@o...pl> wrote:
[...]
> wartość opałowa brykietu drzewnego 18MJ/kg
> wartość opałowa gazu ziemnego 34,5Mj/m3
> cena brutto 1m3 gazu ziemnego 1,68zł
>
> przeliczam to na 1zł
> wiec za 1zł mam 20,45MJ energii z brykietu
> za 1 zł mam 20,49MJ energii z gazu GZ-50

Z grubsza chyba by sie zgadzalo. Ja teraz popalam brykietem REKORD z
wegla brunatnego za 22 pln / 25kg (kupuje w najblizszym skladzie, na
bank mozna kupic taniej - musze troche podzwonic :) To jest ok 500MJ
czyli 139kWh. 22 pln / 139kWh = 0,16 pln / kWh. Jakby nie patrzec
wychodzi mi to prawie 3 x taniej niz prad (niestety dalej tylko I
tarfa ;) Gaz 1kWh wychodzi 0,175 czyli podobnie. Gdybym mial taki
wybor to z pewnoscia bym palil gazem. Aaaale. 1t tego brykietu to 880
pln. Jak sam wiesz mozna kupic brykiet drzewny chyba z lepsza
kalorycznoscia za lekko ponad polowe tego :) To juz kWh wychodzi w
granicy 0,09 pln, czyli trzy razy taniej niz prad w drugiej taryfie -
czyli podobnie, jak pompa ciepla :-) Gdybym jednak mial pompe ciepla
to tez wiadomo, czym bym wolal grzac ;D

Ten REKORD jest fajny - w nocy zaladowalem 6 sztuk i o 9 rano tylko
otworzylem szyber i dolot powietrza na maks, wyrzucilem popiol z
popielnika i po 5 minutach ogien huczy az milo :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Mam kawałek sadu, w sadzie stoi szopka, w szopce schnie drewno, to co mam z
wycinki starszych drzew i z gałęzi. Do tego trochę darmowego drewna z palet
na podpałkę.
W ten sposób już siódmą zimę dogrzewam kominkiem, co kosztuje mnie tyle, ile
włożę pracy w przygotowanie drewna. A jaki fajny zapach, zwłaszcza z drewna
wiśniowego, albo z orzecha :-)
Za rok 2009 wydałem na gaz 2400 zł łącznie z c.w.u. i wszelkimi opłatami.
Jacek

do góry

On 24 Sty, 12:03, "Jacek" <n...@w...pl> wrote:
> Mam kawałek sadu, w sadzie stoi szopka, w szopce schnie drewno, to co mam z
> wycinki starszych drzew i z gałęzi. Do tego trochę darmowego drewna z palet
> na podpałkę.
> W ten sposób już siódmą zimę dogrzewam kominkiem, co kosztuje mnie tyle, ile
> włożę pracy w przygotowanie drewna. A jaki fajny zapach, zwłaszcza z drewna
> wiśniowego, albo z orzecha :-)
> Za rok 2009 wydałem na gaz 2400 zł łącznie z c.w.u. i wszelkimi opłatami.

Za 2400 to ja ogrzeje poltorej sezonu pompa ciepla cala chate ! Moim
zdaniem - cos duzo za ten gaz, samo CWU to nawet pradem wyszloby duzo
taniej :) W bardzo dobrze ocieplonym domu za 2400 gazem ogrzalbys sie
bez posiadania kominka.

Ja zaluje bo na dzialce ktora kupilem bylo mnostwo juz dosc starych
drzew owocowych, ktore wlasciciel przed sprzedaza wszystkie powycinal :
( Szkoda, bo bylyby dobre owoce i drewno na opal :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry