-
1. Data: 2010-12-03 08:12:05
Temat: Piec trociniak - jak rozpalic
Od: "Przemyslaw Salata" <p...@P...pl>
Witam
Potrzebuje pomocy w sprawie techniki rozpalania pieca trociniaka, takiego tylko
stary uzywany
http://allegro.pl/piec-piecyk-trociniak-najwiekszy-t
anie-grzanie-i1336234533.html
Niby robilem wszystko jak mi sasiad pokazywal, probowalem 2 godziny i porazka.
Probowalem gazetami, rozpalilem nawet male ognisko ze szczap nad dziura wlotowa
z wior i nic.
--
Pozdrawiam i dziekuje za pomoc.
Z.
-
2. Data: 2010-12-03 09:04:00
Temat: Re: Piec trociniak - jak rozpalic
Od: "RobertP." <r...@p...onet.pl>
On Fri, 03 Dec 2010 09:12:05 +0100, Przemyslaw Salata
<p...@p...pl> wrote:
> Witam
>
> Potrzebuje pomocy w sprawie techniki rozpalania pieca trociniaka,
> takiego tylko stary uzywany
> http://allegro.pl/piec-piecyk-trociniak-najwiekszy-t
anie-grzanie-i1336234533.html
>
> Niby robilem wszystko jak mi sasiad pokazywal, probowalem 2 godziny i
> porazka. Probowalem gazetami, rozpalilem nawet male ognisko ze szczap
> nad dziura wlotowa z wior i nic.
>
Witam,
Nie jestem pewien czy dobrze rozumiem gdzie to ognisko rozpaliłeś, ale
trzeba wrzucić rozpalone szczapy (najlepiej smolne) z góry _do otworu_
który jest w środku (na zdjęciach z aukcji nie widać czy na pokrywie jest
mały dekielek przez który można te szczapy wrzucić, ale IMO powinien być).
Oczywiście zakładam też, że trociny były porządnie ubite z włożonym jakimś
kołkiem w środku, a po wyjęciu tego kołka otwór się nie zasypał). Trociny
w trociniaku palą się właśnie od tego centralnego otworu do brzegu tego
dużego wyjmowanego "wiadra" a nie od góry.
--
Pozdrawiam
RobertP.
-
3. Data: 2010-12-03 10:16:34
Temat: Re: Piec trociniak - jak rozpalic
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Przemyslaw Salata" <p...@P...pl> wrote in message
news:ida8oc$itk$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Potrzebuje pomocy w sprawie techniki rozpalania pieca trociniaka, takiego
> tylko stary uzywany
> http://allegro.pl/piec-piecyk-trociniak-najwiekszy-t
anie-grzanie-i1336234533.html
>
> Niby robilem wszystko jak mi sasiad pokazywal, probowalem 2 godziny i
> porazka. Probowalem gazetami, rozpalilem nawet male ognisko ze szczap nad
> dziura wlotowa z wior i nic.
Do dupy zrobiony.
Piec powinien mieć wlot powietrza przy samym dnie, śr.około 10 cm z zasuwką.
Wkład zaś kanał dla tego powietrza uformowany z blachy o przekroju w
przybliżeniu półkola - sięgający środkowego kanału formowanego przez lekko
stożkowy kołek podczas ubijania trocin. Kanał ten ma wycięty półokrąg na
przyleganie tego kołka, po to by oba kanały były drożne. Trociny ubija sie
ubijakiem, którym jest taki sam kołek jak ten do formowania tego pionowego
kanału. Wtedy wystarczy kawałek gazety, aby taki trociniak rozpalić. Trociny
muszą być mocno ubite. Płomień z gazety zapala trociny wewnątrz pionowego
kanału i na powierzchni, lecz głównym opałem jest gaz powstający w wyniku
suchej destylacji drewna. Trociniak pozostawia bardzo mało popiołu ale dużo
sadzy - dlatego ja wypalałem je wkładając zapaloną gazetę do rury
odprowadzającej spaliny.
UWAGA - po rozpaleniu płomienia w trociniaku zasuwkę na dopływie zasuwa
się - wystarczy dopływ szczelinami. Duży trociniak wystarczyło nabijać raz
na dobę, mniejszy - dwa razy. Otwarcie zasuwki może zwiększyć ilość ciepła,
ale też traci się ekonomię opału - spala się szybko trociny a nie gaz...