eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePłytki winylowe - macał ktoś albo łaził po? ;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2015-11-06 18:34:43
    Temat: Płytki winylowe - macał ktoś albo łaził po? ;)
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    Żonama zafixowała się na czymś takim, konkretnie Tarkett.
    Że niby ładne, wytrzymałe i prosto się kładzie.
    Przerabiał ktoś?

    L.


  • 2. Data: 2015-11-06 19:45:37
    Temat: Płytki winylowe - macał ktoś albo łaził po? ;)
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Cudów ze lepsze o socjalistycznych płytek PCW będą bym się nie spodziewał. Jedyne co
    można gwarantować to wodoodpornosc i przez jakiś czas zapaszek.


  • 3. Data: 2015-11-06 20:30:36
    Temat: Re: Płytki winylowe - macał ktoś albo łaził po? ;)
    Od: wolim <n...@p...tu>

    W dniu 2015-11-06 o 19:45, Zenek Kapelinder pisze:
    > Cudów ze lepsze o socjalistycznych płytek PCW będą bym się nie spodziewał. Jedyne
    co można gwarantować to wodoodpornosc i przez jakiś czas zapaszek.
    >

    Kogutek. Ten tablet Ci nie służy. Walisz takie byki, że czasami trzeba
    się grubo zastanowić, co miałeś na myśli...

    Pozdrawiam,
    MW


  • 4. Data: 2015-11-07 00:55:30
    Temat: Re: Płytki winylowe - macał ktoś albo łaził po? ;)
    Od: Marek <m...@g...com>

    Am Freitag, 6. November 2015 19:45:39 UTC+1 schrieb Zenek Kapelinder:
    > Cudów ze lepsze o socjalistycznych płytek PCW będą bym się nie spodziewał. Jedyne
    co można gwarantować to wodoodpornosc i przez jakiś czas zapaszek.

    To tak, jak z tobą.
    Obszczany i śmierdzący.


  • 5. Data: 2015-11-07 00:57:57
    Temat: Re: Płytki winylowe - macał ktoś albo łaził po? ;)
    Od: Marek <m...@g...com>

    Am Freitag, 6. November 2015 18:34:46 UTC+1 schrieb Lisciasty:
    > Żonama zafixowała się na czymś takim, konkretnie Tarkett.
    > Że niby ładne, wytrzymałe i prosto się kładzie.
    > Przerabiał ktoś?
    >
    > L.

    Z tym prostym kładzeniem, to przesada.
    Sam materiał jest super, nic nie śmierdzi, miękki, cieply i przyjemny.


  • 6. Data: 2015-11-07 08:03:53
    Temat: Re: Płytki winylowe - macał ktoś albo łaził po? ;)
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Mieli i ciepły. To jak chuje twoich klientów. Przyjemny bo płacą jak im druta
    ciagniesz.


  • 7. Data: 2015-11-07 10:05:27
    Temat: Re: Płytki winylowe - macał ktoś albo łaził po? ;)
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2015-11-07 o 08:03, Zenek Kapelinder pisze:
    > Mieli i ciepły. To jak chuje twoich klientów. Przyjemny bo płacą jak im druta
    ciagniesz.

    Powinieneś raczej napisać, żeś "w dupieś był i gównoś widział".
    Wybacz, ale jak czytam Twoje wypowiedzi na temat nowych materiałów i
    nowych rozwiązań jako super eksperta, który całą swoją wiedzę zdobył w
    zgniłym PRL-u za czasów Gomółki to nie wiem czy się śmiać czy ubolewać
    nad Twoją głupotą.
    Kogutek Twoje doświadczenia mają się nijak do obecnych materiałów, bo za
    komuny nie liczyła się estetyka, dlatego płytki PCV czy płytki
    ceramiczne były ohydne i układane byle jak.
    Jak sobie przypomnę malutkie płytki układane w miejskich kiblach to na
    samą myśl niedobrze mi się robi, ale jak oglądam obecnie łazienki
    układane z malutkich płytek to w najmniejszym stopniu nie przypominają
    tych komunistycznych.
    Za komuny nikt też nie robił równych wylewek, ani nie równał ścian.
    Dlatego to co było układane było nierówne. Często płytki PCV wystawały i
    ludzie zahaczali butami, stopniowo je obłamując lub odrywając z podłoża.
    Kleje byłe chujowe i ledwo trzymały, a konserwatorzy, którzy się
    opiekowali budynkami przyklejali je ponownie nie usuwając nawet starego,
    ledwie trzymającego się kleju i mieli w dupie, że płytka odstaje i jest
    nierówno. Struktura nierównej wylewki "przebijała" poprzez płytki PCV.
    To o czym pisze autor wątku nijak się ma do tego co Ty znasz ze swojej
    młodości i dzieciństwa, choć ja osobiście nie chciałbym mieć w domu
    plastiku. Tylko ceramika oraz drewno woskowane.


  • 8. Data: 2015-11-07 11:01:14
    Temat: Re: Płytki winylowe - macał ktoś albo łaził po? ;)
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Czy ja gdzieś napisałem ze te plastikowe panele brzydkie? Nie napisałem. To z czego
    są zrobione to ten sam PCW co za PRL. PCW a teraz PCV albo PVC jest na całym świecie
    jedno. Widzialem takie panele w LM. Trochę mnie cena zaskoczyła bo wysoka. Te z
    tematu chyba tańsze o polowe. Mam do wymiany wykładziną w łazience i takie panele
    pomimo ze droższe od wykładziny to by mnie mniej kosztowały. Łazienka ma ~15m2 ale
    3,10 szerokości i Musze kupić 20m2 żeby wykorzystać z 10m2. Przy panelach odpad
    będzie mniejszy. Nie mam złudzeń ze zapaszek plastiku będzie się utrzymywał jakiś
    czas. To nieuniknione bo w tworzywie są zmiekczacze i one paruja. Jak się kurwa znasz
    na lopacie to się nie wpierdalaj w temat o tworzywach bo na przymuła bagiennego
    wychodzisz.


  • 9. Data: 2015-11-07 15:24:15
    Temat: Re: Płytki winylowe - macał ktoś albo łaził po? ;)
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2015-11-07 o 11:01, Zenek Kapelinder pisze:
    > Czy ja gdzieś napisałem ze te plastikowe panele brzydkie? Nie napisałem. To z czego
    są zrobione to ten sam PCW co za PRL. PCW a teraz PCV albo PVC jest na całym świecie
    jedno.

    Gówno prawda.
    Wytłumacz mi więc dlaczego rury do wody robią z PCV i bez najmniejszego
    problemu da się je kleić klejem, który rozpuszcza to PCV, a rur
    kanalizacyjnych także z PCV nie pokleisz niczym?

    > Widzialem takie panele w LM. Trochę mnie cena zaskoczyła bo wysoka. Te z tematu
    chyba tańsze o polowe. Mam do wymiany wykładziną w łazience i takie panele pomimo ze
    droższe od wykładziny to by mnie mniej kosztowały. Łazienka ma ~15m2 ale 3,10
    szerokości i Musze kupić 20m2 żeby wykorzystać z 10m2. Przy panelach odpad będzie
    mniejszy. Nie mam złudzeń ze zapaszek plastiku będzie się utrzymywał jakiś czas. To
    nieuniknione bo w tworzywie są zmiekczacze i one paruja.

    A do tworzywa, z którego robią wykładziny i którym nasączają panele to
    zapewne leją perfumy?


    > Jak się kurwa znasz na lopacie to się nie wpierdalaj w temat o tworzywach bo na
    przymułia bagiennego wychodzisz.

    Przymułem to sam jesteś i na każdym kroku to okazujesz, a co do mnie to
    nigdy nie pracowałem zarobkowo łopatą.


  • 10. Data: 2015-11-07 15:42:56
    Temat: Re: Płytki winylowe - macał ktoś albo łaził po? ;)
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Większość kanalizacyjnych jest robiona z polipropylenu. Wykładziny z PCV maja zapach.
    Nawet wielokrotne ich przez fabrykę lakierowane nie zatrzymuje zapachu PCV. Za to
    dokłada nowe zapachy farb i lakierów. Lakierowane wykładzin jest bardzo ważne bo
    zmniejsza parowanie środków powodujących elastyczność. Czyste PCV bez tych środków
    jest kruche jak szkło.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1