-
1. Data: 2014-10-21 05:35:40
Temat: Podatek od nieruchomości - podstawy prawne
Od: tataglia <t...@g...pl>
Witam
Działka siedliskowa (~3000m2), którą kiedyś kupiłem, została podzielona
na mniejsze (sądownie).
Po wybudowaniu domu gmina każe mi płacić podatek od nieruchomości za
cały obszar tej działki (podzielonej), a nie tylko za odrolnioną część
pod budynkiem i podjazdami. Jeśli chodzi o powierzchnię to jest prawie 3
razy więcej. (budynek ~250m2 a dziłka ponad 700m2).
Teren nie ma zagospodarowania przestrzennego a przedtem były to działki
rolne V i VI klasy.
Czy robią to zgodnie z prawem ?
W której ustawie lub rozporządzeniu szukać podstawy prawnej do takiego
ich działania ?
Pozdrawiam
m.
-
2. Data: 2014-10-21 10:51:59
Temat: Re: Podatek od nieruchomości - podstawy prawne
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2014-10-21 o 05:35, tataglia pisze:
> Witam
> Działka siedliskowa (~3000m2), którą kiedyś kupiłem, została podzielona
> na mniejsze (sądownie).
> Po wybudowaniu domu gmina każe mi płacić podatek od nieruchomości za
> cały obszar tej działki (podzielonej), a nie tylko za odrolnioną część
> pod budynkiem i podjazdami. Jeśli chodzi o powierzchnię to jest prawie 3
> razy więcej. (budynek ~250m2 a dziłka ponad 700m2).
> Teren nie ma zagospodarowania przestrzennego a przedtem były to działki
> rolne V i VI klasy.
> Czy robią to zgodnie z prawem ?
> W której ustawie lub rozporządzeniu szukać podstawy prawnej do takiego
> ich działania ?
Zamiast samemu szukać, zadaj gminie to pytanie. Koniecznie na piśmie.
--
Pete
-
3. Data: 2014-10-21 12:09:32
Temat: Re: Podatek od nieruchomości - podstawy prawne
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2014-10-21 05:35, tataglia pisze:
> Witam
> Działka siedliskowa (~3000m2), którą kiedyś kupiłem, została podzielona
> na mniejsze (sądownie).
> Po wybudowaniu domu gmina każe mi płacić podatek od nieruchomości za
> cały obszar tej działki (podzielonej), a nie tylko za odrolnioną część
> pod budynkiem i podjazdami. Jeśli chodzi o powierzchnię to jest prawie 3
> razy więcej. (budynek ~250m2 a dziłka ponad 700m2).
> Teren nie ma zagospodarowania przestrzennego a przedtem były to działki
> rolne V i VI klasy.
> Czy robią to zgodnie z prawem ?
> W której ustawie lub rozporządzeniu szukać podstawy prawnej do takiego
> ich działania ?
W ordynacji podatkowej.
-
4. Data: 2014-10-21 12:18:19
Temat: Re: Podatek od nieruchomości - podstawy prawne
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2014-10-21 05:35, tataglia wrote:
> Witam
> Działka siedliskowa (~3000m2), którą kiedyś kupiłem, została podzielona
> na mniejsze (sądownie).
> Po wybudowaniu domu gmina każe mi płacić podatek od nieruchomości za
> cały obszar tej działki (podzielonej), a nie tylko za odrolnioną część
> pod budynkiem i podjazdami. Jeśli chodzi o powierzchnię to jest prawie 3
> razy więcej. (budynek ~250m2 a dziłka ponad 700m2).
> Teren nie ma zagospodarowania przestrzennego a przedtem były to działki
> rolne V i VI klasy.
> Czy robią to zgodnie z prawem ?
> W której ustawie lub rozporządzeniu szukać podstawy prawnej do takiego
> ich działania ?
>
Poszukaj w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych
Click --> <http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU199100
90031>
Piotrek
-
5. Data: 2014-10-21 12:19:14
Temat: Re: Podatek od nieruchomości - podstawy prawne
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2014-10-21 12:09, wolim wrote:
>
> W ordynacji podatkowej.
>
I tak nieźle, że nie odesłałeś go do konstytucji ;-)
Piotrek
-
6. Data: 2014-10-21 13:59:28
Temat: Re: Podatek od nieruchomości - podstawy prawne
Od: tataglia <t...@g...pl>
On 2014-10-21 10:51, Pete wrote:
> W dniu 2014-10-21 o 05:35, tataglia pisze:
>> Witam
>> Działka siedliskowa (~3000m2), którą kiedyś kupiłem, została podzielona
>> na mniejsze (sądownie).
>> Po wybudowaniu domu gmina każe mi płacić podatek od nieruchomości za
>> cały obszar tej działki (podzielonej), a nie tylko za odrolnioną część
>> pod budynkiem i podjazdami. Jeśli chodzi o powierzchnię to jest prawie 3
>> razy więcej. (budynek ~250m2 a dziłka ponad 700m2).
>> Teren nie ma zagospodarowania przestrzennego a przedtem były to działki
>> rolne V i VI klasy.
>> Czy robią to zgodnie z prawem ?
>> W której ustawie lub rozporządzeniu szukać podstawy prawnej do takiego
>> ich działania ?
>
> Zamiast samemu szukać, zadaj gminie to pytanie. Koniecznie na piśmie.
>
Zadałem. Powiedzieli, że tak oznaczył geodeta.
Poszedłem do geodety.
Powiedział, że takie mają wytyczne ze starostwa.
Nie chcę być dalej odsyłany. I dlatego chciałem sprawdzić czy pisać
odwołanie czy może z bólem serca zapłacić więcej - około 100zł więcej.
Pozdrawiam
m.
-
7. Data: 2014-10-21 14:10:23
Temat: Re: Podatek od nieruchomości - podstawy prawne
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2014-10-21 o 13:59, tataglia pisze:
> On 2014-10-21 10:51, Pete wrote:
>> W dniu 2014-10-21 o 05:35, tataglia pisze:
>>> Witam
>>> Działka siedliskowa (~3000m2), którą kiedyś kupiłem, została podzielona
>>> na mniejsze (sądownie).
>>> Po wybudowaniu domu gmina każe mi płacić podatek od nieruchomości za
>>> cały obszar tej działki (podzielonej), a nie tylko za odrolnioną część
>>> pod budynkiem i podjazdami. Jeśli chodzi o powierzchnię to jest prawie 3
>>> razy więcej. (budynek ~250m2 a dziłka ponad 700m2).
>>> Teren nie ma zagospodarowania przestrzennego a przedtem były to działki
>>> rolne V i VI klasy.
>>> Czy robią to zgodnie z prawem ?
>>> W której ustawie lub rozporządzeniu szukać podstawy prawnej do takiego
>>> ich działania ?
>>
>> Zamiast samemu szukać, zadaj gminie to pytanie. Koniecznie na piśmie.
>>
> Zadałem. Powiedzieli, że tak oznaczył geodeta.
> Poszedłem do geodety.
> Powiedział, że takie mają wytyczne ze starostwa.
> Nie chcę być dalej odsyłany. I dlatego chciałem sprawdzić czy pisać
> odwołanie czy może z bólem serca zapłacić więcej - około 100zł więcej.
Ale coś mieszasz. Najpierw piszesz, że tylko część działki jest
przekwalifikowana na budowlaną, a teraz coś piszesz o wytycznych
starostwa i geodety.
Albo pozostała ziemia jest rolna albo nie jest.
Jak jest to podatek rolny - a jak cała jest budowlana - to podatek od
nieruchomości.
W twoim przypadku należy raczej się dowiedzieć, czy 'odrolnienie'
całości działki jest samowolą starostwa czy raczej zaczęli blokować
odralnianie tylko części pod budowlami.
--
Pete
-
8. Data: 2014-10-21 16:46:45
Temat: Re: Podatek od nieruchomości - podstawy prawne
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2014-10-21 o 13:59, tataglia pisze:
>> Zamiast samemu szukaÄ, zadaj gminie to pytanie. Koniecznie na piĹmie.
>>
> ZadaĹem. Powiedzieli, Ĺźe tak oznaczyĹ geodeta.
> PoszedĹem do geodety.
> PowiedziaĹ, Ĺźe takie majÄ wytyczne ze starostwa.
> Nie chcÄ byÄ dalej odsyĹany. I dlatego chciaĹem sprawdziÄ czy
> pisaÄ odwoĹanie czy moĹźe z bĂłlem serca zapĹaciÄ wiÄcej - okoĹo
> 100zĹ wiÄcej.
A jakie paragrafy przywołali w swoich odpowiedziach?
Musieli podać jakąś podstawę prawną, więc zacytuj.
A jak nie podali, to tak jakbym ja napisał, że od jutra
płacisz 100zł do kasy miasta i 500zł dla mnie.
-
9. Data: 2014-10-22 20:33:10
Temat: Re: Podatek od nieruchomości - podstawy prawne
Od: tataglia <t...@g...pl>
On 2014-10-21 14:10, Pete wrote:
>
> W twoim przypadku należy raczej się dowiedzieć, czy 'odrolnienie'
> całości działki jest samowolą starostwa czy raczej zaczęli blokować
> odralnianie tylko części pod budowlami.
No przecież o to pytam, a raczej o podstawy prawne takiego postępowania.
Myślałem, że ktoś ma doświadczenie z tym związane i będę przygotowany
gdy następna instytucja zacznie mnie odsyłać znowu do kogoś innego.
--
m.
-
10. Data: 2014-10-22 20:41:26
Temat: Re: Podatek od nieruchomości - podstawy prawne
Od: tataglia <t...@g...pl>
On 2014-10-21 16:46, cef wrote:
> W dniu 2014-10-21 o 13:59, tataglia pisze:
>
>>> Zamiast samemu szukaÄ, zadaj gminie to pytanie. Koniecznie na piĹmie.
>>>
>> ZadaĹem. Powiedzieli, Ĺźe tak oznaczyĹ geodeta.
>> PoszedĹem do geodety.
>> PowiedziaĹ, Ĺźe takie majÄ wytyczne ze starostwa.
>> Nie chcÄ byÄ dalej odsyĹany. I dlatego chciaĹem sprawdziÄ czy
>> pisaÄ odwoĹanie czy moĹźe z bĂłlem serca zapĹaciÄ wiÄcej - okoĹo
>> 100zĹ wiÄcej.
>
> A jakie paragrafy przywołali w swoich odpowiedziach?
> Musieli podać jakąś podstawę prawną, więc zacytuj.
> A jak nie podali, to tak jakbym ja napisał, że od jutra
> płacisz 100zł do kasy miasta i 500zł dla mnie.
>
Nie pytałem pisemnie, bo gdybym tak zrobił i czekał na odpowiedź to nie
zdążyłbym napisać odwołania, na które mam 14 dni (czyli jeszcze około 5).
Mam nadzieje, że prawnik mi jutro coś konkretnego doradzi.
--
m.