-
1. Data: 2019-02-22 08:34:47
Temat: Podniesienie studni kanalizacyjnej
Od: Pawel Muszynski <p...@b...wytnijto.org>
Cześć.
Od niedawna mieszkam w domku, nie ja go budowałem.
Ostatnio okazało się, że w ogrodzie mam studnię kanalizacyjną z pokrywą
ok. 20 cm poniżej poziomu ziemi, w związku z zapchaniem trzeba było ją
odkopać. Jak najprościej ją wyprowadzić do góry? Czy isnieją takie
przedłużki, które możnaby osadzić w obecnym otworze o wysokości ok. 20 cm?
Paweł
-
2. Data: 2019-02-22 08:41:38
Temat: Re: Podniesienie studni kanalizacyjnej
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Fri, 22 Feb 2019 08:34:47 +0100, Pawel Muszynski wrote:
> Od niedawna mieszkam w domku, nie ja go budowałem.
> Ostatnio okazało się, że w ogrodzie mam studnię kanalizacyjną z pokrywą
> ok. 20 cm poniżej poziomu ziemi, w związku z zapchaniem trzeba było ją
> odkopać. Jak najprościej ją wyprowadzić do góry? Czy isnieją takie
> przedłużki, które możnaby osadzić w obecnym otworze o wysokości ok. 20
> cm?
Tak, istnieją takie kołnierze. Pytanie tylko czy da się jeszcze dopasować
jakiś profil do tej studzienki. Zmierz wymiary studzienki, zrób zdjęcie i
pojeździj z tym po kilku składach budowlanych.
Estetyczniejsza alternatywa, to zasypać żwirem i postawić jakiś kamień na
to. W żwir trawa niechętnie wrośnie więc będzie łatwo odkopać następnym
razem, a po kamieniu poznasz dokładnie gdzie trzeba kopać. 20 cm to
malutko.
Mateusz
-
3. Data: 2019-02-22 12:39:08
Temat: Re: Podniesienie studni kanalizacyjnej
Od: KIKI <h...@u...dl>
On 22.02.2019 08:34, Pawel Muszynski wrote:
> Cześć.
> Od niedawna mieszkam w domku, nie ja go budowałem.
> Ostatnio okazało się, że w ogrodzie mam studnię kanalizacyjną z pokrywą
> ok. 20 cm poniżej poziomu ziemi, w związku z zapchaniem trzeba było ją
> odkopać. Jak najprościej ją wyprowadzić do góry? Czy isnieją takie
> przedłużki, które możnaby osadzić w obecnym otworze o wysokości ok. 20 cm?
Bez obaw, są teleskopowe przedłużki, są płyty łączące. Dasz radę.
-
4. Data: 2019-02-22 15:58:18
Temat: Re: Podniesienie studni kanalizacyjnej
Od: viktorius <v...@i...pl>
W dniu 2019-02-22 o 08:41, Mateusz Viste pisze:
> On Fri, 22 Feb 2019 08:34:47 +0100, Pawel Muszynski wrote:
>> Od niedawna mieszkam w domku, nie ja go budowałem.
>> Ostatnio okazało się, że w ogrodzie mam studnię kanalizacyjną z pokrywą
>> ok. 20 cm poniżej poziomu ziemi, w związku z zapchaniem trzeba było ją
>> odkopać. Jak najprościej ją wyprowadzić do góry? Czy isnieją takie
>> przedłużki, które możnaby osadzić w obecnym otworze o wysokości ok. 20
>> cm?
>
> Tak, istnieją takie kołnierze. Pytanie tylko czy da się jeszcze dopasować
> jakiś profil do tej studzienki. Zmierz wymiary studzienki, zrób zdjęcie i
> pojeździj z tym po kilku składach budowlanych.
>
I za takim rozwiązaniem jestem.
> Estetyczniejsza alternatywa, to zasypać żwirem i postawić jakiś kamień na
> to. W żwir trawa niechętnie wrośnie więc będzie łatwo odkopać następnym
> razem, a po kamieniu poznasz dokładnie gdzie trzeba kopać. 20 cm to
> malutko.
>
Poniżej poziomu gruntu => korozja.
Chcesz raz na ruski rok się tam dostać, najpierw trzeba to odkopać, a
potem walczyć z przyrdzewiałym do kołnierza deklem.
--
viktorius
-
5. Data: 2019-02-22 17:56:16
Temat: Re: Podniesienie studni kanalizacyjnej
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Fri, 22 Feb 2019 15:58:18 +0100, viktorius wrote:
> Poniżej poziomu gruntu => korozja.
> Chcesz raz na ruski rok się tam dostać, najpierw trzeba to odkopać, a
> potem walczyć z przyrdzewiałym do kołnierza deklem.
Skoro raz na ruski rok, to tym bardziej fajniej to mieć pod ziemią, gdzie
po oczach nie będzie biło. A kołnierz i dekiel z betonu mają być, żadnego
żelastwa.
Mateusz
-
6. Data: 2019-02-22 20:16:14
Temat: Re: Podniesienie studni kanalizacyjnej
Od: m...@g...com
W dniu piątek, 22 lutego 2019 17:56:17 UTC+1 użytkownik Mateusz Viste napisał:
> On Fri, 22 Feb 2019 15:58:18 +0100, viktorius wrote:
> > Poniżej poziomu gruntu => korozja.
> > Chcesz raz na ruski rok się tam dostać, najpierw trzeba to odkopać, a
> > potem walczyć z przyrdzewiałym do kołnierza deklem.
>
> Skoro raz na ruski rok, to tym bardziej fajniej to mieć pod ziemią, gdzie
> po oczach nie będzie biło. A kołnierz i dekiel z betonu mają być, żadnego
> żelastwa.
>
Kołnierz i dekiel są żeliwne. Szczerze mówiąc myślałem, że jest jakaś norma na to i
wszystkie są jednakowe... I żeby przy okazji wymienić ten żeliwny dekiel na jakiś z
tworzywa, żeby nie rdzewiał i łatwiej się go otwierało.
Paweł