-
11. Data: 2021-03-16 12:57:20
Temat: Re: Podpieranie OSB
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 15/03/2021 21:03, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>> Rozłożyłem w zeszłym roku. Po 3 miesiącach został z niego papier.
> Posadzkowy? - niemożliwe.
> Kupiłeś pewnie elewacyjny.
Kupiłem najtańszy ;)
> U mnie po sezonie były wgniecenia
No wiec to wyglądało tak: Styro był bodaj 4cm. Basen skompresował go od
25 do 50%. W miejscach gdzie dzieci szalały, stała drabinka itd
kompresja do mniej niż 0.5cm. Ogólnie chodzisz po dnie i "potykasz się"
o dziury.
Dalej, podniesienie podłogi basenu o kilka cm powoduje że stalowe
podpory zaczynają się przeginać, base nie stoi stabilnie. Muszę robić
druciarstwo aby je podnieść albo liczyć na to że jednak się nie
przechyli (a przechył nie tyle grozi wywrotką, co naciągnięciem tworzywa).
> Też miałem basen na kostce i styropian to było najlepsze rozwiązanie.
Jeśli twierdzisz że "posadzkowy" jest lepszy, to może w tym roku jednak
temat OSB porzucę i sprawdzę. Martwi mnie że basen ma non-stop 35C+ i
mam wrażenie że to najważniejszy problem, największa kompresja syro była
przy wylocie ciepłej wody z grzania, tam się zrobił "papier"...
-
12. Data: 2021-03-16 16:02:16
Temat: Re: Podpieranie OSB
Od: Sir_Robak <s...@o...pl>
W dniu 2021-03-16 o 12:49, heby pisze:
> Problem jest ze zmęczeniem materiału. Jeśli będzie tona wody / m2
> naciskać przez 5 miesięcy, to ma się to nijak to wyników w tabelce gdzie
> podawane jest odkształcenie chwilowe
Jesteś blisko!
Cały bajer polega na tym żeby sprawdzić w karcie katalogowej granicę
pełzania dla styropianu/styroduru i na niej się oprzeć, lub bezpieczniej
sprawdzić wartość naprężeń przy 2 lub 5% odkształceniu.
Niestety np: XPS 500 pewnej firmy to realne 200 kPa, a na granicy
pełzania raptem 180 kPa.
Robak
-
13. Data: 2021-03-16 16:30:21
Temat: Re: Podpieranie OSB
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2021-03-16 o 12:57, heby pisze:
> On 15/03/2021 21:03, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>>> Rozłożyłem w zeszłym roku. Po 3 miesiącach został z niego papier.
>> Posadzkowy? - niemożliwe.
>> Kupiłeś pewnie elewacyjny.
>
> Kupiłem najtańszy ;)
>
>> U mnie po sezonie były wgniecenia
>
> No wiec to wyglądało tak: Styro był bodaj 4cm. Basen skompresował go od
> 25 do 50%. W miejscach gdzie dzieci szalały, stała drabinka itd
> kompresja do mniej niż 0.5cm. Ogólnie chodzisz po dnie i "potykasz się"
> o dziury.
>
> Dalej, podniesienie podłogi basenu o kilka cm powoduje że stalowe
> podpory zaczynają się przeginać, base nie stoi stabilnie. Muszę robić
> druciarstwo aby je podnieść albo liczyć na to że jednak się nie
> przechyli (a przechył nie tyle grozi wywrotką, co naciągnięciem tworzywa).
>
>> Też miałem basen na kostce i styropian to było najlepsze rozwiązanie.
>
> Jeśli twierdzisz że "posadzkowy" jest lepszy, to może w tym roku jednak
> temat OSB porzucę i sprawdzę. Martwi mnie że basen ma non-stop 35C+ i
> mam wrażenie że to najważniejszy problem, największa kompresja syro była
> przy wylocie ciepłej wody z grzania, tam się zrobił "papier"...
Daj xps jak Ci radzą, wystarczy 1-2cm. jest dużo twardszy i bardziej
odporny mechanicznie no i nie kosztuje milionów :)
--
Janusz