-
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!goblin3!goblin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.ne
ws.neostrada.pl!unt-spo-b-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for
-mail
From: "Pomidor" <n...@s...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Pomidory, odmiany
Date: Fri, 11 Mar 2016 11:36:28 +0100
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Importance: Normal
X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 16.4.3528.331
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V16.4.3528.331
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Lines: 33
Message-ID: <56e29fa8$0$639$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.185.127.97
X-Trace: 1457692584 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 639 79.185.127.97:65111
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:239730
[ ukryj nagłówki ]Z góry przepraszam, jeśli "krzaczę" ale ten WindowsLive jest jakiś dziwny
w porównaniu z OE.
Chyba czas wysiać jakieś pomidory (jeśli chce się mieć swoje sadzonki,
a ja chcę).
Pomyślałem, że może warto użyć jakichś nieco mniej popularnych odmian
(takich jakich na targu łatwo się nie kupuje).
Oczywiście oprócz klasycznych bawolich serc czy malinowych.
W tamtym roku spróbowałem SanMarzano i przyznam, że mimo że nie
spodziewałem się świetnych rezultatów to zebrałem ich na tyle, aby
zobaczyć, że są świetne do suszenia, zupełnie nie kwaśne (nie lubię
gdy kwaśny smak dominuje w pomidorach). Ale niestety wydajność
z krzaka była nikła. Ponadto pierwsze owoce to zebrałem w połowie
września (mnóstwo zielonych pozostało na krzakach i nie miały szans
na dojrzenie) mimo, że niektóre źródła podają, że to pomidory wczesne.
Ale wracając do pytania.
Czy macie swoje pozytywne doświadczenia z pomidorami:
zielonymi, żółtymi czy tzw. czarnymi?
Jeśli tak to jakie odmiany stosowaliście?
A może coś z tzw. rosyjskich odmian (jeśli tam w chłodniejszych
obszarach dobrze sobie radzą to u nas też powinny)?
Czy spodziewać się większych czy mniejszych problemów z zagrożeniem
zarazą ziemniaczaną w przypadku tych odmian? (ubiegły rok był
wyjątkowo przyjazny pod tym względem).
No i ważny parametr. W grę wchodzi wyłącznie uprawa bez osłon.
Nie mam żadnych warunków do osłaniania.
PP
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Krzew-drzewo
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Zmierzch kreta?
- Solution manual Probability, Statistics, and Random Processes for Engineers (4th Ed., Henry Stark & John W. Woods)
- Sternbergia lutea
- Re: Solution Manual Electric Circuits (12th Ed., Nilsson & Riedel)
- Pomarańcza w doniczce
- dracena
- jeszcze raz - co za roślina
- jaka to roślina ?
- Chwastnica w trawniku
- rośliny inwazyjne- walka z wiatrakami?
- aronia na jarząbie coś sie dzieje
Najnowsze wątki
- 2025-01-23 Zenek Kapelinder - ?
- 2025-01-23 Zawór grzybkowy - jaki producent
- 2025-01-19 qqqq
- 2025-01-19 Tauron przysyła aneks
- 2025-01-13 Wydajność klimy w obecnych temperaturach
- 2025-01-04 w Nowym Roku 2025r
- 2025-01-02 Blenda/ramka do kominka na zamówienie
- 2025-01-01 Co tam u Was
- 2024-12-28 Deweloper przegral w sadzie musi zwrócic pieniądze Posypia sie kolejne pozwy?
- 2024-12-24 Cicha noc...
- 2024-12-08 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- 2024-12-05 Problem z wilgotnością
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...