-
1. Data: 2009-03-07 20:39:00
Temat: Pralko-suszarka - warto?
Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>
Witam,
ponieważ 15-letnia pralka Whirpooll'a zaczęła przeciekać, a podejrzewam, że
koszty naprawy nie będą małe, zacząłem rozglądać się za nowym sprzętem.
Zauważyłem, że mógłbym pozwolić sobie na pralko-suszarkę i szczerze mówiąc
trochę się nakręciłem na takie rozwiązanie. Ponieważ mam ciągłe problemy z
miejscem na suszenie prania, takie rozwiązanie byłoby warte dołożenia
kilkuset złotych do ceny zwykłej pralki podobnej klasy.
Niestety nigdy nie korzystałem z takiego sprzętu i nie bardzo wiem na co
zwracać uwagę i czego się spodziewać. Małe rozpoznanie wśród znajomych
niewiele dało. Podobno drogo, mało korzystają bo nie wszystko można suszyć,
ale konkretów brak.
1. Ile tak naprawdę kosztuje korzystanie z opcji suszenia?
2. Czego nie można suszyć?
3. Czy ubrania wyjmuje suche, czy tylko podsuszone i trzeba je normalnie
wieszać na sznurku?
4. Jakich marek/modeli unikać, na jakie zwracać uwagę?
5. Jakie opcje/rozwiązania muszą być w takim sprzęcie, a jakie to tylko
marketing?
6... ;-)
Nie chciałbym przekroczyć kwoty 2000zł na zakup tego wynalazku.
Jeżeli pralko-suszarka to samo zło ;-), to jakiej zwykłej pralki szukać?
Byłbym wdzięczny za wszelkie sugestie i wskazówki do obu rodzajów sprzętu.
Pomogą mi rozpocząć szukanie i od razu wyeliminować kiepskie rozwiązania.
Pozdrawiam
Czabu
-
2. Data: 2009-03-07 20:45:38
Temat: Re: Pralko-suszarka - warto?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:goumhj$pjl$1@mx1.internetia.pl...
> Witam,
>
> ponieważ 15-letnia pralka Whirpooll'a zaczęła przeciekać, a podejrzewam,
że
> koszty naprawy nie będą małe, zacząłem rozglądać się za nowym sprzętem.
> Zauważyłem, że mógłbym pozwolić sobie na pralko-suszarkę i szczerze mówiąc
> trochę się nakręciłem na takie rozwiązanie. Ponieważ mam ciągłe problemy z
> miejscem na suszenie prania, takie rozwiązanie byłoby warte dołożenia
> kilkuset złotych do ceny zwykłej pralki podobnej klasy.
> Niestety nigdy nie korzystałem z takiego sprzętu i nie bardzo wiem na co
> zwracać uwagę i czego się spodziewać. Małe rozpoznanie wśród znajomych
> niewiele dało. Podobno drogo, mało korzystają bo nie wszystko można
suszyć,
> ale konkretów brak.
>
> 1. Ile tak naprawdę kosztuje korzystanie z opcji suszenia?
> 2. Czego nie można suszyć?
> 3. Czy ubrania wyjmuje suche, czy tylko podsuszone i trzeba je normalnie
> wieszać na sznurku?
> 4. Jakich marek/modeli unikać, na jakie zwracać uwagę?
> 5. Jakie opcje/rozwiązania muszą być w takim sprzęcie, a jakie to tylko
> marketing?
> 6... ;-)
>
> Nie chciałbym przekroczyć kwoty 2000zł na zakup tego wynalazku.
>
> Jeżeli pralko-suszarka to samo zło ;-), to jakiej zwykłej pralki szukać?
>
> Byłbym wdzięczny za wszelkie sugestie i wskazówki do obu rodzajów sprzętu.
> Pomogą mi rozpocząć szukanie i od razu wyeliminować kiepskie rozwiązania.
>
> Pozdrawiam
> Czabu
Są zestawy pralka - suszarka nawet stawiane jedna na drugiej. Moja długo
mnie nie pocieszyła, więc myślę, że lepiej byłoby gdybym miał osobne
maszyny. Podobało mi się jedno - pary schładzane były natryskiem zimnej
wody, nie było to drogie rozwiązanie. Stopień wysuszenia był nastawiany.
-
3. Data: 2009-03-08 03:19:38
Temat: Re: Pralko-suszarka - warto?
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:goumh8
> Są zestawy pralka - suszarka nawet stawiane jedna na drugiej. Moja
> długo
> mnie nie pocieszyła, więc myślę, że lepiej byłoby gdybym miał osobne
> maszyny. Podobało mi się jedno - pary schładzane były natryskiem zimnej
Pralka +suszarka = dobry pomysł
Pralka i suszarka w jednym - będziesz żałował
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
4. Data: 2009-03-08 06:08:06
Temat: Re: Pralko-suszarka - warto?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości news:govdlm$qfj$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:goumh8
> > Są zestawy pralka - suszarka nawet stawiane jedna na drugiej. Moja
> > długo
> > mnie nie pocieszyła, więc myślę, że lepiej byłoby gdybym miał osobne
> > maszyny. Podobało mi się jedno - pary schładzane były natryskiem zimnej
>
> Pralka +suszarka = dobry pomysł
> Pralka i suszarka w jednym - będziesz żałował
U mnie zadziałała "czarna ręka".
-
5. Data: 2009-03-08 09:20:25
Temat: Re: Pralko-suszarka - warto?
Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>
Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości news:govdlm$qfj$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Pralka i suszarka w jednym - będziesz żałował
Możesz napisać w kilku słowach dlaczego? Wydajność suszenia jest
niewystarczająca, wysokie koszty?
Pozdrawiam
Czabu
-
6. Data: 2009-03-08 12:04:59
Temat: Re: Pralko-suszarka - warto?
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:gp0359$7ld$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
> wiadomości news:govdlm$qfj$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> Pralka i suszarka w jednym - będziesz żałował
>
> Możesz napisać w kilku słowach dlaczego? Wydajność suszenia jest
> niewystarczająca, wysokie koszty?
Było o tym na forum muratora i innych. Poszukaj.
W skrócie - 150-200 litrów wody na cykl wysuszenia 2,5 kg. Wszystko jest na
maksa pogniecione, a w osobnej suszarce odwrotnie. Śmierdzi gumą itp.
Suszenie jest droższe niż w samodzielnej suszarce i daje znacznie gorsze
rezultaty.
A najważniejsze:
większość posiadaczy osobnych suszarek je używa i lubi je używać
większość posiadaczy pralkosuszarek używa ich sporadycznie i woli suszyć na
sznurze.
:-)
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
7. Data: 2009-03-08 12:06:35
Temat: Re: Pralko-suszarka - warto?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości news:gp0cq9$mmi$3@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:gp0359$7ld$1@mx1.internetia.pl...
> >
> > Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
> > wiadomości news:govdlm$qfj$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> >
> >> Pralka i suszarka w jednym - będziesz żałował
> >
> > Możesz napisać w kilku słowach dlaczego? Wydajność suszenia jest
> > niewystarczająca, wysokie koszty?
>
>
> Było o tym na forum muratora i innych. Poszukaj.
> W skrócie - 150-200 litrów wody na cykl wysuszenia 2,5 kg. Wszystko jest
na
> maksa pogniecione, a w osobnej suszarce odwrotnie. Śmierdzi gumą itp.
> Suszenie jest droższe niż w samodzielnej suszarce i daje znacznie gorsze
> rezultaty.
>
> A najważniejsze:
> większość posiadaczy osobnych suszarek je używa i lubi je używać
> większość posiadaczy pralkosuszarek używa ich sporadycznie i woli suszyć
na
> sznurze.
To wszystko GWno prawda.
-
8. Data: 2009-03-08 12:56:55
Temat: Re: Pralko-suszarka - warto?
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:goumhj$pjl$1@mx1.internetia.pl...
> Witam,
>
> ponieważ 15-letnia pralka Whirpooll'a zaczęła przeciekać, a podejrzewam,
> że koszty naprawy nie będą małe, zacząłem rozglądać się za nowym sprzętem.
> Zauważyłem, że mógłbym pozwolić sobie na pralko-suszarkę i szczerze mówiąc
> trochę się nakręciłem na takie rozwiązanie. Ponieważ mam ciągłe problemy z
> miejscem na suszenie prania, takie rozwiązanie byłoby warte dołożenia
> kilkuset złotych do ceny zwykłej pralki podobnej klasy.
> Niestety nigdy nie korzystałem z takiego sprzętu i nie bardzo wiem na co
> zwracać uwagę i czego się spodziewać. Małe rozpoznanie wśród znajomych
> niewiele dało. Podobno drogo, mało korzystają bo nie wszystko można
> suszyć, ale konkretów brak.
Nie warto. Wkład do suszenia najczęsciej musi być o połowe mniejszy niż
prany, czyli masz pralkę 5 kg, ale suszysz na raz tylko 2,5 kg, więc musisz
wyciągać połowe wkładu.
Kolejna sprawa to fakt, że rzeczy są wysuszone na wiór i masakrycznie
pogniecione, przez co trudniejsze do prasowania. A częsciowe podsuszanie by
lekko wilgotne rozwieszac do suszenia mija się z celem, bo po co niby
suszarka.
O ekonomicznym aspekcie nawet nie piszę, bo jednak trochę prądu idzie na
suszenie w przeciwieństwie do klasycznej suszarki pokojowej. No i jeszcze
taki niezbyt przyjemny zapach wysuszonych rzeczy.
Podsumowując - miałem pralkosuszarkę, jak się rozsypała to nawet nie
pomyślałem o kupnie nowej.
-
9. Data: 2009-03-08 16:24:44
Temat: Re: Pralko-suszarka - warto?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 8 Mar 2009 04:19:38 +0100, Jan Werbiński napisał(a):
> Pralka i suszarka w jednym - będziesz żałował
Ja żałuję. Nigdy więcej.
Minusy (organizacyjne) już wielokrotnie opisywałam, ale dodam jeszcze
jeden: podczas suszenia bawełnianych rzeczy (z reguły jasnych) skądsiś się
bierze mnóstwo białego bawełnianego pyłu, który osiada w zakamarkach bębna
i uszczelki przy drzwiczkach - trudno go usunąć i potem osiada on na
rzeczach, które piorę jako następne po cyklu suszenia. Horror - załatwiłam
sobie sporo gładkich czarnych rzeczy na całkowity amen.
--
"Święto Kobiet jest jak Czerwona Księga, gdzie ONZ wpisuje ginące gatunki,
którym należy stworzyć warunki, aby miały możliwość realizacji...
Tylko kobietom dyskryminowanym i uciśnionym jest ono nadal potrzebne -
przynajmniej ten raz w roku poczuć się naprawdę kobietą."
TŻ mój najmilszy :-)
-
10. Data: 2009-03-08 16:29:33
Temat: Re: Pralko-suszarka - warto?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 8 Mar 2009 13:04:59 +0100, Jan Werbiński napisał(a):
> A najważniejsze:
> większość posiadaczy osobnych suszarek je używa i lubi je używać
Mam nadzieję, bo chcę własnie kupić osobną suszarkę i pralkę. Może wreszcie
będę korzystać z suszarki tak, jak zawsze marzylam, czyli kiedy mi pasuje,
a nie kiedy pralka nie jest zajęta.
> większość posiadaczy pralkosuszarek używa ich sporadycznie i woli suszyć na
> sznurze.
Prawda. Ja w ogóle przestałam używać. A w dodatku teraz się martwię, jak tu
z piętra bezboleśnie znieść tego grzmota, kiedy kupię nowe, osobne
urządzenia. Dwa w jednym jednak waży (przynajmniej to, które mam) prawie
100 kilo, a moje piękne schody zagrożone pokancerowaniem przez kółka wózka
:-(
Tak to jest, kiedy się nie pomyśli zawczasu.
--
"Święto Kobiet jest jak Czerwona Księga, gdzie ONZ wpisuje ginące gatunki,
którym należy stworzyć warunki, aby miały możliwość realizacji...
Tylko kobietom dyskryminowanym i uciśnionym jest ono nadal potrzebne -
przynajmniej ten raz w roku poczuć się naprawdę kobietą."
TŻ mój najmilszy :-)