eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieProsba o pomoc w sprawie dzialki.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2009-08-13 19:20:45
    Temat: Re: Prosba o pomoc w sprawie dzialki.
    Od: "P4tryk" <p...@w...pl>

    Uzytkownik "Lw" <l...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:a018142e-c48c-405c-89cf-92a51e59d711@v20g2000yq
    m.googlegroups.com...
    > Witam,
    > Mam na oku fajna dzialke budowlana jednak mam kilka watpliwosci i moze
    > ktos z Was bedzie mogl mi podpowiedziec:
    > 1. Nie ma wodociagu i bede musial kopac studnie. Jak w miare szybko i
    > tanio sprawdzic przed zakupem czy woda bedzie sie nadawala do picia?
    > (Sasiadom nie wierze).
    > 2. Dzialka jest kilkaset (700, 800) metrow od planowanej autostrady,
    > oddzielonej kilkoma budynkami. Czy da sie tam mieszkac?
    > Dzieki za wszelkie sugestie,
    > L

    Witam
    Mam watpliwa przyjemnosc mieszkac w poblizu A1 wlasnie jakies 700-800
    metrow. Halas jest w lato i w zime, w dzien i w nocy. Narazie nie mamy
    ekranu dzwiekochlonnego wiec nie jest ciekawie. Nie umiem powiedziec czy by
    bylo ciszej z tym ekranem.
    Pozdrawiam

    --
    // Patryk Jakóbiak \\
    // p...@w...pl \\



  • 12. Data: 2009-08-14 07:09:14
    Temat: Re: Prosba o pomoc w sprawie dzialki.
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Lw" <l...@g...com> napisał w wiadomości
    news:a018142e-c48c-405c-89cf-92a51e59d711@v20g2000yq
    m.googlegroups.com...
    > Witam,
    > Mam na oku fajna dzialke budowlana jednak mam kilka watpliwosci i moze
    > ktos z Was bedzie mogl mi podpowiedziec:
    > 1. Nie ma wodociagu i bede musial kopac studnie. Jak w miare szybko i
    > tanio sprawdzic przed zakupem czy woda bedzie sie nadawala do picia?
    > (Sasiadom nie wierze).
    > 2. Dzialka jest kilkaset (700, 800) metrow od planowanej autostrady,
    > oddzielonej kilkoma budynkami. Czy da sie tam mieszkac?
    > Dzieki za wszelkie sugestie,

    Naprawdę ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć. Na pustych przestrzeniach
    dźwięk się niesie bardzo dalego. Miałem już taka sytuację, że stoje na
    środku łąki z której wydzielano działki, w zasięgu wzroku nic nie widać, a
    ja słysze jadący pociąg. Okazało się, że linia kolejowa znajduje się kilka
    kilometrów od tej działki za małym zagajnikiem. A jednak było słychać. Ale
    jeśli w okolicy wybuduje się dużo domów to juz halas sie wytłumi. Ale nie
    liczyłbym na bezwzględną ciszę - na pewno będzie słychac autostradę w tle.


  • 13. Data: 2009-08-14 08:38:02
    Temat: Re: Prosba o pomoc w sprawie dzialki.
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Boombastic wrote:
    > Użytkownik "Lw" <l...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:a018142e-c48c-405c-89cf-92a51e59d711@v20g2000yq
    m.googlegroups.com...
    >> Witam,
    >> Mam na oku fajna dzialke budowlana jednak mam kilka watpliwosci i
    >> moze ktos z Was bedzie mogl mi podpowiedziec:
    >> 1. Nie ma wodociagu i bede musial kopac studnie. Jak w miare szybko i
    >> tanio sprawdzic przed zakupem czy woda bedzie sie nadawala do picia?
    >> (Sasiadom nie wierze).
    >> 2. Dzialka jest kilkaset (700, 800) metrow od planowanej autostrady,
    >> oddzielonej kilkoma budynkami. Czy da sie tam mieszkac?
    >> Dzieki za wszelkie sugestie,
    >
    > Naprawdę ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć. Na pustych
    > przestrzeniach dźwięk się niesie bardzo dalego. Miałem już taka
    > sytuację, że stoje na środku łąki z której wydzielano działki, w
    > zasięgu wzroku nic nie widać, a ja słysze jadący pociąg. Okazało się,
    > że linia kolejowa znajduje się kilka kilometrów od tej działki za
    > małym zagajnikiem. A jednak było słychać. Ale jeśli w okolicy
    > wybuduje się dużo domów to juz halas sie wytłumi. Ale nie liczyłbym
    > na bezwzględną ciszę - na pewno będzie słychac autostradę w tle.

    w Bolechowicach pod kościołem słychać pociągi jadące przez Zabierzów, a to
    niezły kawałek drogi jest, wiele jednak zależy od kierunku wiatru.


  • 14. Data: 2009-08-14 11:49:47
    Temat: Re: Prosba o pomoc w sprawie dzialki.
    Od: mal <m...@g...com>

    On 14 Sie, 10:38, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:

    > ... wiele jednak zależy od kierunku wiatru.

    I chyba też od wilgotności powietrza?

    mal


  • 15. Data: 2009-08-14 13:52:31
    Temat: Re: Prosba o pomoc w sprawie dzialki.
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    mal pisze:
    > On 14 Sie, 10:38, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
    >
    >> ... wiele jednak zależy od kierunku wiatru.
    >
    > I chyba też od wilgotności powietrza?
    >
    > mal
    >
    No ale ludzie...
    Czy rzeczywiście chodzi o to, by nie było słychać absolutnie nic...? Toż
    to utopia.
    Mieszkasz w mieście, słyszysz ruch uliczny, na osiedlu, drące się czyjeś
    bachory, a w nocy notorycznie jakichś moczymordów, którzy drą ryje ile
    mają sił, w lesie... ćwierkają ptaki i w skrajnym przypadku też można
    powiedzieć, że to rodzaj hałasu.

    Czy faktycznie autostrada oddalona o co najmniej kilkaset metrów przy
    isniejących jakichś przeszkodach terenowych ma być poważną przeszkodą w
    decyzji o zakupie i zasiedleniu działki?

    No jasne, że to kwestia gustu, ale o ile nie szukamy czegoś skrajnie
    oddalonego od ludzi, na łonie natury w głuszy leśnej, to wg mnie tych
    kilkaset metrów od autostrady nie powinno stanowić problemu i hałas z
    tym związany też nie powinien nim być. Można sobie już na początku
    budowy zasadzić przy granicy swojej działki kilka drzewek, które zdążą
    za kilka lat urosnąć i też znaczną część tego hałasu zatrzymają. :-)

    pozdrawiam
    robercik-us


  • 16. Data: 2009-08-14 18:56:06
    Temat: Re: Prosba o pomoc w sprawie dzialki.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h63q77$k03$1@news.onet.pl...

    > No jasne, że to kwestia gustu, ale o ile nie szukamy czegoś skrajnie
    > oddalonego od ludzi, na łonie natury w głuszy leśnej, to wg mnie tych
    > kilkaset metrów od autostrady nie powinno stanowić problemu i hałas z tym
    > związany też nie powinien nim być.

    Mieszkalem w czasie studiow troche w Warszawie przy ul. Waszyngtona nie
    daleko ronda Waszyngtona, od ulicy w tygodniu koszmar po prostu. Jedna noc
    udalo mi sie tam przezyc, dalej nie dalem rady. Ludzie tam jakos mieszkaja i
    po latach pewnie nie narzekaja, podobno do wszystkiego da sie przywyknac,
    ale zeby tak bylo to przyjemne to nie powiem.

    Pozdro.. TK



  • 17. Data: 2009-08-15 08:19:21
    Temat: Re: Prosba o pomoc w sprawie dzialki.
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Maniek4 pisze:

    > Mieszkalem w czasie studiow troche w Warszawie przy ul. Waszyngtona nie
    > daleko ronda Waszyngtona, od ulicy w tygodniu koszmar po prostu. Jedna noc
    > udalo mi sie tam przezyc, dalej nie dalem rady. Ludzie tam jakos mieszkaja i
    > po latach pewnie nie narzekaja, podobno do wszystkiego da sie przywyknac,
    > ale zeby tak bylo to przyjemne to nie powiem.

    He... zawsze się znajdzie coś, co będzie 'nie tak'...

    Ja mieszkałem trochę w centrum Krakowa przy ulicy po której jeżdżą
    tramwaje :-), potem mieszkałem już na osiedlach... do teraz zresztą
    mieszkam na betonowym osiedlu... :-) stąd może moje liberalne podejście
    do ewentualnego hałasu generowanego przez autostradę oddaloną o kilkaset
    metrów :-). Istotnie może ona być słyszalna, ale poziom tego hałasu
    będzie już tak stłumiony, że nie powinien być dokuczliwy :-)...

    No, ale łatwo się wymądrzać, kiedy sam buduję w górskiej dolince w
    Beskidach :-). Zainteresowany musi po prostu tam pójść, rozbić namiot,
    albo przynajmniej postawić sobie stolik i krzesełka, posiedzieć z żoną,
    pomedytować w ciszy... i posłuchać. Ocenić musi sam. :-))

    pozdrawiam
    robercik-us


  • 18. Data: 2009-08-15 18:09:52
    Temat: Re: Prosba o pomoc w sprawie dzialki.
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > No, ale łatwo się wymądrzać, kiedy sam buduję w górskiej dolince w
    > Beskidach :-). Zainteresowany musi po prostu tam pójść, rozbić namiot,
    > albo przynajmniej postawić sobie stolik i krzesełka, posiedzieć z żoną,
    > pomedytować w ciszy... i posłuchać. Ocenić musi sam. :-))

    Hmm, to musi mieć niezły słuch skoro ma się wsłuchac w planowaną autostradę
    :-)


  • 19. Data: 2009-08-15 19:56:28
    Temat: Re: Prosba o pomoc w sprawie dzialki.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h65r2f$or1$1@news.onet.pl...

    > No, ale łatwo się wymądrzać, kiedy sam buduję w górskiej dolince w
    > Beskidach :-).

    W gorskiej dolince...
    Jak mi sie marzy maly domek na zboczu w gorach na letnio zimowe wypady...

    Pozdro.. TK



  • 20. Data: 2009-08-15 20:10:36
    Temat: Re: Prosba o pomoc w sprawie dzialki.
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Boombastic pisze:

    > Hmm, to musi mieć niezły słuch skoro ma się wsłuchac w planowaną
    > autostradę :-)

    No tak... ta autostrada jest... planowana... hahaha :-DDD. No to
    wybiegłem trochę w przyszłość. :-)

    pozdr.
    robercik-us

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1