-
1. Data: 2011-04-29 13:29:17
Temat: Przedłużacz na bębnie - można używać zwinięty?
Od: Shaman <s...@o...com>
Cześć, temat teoretycznie bardziej dla pl.misc.elektronika, ale nie o
teorię mi chodzi tylko o praktykę :)
Przeglądając fotki na budowlanym blogu naszego kolegi zauważyłem, że w
czasie prac jakieś 1200W zużywa korzystając z przedłużacza zwiniętego na
bęben. Widać więc, że można, ale czy zupełnie w niczym to nie przeszkadza?
Może to powodować jakieś zagrożenia? Mam taki przedłużacz 40m 3x1,5.. mogę
nim zasilać cokolwiek w postaci zwiniętej? Czy może są jakieś przypadki,
gdy zalecane jest rozwinięcie takiej cewki?
--
PZDR
Shaman
-
2. Data: 2011-04-29 13:35:54
Temat: Re: Przedłużacz na bębnie - można używać zwinięty?
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 29.04.2011 15:29, Shaman pisze:
> Cześć, temat teoretycznie bardziej dla pl.misc.elektronika, ale nie o
> teorię mi chodzi tylko o praktykę :)
> Przeglądając fotki na budowlanym blogu naszego kolegi zauważyłem, że w
> czasie prac jakieś 1200W zużywa korzystając z przedłużacza zwiniętego na
> bęben. Widać więc, że można, ale czy zupełnie w niczym to nie
> przeszkadza? Może to powodować jakieś zagrożenia? Mam taki przedłużacz
> 40m 3x1,5.. mogę nim zasilać cokolwiek w postaci zwiniętej? Czy może są
> jakieś przypadki, gdy zalecane jest rozwinięcie takiej cewki?
>
A przeczytaj instrukcję obsługi.
Na moim było napisane, że przy używaniu nawiniętego przewodu maksymalna
dopuszczalna moc jest niższa.
-
3. Data: 2011-04-29 13:40:09
Temat: Re: Przedłużacz na bębnie - można używać zwinięty?
Od: Shaman <s...@o...com>
Dnia 29-04-2011 o 15:35:54 Andrzej Ława
<a...@l...spam_precz.com> napisał(a):
> W dniu 29.04.2011 15:29, Shaman pisze:
>> Cześć, temat teoretycznie bardziej dla pl.misc.elektronika, ale nie o
>> teorię mi chodzi tylko o praktykę :)
>> Przeglądając fotki na budowlanym blogu naszego kolegi zauważyłem, że w
>> czasie prac jakieś 1200W zużywa korzystając z przedłużacza zwiniętego na
>> bęben. Widać więc, że można, ale czy zupełnie w niczym to nie
>> przeszkadza? Może to powodować jakieś zagrożenia? Mam taki przedłużacz
>> 40m 3x1,5.. mogę nim zasilać cokolwiek w postaci zwiniętej? Czy może są
>> jakieś przypadki, gdy zalecane jest rozwinięcie takiej cewki?
>>
>
> A przeczytaj instrukcję obsługi.
>
> Na moim było napisane, że przy używaniu nawiniętego przewodu maksymalna
> dopuszczalna moc jest niższa.
Dostałeś instrukcję obsługi do przedłużacza?! :o
Ja kupiłem całkiem nietani, porządny, 40m w gumie, i żadnej instrukcji do
niego nie było.
Co do meritum.. spodziewałem się, że przy większych prądach, może działać
jakieś niekorzystne zjawisko, ale o indukcji wiem niewiele więcej niż to,
ze istnieje. Dlatego pytam.
--
PZDR
Shaman
-
4. Data: 2011-04-29 13:53:43
Temat: Re: Przedłużacz na bębnie - można używać zwinięty?
Od: rrr <r...@o...rrr.pl>
Użytkownik Shaman napisał:
> Dnia 29-04-2011 o 15:35:54 Andrzej Ława
> <a...@l...spam_precz.com> napisał(a):
>
>> W dniu 29.04.2011 15:29, Shaman pisze:
>>> Cześć, temat teoretycznie bardziej dla pl.misc.elektronika, ale nie o
>>> teorię mi chodzi tylko o praktykę :)
>>> Przeglądając fotki na budowlanym blogu naszego kolegi zauważyłem, że w
>>> czasie prac jakieś 1200W zużywa korzystając z przedłużacza zwiniętego na
>>> bęben. Widać więc, że można, ale czy zupełnie w niczym to nie
>>> przeszkadza? Może to powodować jakieś zagrożenia? Mam taki przedłużacz
>>> 40m 3x1,5.. mogę nim zasilać cokolwiek w postaci zwiniętej? Czy może są
>>> jakieś przypadki, gdy zalecane jest rozwinięcie takiej cewki?
>>>
>>
>> A przeczytaj instrukcję obsługi.
>>
>> Na moim było napisane, że przy używaniu nawiniętego przewodu maksymalna
>> dopuszczalna moc jest niższa.
>
> Dostałeś instrukcję obsługi do przedłużacza?! :o
> Ja kupiłem całkiem nietani, porządny, 40m w gumie, i żadnej instrukcji
> do niego nie było.
>
> Co do meritum.. spodziewałem się, że przy większych prądach, może
> działać jakieś niekorzystne zjawisko, ale o indukcji wiem niewiele
> więcej niż to, ze istnieje. Dlatego pytam.
>
Może się grzać, może nawet się po pewnym czasie upalić (osobiście się
nie spotkałem) ale to zależy jakiego rodzaju przewody i jakiego rodzaju
izolacja. Choć z drugiej strony lepiej nawinąć na bęben niż na łokieć :)
pozdrawiam
rafał
-
5. Data: 2011-04-29 14:48:53
Temat: Re: Przedłużacz na bębnie - można używać zwinięty?
Od: "Amir" <d...@g...pl>
> Może się grzać, może nawet się po pewnym czasie upalić (osobiście się
> nie spotkałem) ale to zależy jakiego rodzaju przewody i jakiego rodzaju
> izolacja. Choć z drugiej strony lepiej nawinąć na bęben niż na łokieć :)
heh, jakis czas temu siedzę sobie przy komputerze i syczy cos, nagle bummm
dym poleciał
Patrzę, a kabel zasilający m onitor się przepalił
Przewod miał grubosci kilku włosków
-
6. Data: 2011-04-29 14:53:26
Temat: Re: Przedłużacz na bębnie - można używać zwinięty?
Od: jaceto <j...@p...fm>
On 29 Kwi, 14:29, Shaman <s...@o...com> wrote:
> Cześć, temat teoretycznie bardziej dla pl.misc.elektronika, ale nie o
> teorię mi chodzi tylko o praktykę :)
> Przeglądając fotki na budowlanym blogu naszego kolegi zauważyłem, że w
> czasie prac jakieś 1200W zużywa korzystając z przedłużacza zwiniętego na
> bęben. Widać więc, że można, ale czy zupełnie w niczym to nie przeszkadza?
> Może to powodować jakieś zagrożenia? Mam taki przedłużacz 40m 3x1,5.. mogę
> nim zasilać cokolwiek w postaci zwiniętej? Czy może są jakieś przypadki,
> gdy zalecane jest rozwinięcie takiej cewki?
>
> --
> PZDR
> Shaman
Witam
Używałem kiedyś zwiniętego przedłużacza, była podłączona farelka i
jakieś tam wiertarki i szlifierki.
Przewody się przegrzały i się zrobiło zwarcie.
Dlatego, jeśli wyczujesz, że przewód robi się ciepły, trzeba go
rozwinąć
pozdr.
Jacek K.
-
7. Data: 2011-04-29 16:32:40
Temat: Re: Przedłużacz na bębnie - można używać zwinięty?
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Shaman" <s...@o...com> napisał w wiadomości
news:op.vupbq3m14limig@sioux...
>nim zasilać cokolwiek w postaci zwiniętej? Czy może są jakieś przypadki,
>gdy zalecane jest rozwinięcie takiej cewki?
praktyka mówi, ze ze jak pojedziesz z pełną mocą na zwiniętym, to następnym razem
mozesz go nie rozwinąć, bo sie w masie stopi :-) Zatem -rozwijać.
b.
-
8. Data: 2011-04-29 17:47:11
Temat: Re: Przedłużacz na bębnie - można używać zwinięty?
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Shaman napisał:
> Co do meritum.. spodziewałem się, że przy większych prądach, może
> działać jakieś niekorzystne zjawisko, ale o indukcji wiem niewiele
> więcej niż to, ze istnieje. Dlatego pytam.
Indukcja nie ma tu nic do rzeczy - chodzi głównie o dużo gorsze
odprowadzanie ciepła ze zwiniętego przewodu. Używać można ale z głową -
co najmniej o stopień jak nie dwa ograniczając prąd, np. przy
dopuszczalnym prądzie przedłużacza 16A nie ciągnąć powyżej 10A. No i
obserwować, wąchać - czy za ciepły nie jest i czy podejrzanie pachnieć
nie zaczyna.
--
Darek
-
9. Data: 2011-04-29 20:24:44
Temat: Re: Przedłużacz na bębnie - można używać zwinięty?
Od: Skimir <p...@M...onet.pl>
W dniu 2011-04-29 15:40, Shaman pisze:
> Dostałeś instrukcję obsługi do przedłużacza?! :o
To już k... nawet do przedłużacza trzeba instrukcję?
Pytam, bo do mojego nie ma - zrobiłem sam przedłużacz 100m 3x2,5mm i
trzymam go na zwijarce do węża ogrodniczego.
--
M.
-
10. Data: 2011-04-29 20:56:45
Temat: Re: Przedłużacz na bębnie - można używać zwinięty?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 29.04.2011 16:48, Amir pisze:
> heh, jakis czas temu siedzę sobie przy komputerze i syczy cos, nagle bummm
> dym poleciał
> Patrzę, a kabel zasilający m onitor się przepalił
> Przewod miał grubosci kilku włosków
Miedź droga, to te chińskie gnoje oszczędzają jak mogą.
Swoją szosą oszukują na czym tylko się da - np. poszukajcie sobie w
sieci 32-gigabajtowych pendrajwów oznaczonych jako "sony vaio"...
Znajomy sobie w Chinach w sklepie kupił... i nieco się zdziwił.