-
11. Data: 2009-11-11 21:12:21
Temat: Re: Przesadzenie róży
Od: "skryba ogorodowy" <z...@o...pl>
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1e8e.00000103.4afb214e@newsgate.onet.pl...
>
> Może jeszcze zaproponujesz czytania książki o różach?!Teraz młodzież jest
> zdolna,wystarczy słowo,a stary musiał się uczyć całe życie.
....I uczy się nadal a młodym (niektórym) wydaje się, że wystarczy
klawiatura by zostać np. dendrologiem. Ale czy my byliśmy inni? Pewnie tak.
Nie mieliśmy klawiatury w młodości.
:-))
"Pijąc z butelki ściskasz za szyjkę i przechylasz do ust, ale gdy chcesz
napić się ze źródła, to musisz przyklęknąć i mocno pochylić czoło "...
Pozdrawiam odkrywczo
skryba
-
12. Data: 2009-11-11 21:27:20
Temat: Re: Przesadzenie róży
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Wed, 11 Nov 2009 22:12:21 +0100, skryba ogorodowy napisał(a):
> Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:1e8e.00000103.4afb214e@newsgate.onet.pl...
>>
>> Może jeszcze zaproponujesz czytania książki o różach?!Teraz młodzież jest
>> zdolna,wystarczy słowo,a stary musiał się uczyć całe życie.
>
> ....I uczy się nadal a młodym (niektórym) wydaje się, że wystarczy
> klawiatura by zostać np. dendrologiem. Ale czy my byliśmy inni? Pewnie tak.
> Nie mieliśmy klawiatury w młodości.
> :-))
> "Pijąc z butelki ściskasz za szyjkę i przechylasz do ust, ale gdy chcesz
> napić się ze źródła, to musisz przyklęknąć i mocno pochylić czoło "...
>
>
>
> Pozdrawiam odkrywczo
>
> skryba
Ale zawsze nie mając konkretnej wiedzy miało się pomocnych ludzi wokół,
teraz jakby ich mniej :-)
--
Ikselka.
-
13. Data: 2009-11-11 21:56:15
Temat: Re: Przesadzenie róży
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
> Ale zawsze nie mając konkretnej wiedzy miało się pomocnych ludzi wokół,
> teraz jakby ich mniej :-)
I miało się-w kioskach-osiem czasopism ogrodniczych,od dwutygodnika do
kwartalnika.I miało się chęć czytać.A jak ktoś podpowiedział,że zielonym
do góry,to miało się chęć sprawdzić w książkach, czy to prawda.
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2009-11-11 22:28:18
Temat: Re: Przesadzenie róży
Od: "Dirko" <i...@g...com>
W wiadomości news:hdf5fn$4qu$1@news.onet.pl skryba ogorodowy
<z...@o...pl> napisał(a):
>
>> np. w pl.rec.kuchnia pojawiają się czasem pytania typu "Co dziś na
>> obiad?",
>> no i co, odsyłać do wujka gugla?
>
> Zapytałbym: U kogo? Bo u mnie, to samo co wczoraj.
> :-))
>
Hejka. Jak ktoś nie potrafi odróżnić pytania abstrakcyjnego od
konkretnego to pewnie może do googli wysłać po przyszłe numerki totka. ;-)
Pozdrawiam imaginacyjnie Ja...cki
-
15. Data: 2009-11-12 06:38:07
Temat: Re: Przesadzenie róży
Od: "skryba ogorodowy" <z...@o...pl>
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1aakmv4dprquq.313598ofr9r8.dlg@40tude.net...
>
> Ale zawsze nie mając konkretnej wiedzy miało się pomocnych ludzi wokół,
> teraz jakby ich mniej :-)
Wolisz dać rybę Twoja sprawa. Ja wolę dać wędkę.
Co zaś się tyczy owej pomocniczości ludzi, to nauczyciel temat objaśniał,
jego meandry i zawiłości wyjaśniał ale zawsze odsyłał do podręczników i z
nich czerpać możliwie szeroką wiedzę zalecał.
:-)
we wszystkim co sie robi mozna byc
artystą, rzemieślnikiem lub partaczem.
Pozdrawiam rzemieślniczo
skryba
-
16. Data: 2009-11-12 06:41:01
Temat: Re: Przesadzenie róży
Od: "skryba ogorodowy" <z...@o...pl>
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1e8e.0000010e.4afb32ff@newsgate.onet.pl...
>
>> Ale zawsze nie mając konkretnej wiedzy miało się pomocnych ludzi wokół,
>> teraz jakby ich mniej :-)
>
> I miało się-w kioskach-osiem czasopism ogrodniczych,od dwutygodnika do
> kwartalnika.I miało się chęć czytać.A jak ktoś podpowiedział,że zielonym
> do góry,to miało się chęć sprawdzić w książkach, czy to prawda.
O rubrykach ogrodniczo - warzywniczych w gazetach codziennych zapomniałeś?
:-)
Pozdrawiam retrospektywnie
skryba
-
17. Data: 2009-11-12 11:39:36
Temat: Re: Przesadzenie róży
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
>
> Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:1e8e.0000010e.4afb32ff@newsgate.onet.pl...
> >
> >> Ale zawsze nie mając konkretnej wiedzy miało się pomocnych ludzi wokół,
> >> teraz jakby ich mniej :-)
> >
> > I miało się-w kioskach-osiem czasopism ogrodniczych,od dwutygodnika do
> > kwartalnika.I miało się chęć czytać.A jak ktoś podpowiedział,że zielonym
> > do góry,to miało się chęć sprawdzić w książkach, czy to prawda.
>
> O rubrykach ogrodniczo - warzywniczych w gazetach codziennych zapomniałeś?
Teraz też czytania nie brakuje,a z internetem to już całkiem pod dostatkiem.
Jak się nie chce,to gorzej niż jak nie można.Niektórzy usłyszeli,że nie ma
głupich pytań,i mają wrażenie,że są zwolnieni od myślenia.Są głupie pytania,
są pytania nie całkiem głupie,a zadane tak,że nie wiadomo czy się śmiać,
czy płakać.Moda na ignorancję?
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2009-11-12 18:21:10
Temat: Re: Przesadzenie róży
Od: Michal Misiurewicz <m...@g...com>
mirzan wrote:
> Są głupie pytania,
Nie ma głupich pytań, są tylko głupi ludzie, którzy je zadają :-)
Pozdrowienia,
Michał
-
19. Data: 2009-11-12 18:27:24
Temat: Re: Przesadzenie róży
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl>
Michal Misiurewicz pisze:
> mirzan wrote:
>
> > Są głupie pytania,
>
> Nie ma głupich pytań, są tylko głupi ludzie, którzy je zadają :-)
>
Za chwilę 3/4 Internetu zechce Cię zlinczować ;-)
-
20. Data: 2009-11-12 20:03:30
Temat: Re: Przesadzenie róży
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Thu, 12 Nov 2009 07:38:07 +0100, skryba ogorodowy napisał(a):
> Wolisz dać rybę Twoja sprawa. Ja wolę dać wędkę.
Kiedy mam nadprogramową rybę, to daję :-)
--
Ikselka.