Nowoczesny a nawet mniej nowoczesny piec gazowy bedzie lepszy od wynalazku z
silnikiem. Przeczytalem opis, prawie 90% paliwa jest zamieniane na cieplo i prad. W
moim piecyku na pellet jest podobnie bo zamienia z 90% energii z pelletu na cieplo.
No fakt, pradu nie daje tylko go zuzywa. Ma pobor pradu w okolicach 16W.

do góry

Pan Sebastian Rusek napisał:

>> Drogie jak wszystko co ma status hipsterskiej zabawki. Ale ktoś
>> mi donosił o takim kogeneratorze zrobionym metodą Adama Słodowego.
>> Może nie ze szpulki od nici i szprychy rowerowej (która znajdzie
>> się w każdym domu), ale z silnika od wołgi czy innego prostego
>> pojazdu. To co normalnie w chłodnicę, szło do centralnego ogrzewania,
>> rura wydechowa z tłumikiem też coś grzała, a całe ustrojstwo dogrzewało
>> swym jestestwem jakiś garaż czy inne pomieszczenie techniczne. Do tego
>> rzecz jasna generator prundu na wale. Pyrka sobie na luziku, nic się
>> w zasadzie nie marnuje. Parę sezonów taki motur pociągnie, a kosztuje
>> grosze.
>
> Gdzieś widziałem na necie kiedyś opis czy filmik gościa, który właśnie
> coś w tym rodzaju zrobił. Gaz miał z butli. Może to ten sam?

Pomysł tak prosty i oczywisty, że nie sądzę, by tylko jeden się zdarzył,
co pokusił się o realizację. Silniki pracujące regularnie na wolnych
obrotach wytrzymują długo (jak amerykańskie V8 z lat 70, co robiły
milion kilometrów), można się spodziewać proporcji 2kW prądu i 8kW
ciepła z typowego silnika samochodowego kiladziesiąt koni. To akurat
tyle, co może się przydać w domu. W tych Vaismannach podają proporcje
około 1:3.

--
Jarek

do góry

On 21.11.2017 17:00, Kris wrote:

> Jak przeszedłem na II taryfy to rachunki miesięczne spadły z ok 250zł do kwot
150-200zł

Ja mam rachunki 750 co 2 miesiące czyli 375 / miesiąc. Nie wiem jak wy
to robicie.

do góry

W dniu 21.11.2017 o 23:05, Zenek Kapelinder pisze:
> Nowoczesny a nawet mniej nowoczesny piec gazowy bedzie lepszy od wynalazku z
silnikiem. Przeczytalem opis, prawie 90% paliwa jest zamieniane na cieplo i prad. W
moim piecyku na pellet jest podobnie bo zamienia z 90% energii z pelletu na cieplo.
No fakt, pradu nie daje tylko go zuzywa. Ma pobor pradu w okolicach 16W.
>
o ile dobrze wyczytałem 2kW generator zużywa ok 1.5 - 2 litry paliwa
jeśli te 2kW w najlepszym przypadku to 30% mocy, to mamy dodatkowo 6kW
ciepła. razem 8 KW za 8-10zł. czyli kilowatogodzina kosztuje ok 1zł.
drogo. ale jakby skombinować silnik spalinowy na LPG, odrazu mamy 50
groszy za 1kW. o ile gdzieś się nie pomuyliłem za mocno, tak czy siak
się to relanie nie opłaca. nawet jakby slinik "przejechał" milion
kilometrów bez remontu. Cena kilowata ogrzewania z pgnig to 12 groszy
plus opłaty abonamentowe

ToMasz

do góry

> Jak dlamnie ekologia to właśnie minimalizowanie strat.

Nie no ładne opisujesz. W elektrowniach same straty na przesyłach, a do
auta to się leje z magicznego dystrybutora, żadnych strat. Bo tam paliwo
bierze się prosto spod niego.

> W przypadku spalania węgla, można jeszcze w elektrowni zastosować
> filtry na kominach, ale dpf i inne pro ekologiczne bajery robią to
> samo)

Faktycznie robią to samo. W godzinach porannych i popołudniowych przejdź
się koło popularniejszych skrzyżowań w swojej okolicy. Można oddychać
pełną piersią.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

> Ja mam rachunki 750 co 2 miesiące czyli 375 / miesiąc. Nie wiem jak wy
> to robicie.

Mostki, straty cieplne. Masz pewnie styro na placki :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

Pan ToMasz napisał:

> o ile dobrze wyczytałem 2kW generator zużywa ok 1.5 - 2 litry paliwa
> jeśli te 2kW w najlepszym przypadku to 30% mocy, to mamy dodatkowo 6kW
> ciepła. razem 8 KW za 8-10zł. czyli kilowatogodzina kosztuje ok 1zł.
> drogo. ale jakby skombinować silnik spalinowy na LPG, odrazu mamy 50
> groszy za 1kW. o ile gdzieś się nie pomuyliłem za mocno, tak czy siak
> się to relanie nie opłaca. nawet jakby slinik "przejechał" milion
> kilometrów bez remontu. Cena kilowata ogrzewania z pgnig to 12 groszy
> plus opłaty abonamentowe

No ale te silniki chodzą na gaz z sieci. To nie jest problem. Ogólna
sprawność jest podobna do kotła gazowego (kilka procent idzie w wydech
i komin). Ale część tej energii dostajemy w postaci prądu, co jest
sporym zyskiem, po prąd droższy od każdej innej energii.

--
Jarek

do góry

W dniu 21.11.2017 o 23:30, Mateusz Bogusz pisze:
>> Ja mam rachunki 750 co 2 miesiące czyli 375 / miesiąc. Nie wiem jak wy
>> to robicie.
>
> Mostki, straty cieplne. Masz pewnie styro na placki :-)
>

...i jeszcze L podłączone do uziomu fundamentowego ;-)

do góry

Odgrazali sie w tv ze zrobia prad do ogrzewania w granicach dwudziestu groszy za
kilowatogodzine. Mialo tak byc juz w tym sezonie. Na razie nie ma. Przy dwudziestu
pieciu groszach za kilowatogodzine wszystkie wynalazki w stylu wlasny silnik
napedzajacy pradnice traca sens.

do góry

Jak by przejechal ale nie bedzie chcial przejechac miliona kilometrow do remontu
czyli przepracowac rok bez przerwy. Ze sie moze wylaczac? Tym gorzej. Przy rozruchu
zuzywa sie bardziej niz w czasie pracy.

do góry