Witam
Proszę o ratunek - zauważyłem na połączeniach ścian z sufitem małe larwy
(ok. 1-1,5 cm), beżowe, trochę przezroczyste. Wytłukłem ręcznie z dziesięć,
ale jak otworzyłem szafę z ubraniami, to znalazłem ich ze trzydzieści -
luzem lub w kokonach przyklejonych do ubrań.

Wcześniej latały takie ciemnoszare/ciemnobrązowe niby ćmy i podejrzewam, że
to od nich

CO TO JEST ZA OBRZYDLISTWO?

JAK TO WYTĘPIĆ?

xD

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/h5s2el$nir$1@news.one
t.pl
*xD* napisał(-a):

> Proszę o ratunek - zauważyłem na połączeniach ścian z sufitem małe
> larwy (ok. 1-1,5 cm), beżowe, trochę przezroczyste. Wytłukłem ręcznie
> z dziesięć, ale jak otworzyłem szafę z ubraniami, to znalazłem ich ze
> trzydzieści - luzem lub w kokonach przyklejonych do ubrań.
>
> Wcześniej latały takie ciemnoszare/ciemnobrązowe niby ćmy i
> podejrzewam, że to od nich
>
> CO TO JEST ZA OBRZYDLISTWO?
>
> JAK TO WYTĘPIĆ?

Mole? Jeśli tak, to np. naftalina, lawenda. Bez trudu znajdziesz jakieś
środki w drogerii

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o) Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
--ooO-( )-Ooo- ani żaden inny antywirus :P

do góry

Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz> napisał w wiadomości
news:4a8194a0@news.home.net.pl...
>W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/h5s2el$nir$1@news.one
t.pl
> *xD* napisał(-a):
>
>> Proszę o ratunek - zauważyłem na połączeniach ścian z sufitem małe
>> larwy (ok. 1-1,5 cm), beżowe, trochę przezroczyste. Wytłukłem ręcznie
>> z dziesięć, ale jak otworzyłem szafę z ubraniami, to znalazłem ich ze
>> trzydzieści - luzem lub w kokonach przyklejonych do ubrań.
>>
>> Wcześniej latały takie ciemnoszare/ciemnobrązowe niby ćmy i
>> podejrzewam, że to od nich
>>
>> CO TO JEST ZA OBRZYDLISTWO?
>>
>> JAK TO WYTĘPIĆ?
>
> Mole? Jeśli tak, to np. naftalina, lawenda. Bez trudu znajdziesz jakieś
> środki w drogerii

Dzięki. Czy jeżeli są to mole, to lawenda odstraszy też larwy? Czy muszą się
z nich wykluć do wersji latającej?

I drugie pytanie - co zrobić z rzeczami, które były w pobliżu - książki,
płyty, etc. Niestety znalazłem kilka larw w pudełku ze slajdami :(

pozdrawiam

xD

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/h5s4jj$tl5$1@news.one
t.pl
*xD* napisał(-a):

> Dzięki. Czy jeżeli są to mole, to lawenda odstraszy też larwy? Czy
> muszą się z nich wykluć do wersji latającej?

Tego już Ci nie powiem. A nie możesz inaczej pozbyć się tych larw niż
preparatami? (wytrzepanie odzieży, wywalenie larw z pudełek)

> I drugie pytanie - co zrobić z rzeczami, które były w pobliżu -
> książki, płyty, etc. Niestety znalazłem kilka larw w pudełku ze
> slajdami :(

Książki i płyty zostawić, wywalić larwy, kokony i nie dopuścić do
ponownego zalęgnięcia :)
O ile to są mole, ale zdaje się że to one. Przypomniał mi się jeszcze
jeden środek przeciw molom. Niestety, już pod ochroną
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bagno_zwyczajne

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o) Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
--ooO-( )-Ooo- ani żaden inny antywirus :P

do góry

Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz> napisał w wiadomości
news:4a8198b1$1@news.home.net.pl...
>W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/h5s4jj$tl5$1@news.one
t.pl
> *xD* napisał(-a):
>
>> Dzięki. Czy jeżeli są to mole, to lawenda odstraszy też larwy? Czy
>> muszą się z nich wykluć do wersji latającej?
>
> Tego już Ci nie powiem. A nie możesz inaczej pozbyć się tych larw niż
> preparatami? (wytrzepanie odzieży, wywalenie larw z pudełek)

Od trzech godzin walczę mechanicznie (drugie pranie już wstawione). Larwy
wywalam i rozgniatam (bleee...)

>> I drugie pytanie - co zrobić z rzeczami, które były w pobliżu -
>> książki, płyty, etc. Niestety znalazłem kilka larw w pudełku ze
>> slajdami :(
>
> Książki i płyty zostawić,

Ale każdą przejrzeć?

> wywalić larwy, kokony i nie dopuścić do ponownego zalęgnięcia :)

Tak jest :)

> O ile to są mole, ale zdaje się że to one. Przypomniał mi się jeszcze
> jeden środek przeciw molom. Niestety, już pod ochroną
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Bagno_zwyczajne

Lawenda już pracuje, wieczorem jeszcze wesprę chemią.

Dzięki wielkie i pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Użytkownik "xD" <x...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h5s676$2gp$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz> napisał w wiadomości
> news:4a8198b1$1@news.home.net.pl...
>>W wiadomości
>> news://news-archive.icm.edu.pl/h5s4jj$tl5$1@news.one
t.pl
>> *xD* napisał(-a):
>>
>>> Dzięki. Czy jeżeli są to mole, to lawenda odstraszy też larwy? Czy
>>> muszą się z nich wykluć do wersji latającej?

Cześć!
O ile wiem, wersja latająca tego paskudztwa oznacza, że już się najadły,
czyli powinieneś baczniej przyglądać się odzieży, czy nie wyskakują jakieś
niespodziewane dziury (np. na środku podkoszulka).
Bezapelacyjnie trzeba pozbyć się larw, bo to one są żarłoczne. Dostępne
popularne środki chemiczne działaja głównie na larwy.
Pozdrawiam i powodzenia w tej wojnie.
marek

do góry

On 11 Sie, 17:23, "xD" <x...@p...onet.pl> wrote:
> JAK TO WYTĘPIĆ?

Spokojnie i bez wrzasku. Krzyk moli nie odstrasza ;)

Ja niedawno zwalczalem nalot moli spozywczych,
ale zapobiegawczo nakupowalem kartonikow nasaczonych
srodkiem na mole. Wklada sie takie cos do szafy
i mole uciekaja.

Nie jest jakos specjalnie drogie, a w marketach
spozywczych tego sporo, do wyboru jest.

Z doswiadczenia, te srodki musza byc wszedzie,
w kazdej szafie, w kazdej pufie, w kazdej szufladzie,
w kazdym tapczanie, wszedzie.

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/04a63cc3-15ee-4005-9e
f...@d...googlegroups.com
*arek* napisał(-a):

> Z doswiadczenia, te srodki musza byc wszedzie,
> w kazdej szafie, w kazdej pufie, w kazdej szufladzie,
> w kazdym tapczanie, wszedzie.

Ja lawende wsypywałem nawet pod nowo zakładane listwy przypodłogowe, bo
się przeraziłem jak zerwałem stare, po poprzednim właścicielu mieszkania
8-0

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o) Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
--ooO-( )-Ooo- ani żaden inny antywirus :P

do góry

Użytkownik "xD" <x...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h5s2el$nir$1@news.onet.pl...
> Witam
> Proszę o ratunek - zauważyłem na połączeniach ścian z sufitem małe larwy
> (ok. 1-1,5 cm), beżowe, trochę przezroczyste. Wytłukłem ręcznie z
> dziesięć, ale jak otworzyłem szafę z ubraniami, to znalazłem ich ze
> trzydzieści - luzem lub w kokonach przyklejonych do ubrań.
>
> Wcześniej latały takie ciemnoszare/ciemnobrązowe niby ćmy i podejrzewam,
> że to od nich
>
> CO TO JEST ZA OBRZYDLISTWO?
>
> JAK TO WYTĘPIĆ?

Bardzo wszystkim dziękuję! Idę spać na moją lawendową łąkę w mieszkaniu :]

xD

do góry