-
1. Data: 2010-08-31 21:42:54
Temat: Rdzewienie stali w kotłowni
Od: Olo <w...@j...cy>
Niech mnie ktoś oświeci co to było. Otóż znajomy ostatnio pokazał mi
narzędzia, które przeleżały przez jedną noc przy działającym kotle na
ekogroszek (podgrzewa wodę). Wszystkie wyglądają jakby z tydzień leżały
w wodzie - całe zardzewiałe. Nawet metalowy zacisk stolarski, który był
w większości chromowany wyglądał jak wyciągnięty ze złomowiska. Co
ciekawe nalot ten (rdza czy co to jest) pojawił się tylko na
powierzchniach odkrytych czyli tak jakby coś na nie leciało z powietrza.
To co przykryte nadal jest cacy. Co ciekawe nastąpiło to tylko na gołych
metalowych przedmiotach reszta jest OK.
--
Pozdrawiam
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.
-
2. Data: 2010-08-31 22:08:10
Temat: Re: Rdzewienie stali w kotłowni
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Użytkownik "Olo" <w...@j...cy> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i5jt0a$kbb$...@n...onet.pl...
> Niech mnie ktoś oświeci co to było. Otóż znajomy ostatnio pokazał mi
> narzędzia, które przeleżały przez jedną noc przy działającym kotle na
> ekogroszek (podgrzewa wodę). Wszystkie wyglądają jakby z tydzień leżały w
> wodzie - całe zardzewiałe. Nawet metalowy zacisk stolarski, który był w
> większości chromowany wyglądał jak wyciągnięty ze złomowiska. Co ciekawe
> nalot ten (rdza czy co to jest) pojawił się tylko na powierzchniach
> odkrytych czyli tak jakby coś na nie leciało z powietrza. To co przykryte
> nadal jest cacy. Co ciekawe nastąpiło to tylko na gołych metalowych
> przedmiotach reszta jest OK.
Skoro wystarczyło przykrycie- zakładam, że nie był to gaz, lecz zawiesina,
przed którą okrycie chroniło. Zakładam, że zawiesina zawierająca tlenek
siarki- który z wilgocią utworzył kwas siarkawy- i to pewno jest przyczyna
zniszczeń.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
-
3. Data: 2010-09-03 08:56:13
Temat: Re: Rdzewienie stali w kotłowni
Od: "McBeth" <m...@l...poczta.onet.pl>
> przed którą okrycie chroniło. Zakładam, że zawiesina zawierająca tlenek
> siarki- który z wilgocią utworzył kwas siarkawy- i to pewno jest przyczyna
SO2 jest gazem :-).
Ale rzeczywiście mógł to być jakiś pył, który w kontakcie ze stalą czy
brudem organicznym uwolnił żrące związki np siarki.
Pzdr.
Mcbeth
-
4. Data: 2010-09-03 09:48:29
Temat: Re: Rdzewienie stali w kotłowni
Od: witek <w...@e...com.pl>
W dniu 03-09-2010 10:56, McBeth pisze:
>> przed którą okrycie chroniło. Zakładam, że zawiesina zawierająca tlenek
>> siarki- który z wilgocią utworzył kwas siarkawy- i to pewno jest przyczyna
> SO2 jest gazem :-).
SO2 owszem jest gazem, ale w reakcji z parą wodną zawartą w powietrzu
tworzy kwas siarkawy (czy jak on się tam teraz nazywa, bo terminologia
chemiczna się ostatnio zmieniła).
Witek
-
5. Data: 2010-09-03 13:57:59
Temat: Re: Rdzewienie stali w kotłowni
Od: "McBeth" <m...@l...poczta.onet.pl>
> SO2 owszem jest gazem, ale w reakcji z parą wodną zawartą w powietrzu
> tworzy kwas siarkawy (czy jak on się tam teraz nazywa, bo terminologia
> chemiczna się ostatnio zmieniła).
Dyskusja robi się akademicka, ale poszukiwaliśmy tu czynnika powodującego
korozję w postaci zawiesiny a nie gazu. Tym czynnikiem może być woda/rosa
(wówczas SO2 mogłoby zadziałać).
Pzdr.
McBeth