W dniu 25.04.2019 o 02:09, Zenek Kapelinder pisze:
> To Ty powtorz klase w ktorej uczono czytac ze zrozumieniem. Spadek ceny paneli duzo
szybszy niz by wynikal z ich zuzycia eksploatacyjnego o czyms swiadczy. W tej chwili
na allego kilkadziesiat ofert uzywanych z cenami w okolicach zlotowki za wata.
>
Zenek, jedno Ci trzeba przyznać, jesteś konsekwentny w swoim uporze jak
mało kto, bez względu na argumenty, bez względu na realia Ty nadal swoje.
Przypomnieć Ci wątek sprzed roku?
Twierdziłeś, że trzeba czekać bo ceny spadają, racja-spadły.
Teraz twierdzisz że ceny spadną, racja - pewnie spadną.
Ale na litość boską, z takim podejściem czekać jeszcze będziesz pewnie
tak długo aż ktoś Ci do instalacji dopłaci, a i pewnie wtedy będziesz
czekał dalej, bo pewnie czekając dłużej to dopłacą Ci więcej :)

Rok temu zarzucałeś mi, że wydałem 20kPLN bezsensownie, tymczasem moja
instalacja zrobiła już prawie 5MWh, do pełnego roku działania zrobi
pewnie ponad 6MWh - jak minie pełny rok to postaram się zrobić i
przedstawić wzorem Liściastego jakieś podsumowanie.
Może watogodziny niewiele Ci mówią, może więcej uzmysłowi to, że w
czasie roku sześć faktur zamiast na ok.400zł jest na ok.50zł czyli z
grubsza szacując już mam w kieszeni >2kPLN czyli ok.10% inwestycji -
mało ? A jeszcze mam spory zapas kWh do wykorzystania.
A pewnie byłoby nieco więcej gdyby miłościwie nam panujący nie grzebali
z energetyką

Możesz przy okazji wyliczyć ile w ciągu roku można z 20K PLN zarobić na
obligacjach bo pewnie Ci z tylnego rzędu nie słyszeli :D