Wolałbym dyskusję,ale wydaje mi się że rozmawiamy tu jak politycy,nie -o-,ale
-obok.Zresztą sądziłem że ktoś już to robił i podzieli się doświadczeniami.Na tym
zależało mi najbardziej.
-Tak samo paroizolacją jest większość współczesnych farb.No,nie jak folia(takie
były),raczej jak papier.Daleko im do firanki.
Pożar.Ależrozumiem,myślę nad tym.Kłopot,że nic nowego sę nie
dowiedziałem.Międzikrokwami miało nie być nic,ale teraz sądzę(jednak)że wełna tam nie
zaszkodzi(i paroizolacja,niestety).Jako zabezpieczenie p-ogniowe i częściowa
niwelacja hałasu.Bo-tak w skrócie- hałas usunie tylko przegroda o zmiennej
(dużej)gęstości,bez mostków.
Celem jest radzenie sobie w róznych sytuacjach.Ajeśli przy okazji jest obniżka
kosztów,to dlaczego nie?Chhodzi jednak o to,aby znać/przewidzieć konsekwencje swoich
działań.Do tego zmierzam.
Pozdrowienia dolniak