-
Data: 2018-03-19 02:08:48
Temat: Re: Brak słupków granicznych kupowanej działki.
Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu sobota, 17 marca 2018 06:39:29 UTC-5 użytkownik Tomasz napisał:
> Za trzy tygodnie mam podpisać umowę kupna działki pod budowę nowego domu.
> Duże, 3 hektarowe pole zostało podzielone na 22 działki budowlane.
> Na mapkach geodezyjnych są zarysy działek i ich numery ale w naturze nie ma
> żadnych znaczników geodezyjnych .
> Kupując taka działkę będę się mógł tylko domyślać gdzie są granice działki.
> Właściciel twierdzi że nie musi mi pokazywać w terenie co ja kupiłem, według
> niego wystarczy mapka z numerem zakupionej działki.
> Dla mnie takie podejście jest trochę bez sensu ale powiedzcie mi jaka jest
> praktyka przy sprzedaży działki budowlanej?
> --
> Tomasz
Na dwoje babka wróżyła.
Z jednej strony sama mapka starczy. Z drugiej jest tak jak Jarosław pisze. Jak ktoś
coś namota podczas budowy to potem odkręcanie tego wymaga sporo zachodu.
Sprzedający ma to w pompie bo to nie on sie będzie za 10-20-50-100 lat woził z
prostowaniem granic działek.
Niedawno miałem taka przygode gdzie sie okazało że pole prostokątne podzielone 50 lat
temu na kawałki po ponownym wytyczeniu okazało się krzywo złozonymi działkami. I
teraz woź się z sąsiadem, jego płotem, źle ustawionymi skrzynkami licznikowymi itp.
Jak możesz to albo wynajmij geodete i sobie te kamienie zakop za swoje albo powiedz
sprzedającemu aby ci to zrobił w cenie. Dla niego to jest tańsze bo geodeci maja
pierwsze (OIDP) 4 kamienie droższe niż kolejne.
Pamietaj, granice działek pływają i warto mieć je dobrze wytyczone.
Z podobnej beczki znam historie gdzie małżeństwo kupilo dom bo na działce były ładne
drzewa. Kupili, poremontowali i zamieszkali. Jak szyszko zrobił ustawe to ich sąsiad
wyciął nieco drzew. Wyciął im nieco z ich działki (ponoć kupili te nieruchomość z
powodu tych drzew). Po uskutecznionej kłótni okazało się że granice działki były źle
wytyczone i tak naprawde mieli więcej gruntu a co za tym idzie więcej drzew. I co za
tym idzie też im sąsiad wyciął więcej niż sądzili.
Możesz - zakopuj kamienie i wbijaj słupki!
Następne wpisy z tego wątku
- 19.03.18 19:24 gienek
- 19.03.18 21:15 s...@g...com
Najnowsze wątki z tej grupy
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
- ale grupa siadła
Najnowsze wątki
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur
- 2024-09-06 ale grupa siadła