eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBudynek na obszarze objętym konserwatoremRe: Budynek na obszarze objętym konserwatorem
  • Data: 2015-12-17 18:36:14
    Temat: Re: Budynek na obszarze objętym konserwatorem
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Ktoś przerabiał wymianę okna w takim budynku ? Czy to tylko ja chciałem
    > działać zgodnie z przepisami, a każdy to olewa ?

    tak. raz na parę lat, te najmłodsze stażem biurwy dostają polecenie
    pofotografować miasto i znaleźć różnice pomiędzy tym co jest, a tym co
    ma być. robota żmudna, ale przynosi efekty. Znaczy problemy. czasami
    costam da się zalegalizować, ale coś co kosztuje pare tysiaków, trzeba
    "odwracać". JA widziałem jak przemalowywali ścianę, (ościeżnicę?) wokół
    okna. nie wiem czy była jakaś kara dodatkowa. (Bytom)
    moja droga jest taka:
    1 najpierw wspólnota, zarządca wyrażenie zgody - nie powinno byc problemów
    2. na tej podstawie sam sobie wypisujesz zaświadczenie o prawie do.....
    budynkiem/lokalem
    3. postaraj się aby nowe okno było zgodne ze starym.... pogadaj z tymi
    od zabytków, jak oni to widzą. Ogólnie chodzi oto, że masz stare, będzie
    nowe, ale takie samo. mnie się udało przekonać najwyższego konserwatora
    zabytków w mieście od dość mocnych zmian w układzie okna - i przeszło.
    ale mówię o sytuacji bez kucia ścian, itd.
    Sprawę tak musisz załatwić, aby albo odpowiedzieli że wykonywane przez
    Ciebie zmiany nie leżą w ich gestii czyli odmowa wszczęcia
    postępowania, zero opłat, albo że zmiana jest minimalna i wyrażają
    zgodę, ale nie są potrzebne dalsze konsultacje. Ja sobie na fotkę
    starego okna naniosłem w Gimpie nową aluminiową stolarkę - wystarczyło
    jako "wizualizacja"
    4 dopiero potem do wydziału architektury, ja im zaniosłem zgłoszenie.
    (+o prawie do...(dysponowania, posiadania)) nie pozwolenie, tylko
    zgłoszenie. przyjęli, (nawet doradzili żebym napisał coś na kształt:
    roboty budowlane związane z....., bo to rozszerza moje możliwości)
    czekam na odpowiedź. Koszt: ze 20 stron kserówek, bieganie po
    współwłaścicielach budynku, 2 wizyty w U.Miasta. zero złotych.

    ToMasz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1