On Tuesday, 5 July 2022 at 08:52:46 UTC+2, Collie wrote:
> W poniedziałek, 4.07.2022 o 23:18, marios napisał:
>
> > Jutro lecę do sklepu na [podmiejskiej] wsi - wykupię, a co na wsi maja
> > mieć lepiej?
> Na wsi jest cukier, bo chłopi mają swoje ziemniaki i dobrze myślą:
> po co przepłacać, jeśli można mieć to samo z ziemniaków, co ty
> z cukru.
> https://www.youtube.com/watch?v=q_mBGeEU6qI
>
> --
> Collie
przed laty pojawiła sie w sklepach glukoza, nazywana cukrem gronowym.
No i ojciec kupił ten bialy proszek i slodził nim herbate, przekonany , że to gronowy
cymes, czyli cukier z winogron.

Dopiero gdzieś, znalazłem, bo na opakowaniu to było ukryte, że tro żaden gronowy, a
cukier z mąki ziemniaczanej , traktowanej kwasem solnym, czyli slodki syf i
zaprzestał.

Czyli próby sprzedawania mąki ziemniaczanej jako cukru do herbaty były i to dawno
temu.

Teraz wiem jak odróżnićć cukier z buraków od cukru z syfu.

Ten z buraków ma zdolność krystalizowania dużych kryształów i czym grubszy ten
lepszy, bo bez syfów.

A ten gronowy, glukoza z mąki ziemniaczanej nie krystalizuje i zawsze jest drobny jak
mąka ziemniaczana, tyle że wrednie slodka i wywoluje cukrzycę