W dniu piątek, 29 stycznia 2016 13:24:48 UTC+1 użytkownik Borys Pogoreło napisał:

> To jest dobre do usuwania na bieżąco tego "luźnego" z wierzchu, porządnego
> odkurzania i tak nie unikniesz, choć rzadziej. Polegnie też na grubszych
> dywanach i mieszkaniach ze zwierzakami, które gubią sporo sierści. Ale
> ułatwia życie, nie przeczę.

Glownym problemem takiego odkurzacza przy duzych zwierzakach mieszkajacych
w domach nie bedzie siersc tylko.. przezycie. Moj coprawda jest bardzo
grzeczny, nie boi sie odkurzacza ale jak go draznie i np. za dlugo mu
grzbiet odkurzam to sie wkurza i atakuje rure :D Taki wolnojezdzacy odkurzacz
predzej czy pozniej dojedzie do psa i jak zacznie go "dugac" to piesek moze
sie zdenerwowac i przerobic na drzazgi taki odkurzacz ;)
pozdr.

--
Adam Sz.