W dniu 3.08.2020 o 22:24, Kadar Oszmanski pisze:

>> Trudno mi sobie wyobrazić, jaki jedno z drugim może nieć związek.
>> Zwłaszcza, że ta "swoja poczta", to pewnie nie w Thunderbirdzie,
>> a, za przeproszeniem, w Gmailu przez przeglądarkę.
>
> Taki, że wykasowały mi się wszystkie dane dostępowe do serwerów
> na których działała mi normalnie poczta. Nie pytaj jak. Nie wiem.
> Problem w tym, że tych danych nie mam i dopiero jak operator poda
> gdzie i co wpisywać wtedy będę mógł to powstawiać i będzie działało.
> Tak to zawsze robiłem.
> Pocztę mam w Thunderbirdzie.

Zamiast wypłakiwać się na Usenecie, weź się za robienie dzieci. Taki
siedmio-ośmioletni (bo musi umieć już czytać) bachor poustawia Ci
Thunderbirdy w try miga i jak się patrzy, bo te internety Cię przerosły.