eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzeka mnie REWOLUCJA. Gaz.Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
  • Data: 2021-03-25 14:41:55
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Kżyho <k...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 19.03.2021 o 23:17, Majka pisze:
    > 1. Przyłączam gaz, kupuję kocioł. Wybór między jedno a dwufunkcyjnym.
    > Wybrałam jednofunkcyjny + zasobnik.
    > Z tego, co czytałam, dwufukcyjny jest gorszym wyborem, bo grzeje wodę pobieraną na
    bieżąco podczas poboru, i może nie nadążyć z grzaniem wody przy uruchomienie dwóch
    lub więcej punktów poboru w domu.
    > Dlatego chyba lepiej jednofunkcyjny, prawda?

    Nie jestem żadnym instalatorem ani nic, ale odpiszę na moich pozytywnych
    generalnie doświadczeniach.

    Moim zdaniem tak. Bo dwufunkcyjny trzeba też od razu brać o dużo
    większej mocy, co nie przekłada się potem na ekonomię w ogrzewaniu.

    > 2. Jakiej wielkości zasobnik wybrać, jakiej pojemności minimalnie przy 4 osobach w
    domu (dwoje dorosłych, nastolatek i kilkulatek)?

    Ja mam obecnie przy 2+2 100-120 litrów i to jest za mało, jak po kolei
    wszyscy biorą prysznice. Zalecam więcej chyba, że bierzecie naprawdę
    krótkie prysznice. Inaczej trzeba będzie czekać za ciepłą wodą.
    Jeżeli masz wannę, to już w ogóle osobna bajka.

    >
    > 3.a. Czy dobrym rozwiązaniem jest zasobnik wewnątrz obudowy pieca jednofunkcyjnego?
    Czy osobno powiesić zasobnik nad/obok pieca gazowego?

    Nie ma to chyba większego znaczenia. Natomiast zwykły, osobny zasobnik
    daje Ci uniwersalność. Jak jeden się zepsuje/przerdzewieje, to
    podłączasz inny, który w danej chwili ma dobrą cenę, a nie musisz szukać
    dedykowanego do danego modelu kotła.

    > 3.b. Czy ma to sens:
    > kupić tylko nowy kocioł i połączyć go z obecnie pracującym zasobnikiem c.w.u który
    teraz jeszcze pracuje z kotłem na paliwo stałe (zasobnik to bojler elektryczny
    Beretta ze spiralą prowadzącą wodę z kotła - jest grzałka elektryczna wewnątrz, więc
    byłoby alternatywne grzanie prądem, pojemność to 80 litrów, zawieszony 'na leżąco')
    > Ma to sens?

    Nowy zasobnik nie będzie za bardzo niczym innym. Więc jak masz teraz
    dobry, sprawny zasobnik, to nie widzę potrzeby jego wymiany. Chyba, że
    chcesz, ale to zupełnie osobna bajka. Osobną bajką jest też ta pojemność
    80 l, ale to już pisałem wyżej.
    Pytanie czy Wam to 80 l starczało obecnie?

    > 3.c. instalacja ciepłej wody jest dość rozległa, trzy pomieszczenia z poborem. W
    jednej z łazienek bardzo długo czeka się na ciepłą wodę teraz. Czy to też jest
    przesłanka, by wybrać kocił jednofunkcyjny z zasobnikiem, a nie dwufukcyjny?
    > Kucie, kładzenie rur dla powrotu i robienie cyrkulacji odpada!

    Tutaj sytuację może zmienić tylko cyrkulacja. Czy to będzie kocioł jedno
    czy dwufunkcyjny - nie ma to żadnego znaczenia. I tak na wodę trzeba
    będzie poczekać. Nawet zaryzykuję stwierdzenie, że przy dwufunkcyjnym
    będzie jeszcze dłużej.

    > 4. Jaka moc dla domu jak opisałam w punkcie 1?
    > Wiem, że są kalkulatory, ale ja jestem laikiem, do tego babą,
    > a chciałam poprosić osoby mające doświadczenie w dobieraniu/obliczaniu mocy kotła?

    Pewnie zaraz wszyscy wyskoczą z mocami rzędu 2x kW. No więc, ja mam
    większy dom i z jeszcze grubym zapasem wystarcza mi kondensacyjny,
    oszczędny Junkers 14 kW z możliwością modulacji na 3 kW (to ważny
    parametr, im niżej potrafi zmodulować tym lepiej - modulacja tylko z
    oryginalnym sterownikiem Junkersa).
    Polecam swojego Junkersa Cerapur Smart ZSB 14-3C. Model wybrany po małym
    "doktoracie" w internecie i świetnie się sprawdza już od ponad 5 lat.
    Sam serwisant Junkersa, który do mnie przyjeżdża ma taki w domu, bo
    mówi, że jest to niezwykle udany i bezawaryjny model. Ludzie ogrzewali
    nim z powodzeniem domy po 300 m2.

    > 5. Odprowadzenie spalin - czy zostanie wykorzystany komin, którym odprowadzane są
    obecnie spaliny z kotła na paliwo stałe? Tak się praktykuje?
    > Komin kończy się na 9 metrach (od podłoża)

    Zwykle wkłada się w niego drugą rurę i masz komin 2 w 1. Czyli kocioł
    zaciąga powietrze do spalania jedną rurą i spaliny lecą drugą. Więc moim
    zdaniem wykorzystają ten sam komin.

    > 6. Moje myślenie o kuchni - czy dobrze kombinuję:
    > nie chce prowadzić rur z gazem po domu. W kuchni zamiast obecnej płyty na
    propan-butan chcę założyć płytę indukcyjną.
    > Czy to ok, czy tez złe rozwiązanie? Robi się tak?

    Moim zdaniem indukcja jest OK.

    > 7. Czy przy wymianie pieca praktykuje się czyszczenie (płukanie) instalacji
    grzewczej?
    > Nalegać na to, wymagać od instalatorów?

    Tu się nie znam, ale pewnie głupie by to nie było.

    > No i pytania chyba najtrudniejsze:
    >
    > A. co wybrać? jakiego producenta?
    > Czy Termet, np. serie silver/gold to dobry wybór?
    > Jeśli nie ten, to o polecacie?

    Nie wiem, ja tam od Termeta się trzymam z dala... Rodzice mieli od nich
    piece do grzania CWU i zwykle nie było to nic super działającego ani
    oszczędnego.
    Tak jak napisałem wyżej - z czystym sumieniem mogę polecić Junkersa
    Cerapur Smart Zsb 14-3C + sterownik pogodowy Junkers FW 110.
    Tutaj ważne, żeby sterownik był oryginalny Junkersa, a nie jakiś Auraton
    czy inny tani, bo Junkersowy sterownik działa na szynie danych, a nie
    tylko poprzez zwykłe "włącz/wyłącz" i tylko z Junkersowym sterownikiem
    działa modulacja mocy kotła.

    > B. Z jakimi kosztami muszę się liczyć? Gaz jest "w ulicy", i to po przeciwnej
    stronie, ulica gruntowa, w domu piec miałowy do usunięcia, grzejniki mogą zostać te
    co są, zawory na termostatyczne mogę wymienić sama później.
    > Starczy mi 20 tysięcy?

    Nie wiem, jak to wygląda u Ciebie. Ja mieszkam w granicach Poznania i
    tutaj za przyłączę jest ryczałt. Nie wiem ile obecnie. Te 5-6 lat temu
    było to 4000 zł. Do tego projekt i wykonanie tzw. instalacji
    wewnętrznej, czyli od licznika do kotła. To mnie kosztowało kolejne ok.
    4000 zł (od płotu z szafką z licznikiem do "kotłowni" na 1. piętrze).
    Kocioł ze sterownikiem, kominem, przyłączeniem to było - żeby nie
    skłamać - 4600 zł wtedy (na 8% usługowym VAT'cie).

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1