eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domCzy moj dom gnije?Re: Czy moj dom gnije?
  • Data: 2012-04-14 16:25:55
    Temat: Re: Czy moj dom gnije?
    Od: "Majka" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Dom jest nowy czy stary? Ogrzewany czy nie? Jaka wentylacja? Jak
    > wykonana izolacja przeciwwilgociowa? Czy dom jest na stoku, je=B6li tak
    > to czy jest drena=BF od strony stoku?
    >
    > Odpowied=BC na te pytania jest niezb=EAdna, by cokolwiek podpowiedzie=E6.

    Dom zamieszkany jest od 2008, wybudowany rok wcześniej.

    Ogrzewanie piec miałowy, palę węglem kamiennym oraz nieznaczne ilości drewna
    sosnowego (suszone pod dachem przez conajmniej rok). Kominek uzytkowany
    bardzo rzadko.

    Wentylacja naturalna, grawitacyjna, dwa "ciągi":
    - kuchnia i jedna z łazienek jeden ciąg
    - pokoj kominkowy, druga z łazieniek oraz kotłownia/garaż stanowią drugi
    ciąg, we wspolnym kominie z przewodami spalinowymi.

    Izolacja - nie wiem, nie widziałam domu podczas budowy.

    Dom nie jest na stoku.

    Drenażu nie ma, dom jest na płaskim terenie, bez pochylenia.

    Jeśli to ma zanczenie:

    1. Kanalizacji jeszcze nie ma - w tym roku będzie.
    2. Rynny oddają wodę na czterech rogach domu, 50 cm od muru - ale ściana z
    bąblami/purchlami jest częścią centralną, w samym środku budowli (na
    gruncie).
    3. Bąble, tzn wykwity są suche, po dotknięciu lub nakłuciu sypie się z nich
    proszek, nie wiem czy wapno czy gips, wygląda jak mąka. A sama ściana w
    dotyku nie jest ani zimna ani wilgotna.
    4. Bąble są w przejsciu między garażem a kotłownią, temperatura nawet w
    największe mrozy to 6 stopni celsjusza (tyle o 7:00 rano po nocy -15°
    pokazuje termometr w garażowanym samochodzie).
    5. Otwór przejściowy między garazem a kotłownią (tu wystepują bąble) jest w
    permanentnym, delikatnym przeciągu - powietrze zasysane jest do garażu przez
    bramę garażową, nagrzewane wokól pieca i wyciagane przez wentylację nad
    piecem w kotłowni - więc powietrze wciąż "owiewa" miejsce z wykwitami.

    Majka

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1