-
Data: 2009-09-10 06:29:40
Temat: Re: Czy warto zaczynać w październiku?
Od: "pluton" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
> Miałem raczej na myśli zalanie deszczówką, roztopami itp.. teren
gliniasty - mało przepuszczalny. Wody gruntowej nie mam do poziomu
posadowienia w ogóle.
Przykrywasz pasami papy / folii z lekkim spadkiem na jedna strone i problem
zalania wyeliminowany :)
pozdrawiam
pluton
Następne wpisy z tego wątku
- 10.09.09 07:23 Marek Dyjor
- 10.09.09 07:24 Marek Dyjor
- 11.09.09 07:51 shaman
- 11.09.09 08:06 Dy
- 11.09.09 21:22 J_K_K
- 12.09.09 06:29 Krzemo
Najnowsze wątki z tej grupy
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
- ale grupa siadła
- Jakie podatki za wynajem?
- Od którego dostawcy najnizszy abonament za prad?
- Pompa ciepła wybuchła
- Klima w mieszkaniu
- Przekoszona drabina. Reklamować?
- Głowica termostatyczna - zdalna
- prywatna ziemia
- Re: prywatna ziemia
Najnowsze wątki
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur
- 2024-09-06 ale grupa siadła
- 2024-09-05 Krzew-drzewo
- 2024-09-01 Jakie podatki za wynajem?
- 2024-08-22 Od którego dostawcy najnizszy abonament za prad?
- 2024-08-22 Pompa ciepła wybuchła
- 2024-08-07 Klima w mieszkaniu
- 2024-08-03 Przekoszona drabina. Reklamować?
- 2024-07-30 Głowica termostatyczna - zdalna
- 2024-07-27 prywatna ziemia