eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDla nawijaczy makaronu na uszy ze fotowoltaika jest różowo Re: Dla nawijaczy makaronu na uszy ze fotowoltaika jest różowo
  • Data: 2023-09-20 21:40:14
    Temat: Re: Dla nawijaczy makaronu na uszy ze fotowoltaika jest różowo
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 20.09.2023 o 21:15, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    > W dniu .09.2023 o 21:09 LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl> pisze:
    >
    >> W dniu 20.09.2023 o 20:55, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    >>
    >>>
    >>>> Policzę śmiesznie :D
    >>> Policz dokładnie to co podałem.
    >>>
    >> Cóż mam liczyć? Musiałbym dokupić działkę na PV bo na dachu nie mogę
    >> (wspólnota). Plus/minus taki, że teoretycznie mnie ogrzewają (mam
    >> parter) a praktycznie to ja grzeję piętro nade mną. Z jednego boku mam
    >> klatkę schodową a drugi bok jest w szeregu kamienicy z drugą klatką
    >> schodową. OK, nie są wystawione na zewnątrz. Elektryka też nie
    >> naładuję bo musiałbym kabel przez chodnik ciągnąć i kupić tego
    >> elektryka. Odpycham się "złomami" za 20kzł, które trzymam 10 lat ale
    >> kupuję z małym przebiegiem i nie na "F" :) Sam naprawiam bo umiem.
    >> Sumarycznie wychodzi mi przy przebiegu 200kkm/10 lat taniej, niż zakup
    >> elektryka, który po 10 latach raczej ma kiepską baterię. Generalnie
    >> nie narzekam i nie czuję że ktoś/coś mi kieszeń drenuje. Gdybym
    >> budował obecnie domek to na pewno niewielki bo nie mam "palmy" żeby
    >> mieć 200m2 i 8 pokoi. Wystarczą mi 3 z uwzględnieniem gości. PC też
    >> kosztuje a ja 30 lat to nie wiem czy pożyję żeby mi się wszystko
    >> zwróciło.
    >
    > Twoją sytuację znam. Myślałem, że nabijasz się z moich danych.
    Dlatego napisałem, że policzyłem śmiesznie :)

    > Podałeś kwotę jaką miałem do zapłaty w oderwaniu od całkowitego mojego
    > zużycia.
    > Co to jest 560 zł wobec 13MWh zużytych?

    Mój piec/smrodziej ma 10kW jak go nakarmię 3-4 kawałki drewna to mi wodę
    do kąpieli zrobi i noc utrzyma. Kubik drewna mam za 250zł bo to dobry
    teren z drewnem. Węgiel też kupuję ale 1,5T wystarcza na cały okres
    grzewczy przy dobrych mrozach. Ostatnią zimę nawet 1T wystarczyła i
    jeszcze zostało. Nie wiem co bym musiał odpalić, żeby 13MWh zużyć w rok.

    Mogę wyliczyć całą kasę za rok na całą energetykę domu ale czuję, że nie
    przeskoczę 5tys, łącznie z gazem. No i nie wiem, bo w sumie nie mam
    pojebania na oszczędzanie więc się zawsze zastanawiam, dlaczego inni
    mają większe zużycie. Może to, że mają mkropałac albo nakurwiają klimą
    (ja mam rolety na lato) i dobre okna...zimą mam 25C w domu...może mają
    jakieś serwerownie albo plantację marychy?

    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1