Jacek "Plumpi" napisał(a):
>> Robię somie samodzielnie instalację elektryczną w domu.
>> Trochę z oszczędności, trochę by pokazać komuś, że potrafię coś sam
>> zrobić..., a przede wszystkim bo prócz posadzenia drzewa chcę mieć jakiś
>> udział w budowie
>
> A choć trochę się znasz na prądzie oraz instalacjach ?
> Wiesz dziwią mnię tego typu postawy ludzi, którzy nie mają pojęcia na ten
> temat.

Odpowiem Ci
Mój brat ma uprawnienia do 1 KW - ale nie dam mu robić mojej instalacji
(zawodowo pracuje jako elektryk ale na kopalni) - nadmienię, że do tej
pory nikt jeszcze nie zginął z jego winy.
A nie dam mu dlatego, że nie robi takich instalacji na codzień, nie ma
narzędzi i mieszka zbyt daleko.
Niemniej nie zagłębiając się w szczegóły naprowadził mnie na pewne
rzeczy jak: połączenia przewodów, rozprowadzenie ich, ilość punktów na
obwodzie.
A, że nie chcę go zamęczać, a właściwie chcę ale nie bardzo mam jak bo
pracuje na 4 zmiany i często ma wyłączony tel. to zadaję pytania m.in.
tutaj - a pytam bo już z natury jestem taki, że jak już coś robię to
chcę zrobić to najlepiej jak to możliwe.
Może nie znam nazewnictwa bo dla mnie wyłącznik nadmiarowoprądowy,
zawsze nazywał się bezpiecznikiem, lub korkiem i większość ludzi mówi,
że im korki wywaliło, a nie zabezpieczenie nadmiarowoprądowe... Braki w
znajomości fachowego języka mam spore, a przez to nie mogę czegoś
znaleźć bo nawet nie wiem jak się to nazywa.
Po odpowiedziach na tej grupie wiem, że muszę poczytać o
zabezpieczeniach typu BC, że muszę znaleźć informację o uziemieniu
wod-kan, że muszę uziemić dach...
Odpowiedzi typu: się nie znasz nie rób, dziwią mnie wiesz ilu ludzi z
uprawnieniami robi instalacje, a nie ma o nich pojęcia...
Ja nie mam uprawnień, ja nie się nie znam na instalacjach i jak nie będę
wiedział jak mam coś zrobić to wezwę kogoś kto będzie wiedział.

Ariusz