-
Data: 2009-01-21 16:35:39
Temat: Re: Do elektryków
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]> Wszystko powyżej mam - zastanawiają mnie tylko te wiertła do metalu ?
Powiercić otwory w bednarce przy odgromówce oraz dla podłaczeń wyrównawczych
w kotłowni.
> wiertło 80 cm?? mam 50 cm o średnicy 25mm
> Bruzdownice miałem pożyczać z wypożyczalni ale chcieli 80 zł za dobę wiec
> kupiłem po robocie może sprzedam
50cm może być za mało.
> Zaciskarki do końcówek tulejowych nie mam ale i nie widzę na razie
> potrzeby
Jak masz kilka przewodów, które musisz wsadzić do jednego eSa to lepiej jest
je zacisnąć tulejką, aby nie wyskakiwały z zacisku pojedyncze przewody.
Niektóre systemy eS-ów mają tak wyprofilowane zaciski, że dodatko podczas
dokręcania ścieśniają przewody, ale są też w sprzedaży systemy z płaskimi
zaciskami, w których mogą się luzować pojedyncze przewody.
Ponadto wzystkie ruchome połaczenia wyrównawcze np. od bednarki do
instalacji CO czy wszelkich metalowych konstrukcji łaczy się
przewodem-linką, które zakańcza się zaprasowywanymi tulejkami z oczkiem.
> Mam schemat gdzie jest rozrysowane jakie są zasady umieszczania
> poszczególnych elementów
> Choć np. gniazdka gdzieniegdzie i z pełną świadomością montuję na
> wysokości 40 cm, a nie 30 czy 20
Gniazdka oraz wyłaczniki należy montować na takiej wysokości, aby było
wygodnie i nie ma ię co zbytnio przejmować normami.
W końcu to Ty będziesz mieszkał w tym domu , a nie twórca norm :)))
> Chyba zaczynasz przesadzać, w każdym sklepie są gotowe puszki lub systemy
> do montowania kilku gniazd
> Co do zarabiania kabli - to chyba przede wszystkim uwaga - no ale robię
> dla siebie...
No właśnie w tym rzecz, że nie wzyscy producenci trzymają się idealnie
znormalizowanych wymiarów, a do tego podcza obsadzania wystarczy malutka
niedokładność w spinaniu puszek i już jest problem.
Czasami bywa tak, że zepniesz 4 czy 5 puszek z sobą, a po ich obsadzeniu nie
da się ustawić osprzętu.
Albo moduły się rozchodzą, albo też się zbyt mocno schodzą i wtedy objęcie
ich wszystkich jedną ramką graniczy z cudem. Klawisze wyłaczników obcierają
się o ramkę.
Podpowiem Ci jak ja to robię. Po prostu montuję wszystkie puszki na kawałku
szyny 35mm przykręcając do niej denka puszek przy użyciu blachowkrętów. Same
puszki ustawiam specjalnym szablonem.
> A może napisze Ci co i jak robię, a ty mi powiesz, czy przypadkiem nie
> robię tego źle :)
>
> Przewody do gniazdek elektrycznych - płaski 3x2,5/750, wszystkie
> połączenia w puszkach na kostkach.
> Przewody oświetleniowe 2x1,5/750, łączenia w puszkach.
> Obwody - poddasze 3 obwody wtykowe: w tym 1 do łazienki i pralni, 2
> pozostałe do gniazdek w pokojach i korytarzu, na obwodzie nie więcej niż
> 10 gniazdek.
> Obwód oświetleniowy pojedynczy z tym, że schody będą oświetlone z obwodu
> na parterze z wyłącznikiem schodowym na górze.
>
> Parter - 3 obwody - dla gniazdek i 2 dla oświetlenia.
> + osobno siła do kuchenki elektrycznej, i osobny obwód do piekarnika
Idealnie.
> Wszystkie przewody idą w peszlach, które są umieszczane w bruzdach około
> 20 cm od sufitu, do każdego gniazdka czy włącznika montowana jest puszka
> gdzie przewody są rozdzielane.
> Unikam Ciągnięcia przewodów nad oknami...
Czyli chcesz robić tradycyjną metodą z puszkami rozdzielczymi - też dobrze,
choć juz się odchodzi od tego.
Ja osobicie raczej nie używam peszla, ponieważ przewód bezporednio w tynku
ma lepsze chłodzenie, a tym samym wiekszą dopuszczalną obciążalność.
Ponaddto nie trzeba ryć głębokich bruzd, które osłabiają ściany, tym
bardziej jeżeli chcesz kuć bezpośrednio (20cm) pod wieńcem stropu.
Wszelkie historie typu "bo w razie czego to się wymieni przewód w peszlu" to
mżonki - mówiac inaczej wymiana takiego przewodu graniczy z cudem.
Osobiście preferuję prowadzenie instalacji podłogą, ale gdy nie ma innego
wyjścia to na wysokości gniazd (30 - 40cm od podłogi) w poziomie prowadząc
obwód poprzez kolejne puszki gniazd szeregowo.
Ma to tę zaletę, że w razie potrzeby w każdej chwili można dołożyć podwójne
ganiazdo (z 2 puszkami) tam, gdzie przebiega obwód.
W puszkach gniazd montuję kostki, którymi łaczę obydwa końce przewodów +
wyprowadzenie do gniazdka lub też nie przecinam przewodu ale zarabiam końce
tworząc pętle - niestety nie każdy osprzęt da się podłączyć w taki sposób.
Obwody oświetleniowe natomiast prowadzę obok obwodów gniazdek i
przeprowadzam przez ściany w pionie od dołu do puszki wyłacznika.
Dzięki temu ściany są całkowicie wolne od przewodów w miejscach, gdzie mogą
się pojawiać kołki i haki.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Prunt drogi!
- SEMS Portal
- Ogrodzenie dla krów szkockich "Highland"
- Pompiarze...
- Puszka lub gniazdo trójfazowe na balkonie
- Zdalne załączanie grzałki bojlera elektrycznego
- Drabina rozsuwana
- zarowka wifi - z sensowna apka lub lepiej albo lokalnie lub przez web. I zeby harmonogram miala
- Zenek Kapelinder - ?
- Zawór grzybkowy - jaki producent
- qqqq
- Tauron przysyła aneks
- Wydajność klimy w obecnych temperaturach
- w Nowym Roku 2025r
- Blenda/ramka do kominka na zamówienie
Najnowsze wątki
- 2025-03-08 Cięcie wysokich tui
- 2025-03-04 Prunt drogi!
- 2025-02-20 SEMS Portal
- 2025-02-19 Ogrodzenie dla krów szkockich "Highland"
- 2025-02-17 Pompiarze...
- 2025-02-16 Puszka lub gniazdo trójfazowe na balkonie
- 2025-02-14 Zdalne załączanie grzałki bojlera elektrycznego
- 2025-02-12 Drabina rozsuwana
- 2025-02-10 zarowka wifi - z sensowna apka lub lepiej albo lokalnie lub przez web. I zeby harmonogram miala
- 2025-01-23 Zenek Kapelinder - ?
- 2025-01-23 Zawór grzybkowy - jaki producent
- 2025-01-19 qqqq
- 2025-01-19 Tauron przysyła aneks
- 2025-01-13 Wydajność klimy w obecnych temperaturach
- 2025-01-04 w Nowym Roku 2025r