eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDrewnołupacz - znacie taki patencik? Fajne...Re: Drewnołupacz - znacie taki patencik? Fajne...
  • Data: 2015-05-15 13:09:06
    Temat: Re: Drewnołupacz - znacie taki patencik? Fajne...
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5b9cb102-838b-4378-afa8-8cfdcbd886b1@go
    oglegroups.com...

    > Pewnie, ze sie da. Tylko ze to oprocz tego ze bedzie drozsze od fiskarsa:

    [ciach wady]

    Sporo z tych wad istnieje we własnym ogrodzie ale podam Ci przykład z życia
    gdy "znikają" a pojawiają się zalety:

    Mała wiocha na południu małopolski - praktycznie każdy ma swój kawałek lasu
    z którego bierze drewno na opał, ale nikt nie ma specjalistycznego sprzętu
    do zwózki drewna.

    "Zwózka" w wydaniu gospodarczym wygląda tak: bierzesz ciągnik z przyczepą i
    jedziesz do lasu tam ścinasz drzewo i na miejscu obcinasz konary (pozbierasz
    je innym razem) i tniesz pień na plasterki te "plasterki" podkładasz do
    takiego właśnie stożka zamocowanego na wale ciągnika. Każdy plasterek
    rozłupujesz najpierw na pół, a następnie na ćwiartki, szóstki lub ósemki i
    dopiero te kawałki wrzucasz na przyczepę.

    Po przyjechaniu do domu kawałki możesz sobie wedle uznania albo poukładać
    albo porąbać spokojnie w wolnej chwili mniejszą siekierką na takie gotowe do
    palenia.

    Jak widzisz w lesie napęd jest pod ręką a załadunek kawałków wymaga
    _znacznie_ mniej wysiłku niż całych "plasterków".

    O "starej" metodzie czyli cięcie w lesie pnia na kawałki po 1-2m nawet nie
    wspominam bo to kto raz przy tym pomagał ten wie ile zabawy jest by takie
    kawałki poprzywozić na podwórze - dlatego lepiej ciąć w lesie.

    O dziwo tam gdzie ja mam rodzinę takie świdry zawitały dopiero kilka lat
    temu (wtedy gdy się pojawiły na allegro i tej grupie) mimo, że w okolicy
    tokarzy i rzemieślników nie brakuje nikt tego nie wymyślił. Mieli różne
    łuparki własnej konstrukcji w tym też takie podłączane pod wał traktora ale
    nie z takim śrubowym stożkiem.

    Pozdrawiam
    Ergie



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1