W dniu .08.2018 o 21:42 Mateusz Viste <m...@n...pamietam> pisze:

> On Tue, 21 Aug 2018 21:09:53 +0200, Janusz wrote:
>> Ale taki dron jak Ty potrzebujesz to tak od 1000 euro trzeba liczyć,
>> potem trzeba się nauczyć tym manewrować a i tak pewnie na kraniec
>> działki braknie mu zasięgu.
>
> Tak, do tych samych wniosków doszedłem po przeczytaniu grupowych
> odpowiedzi i głębszym zapoznaniu się z obecną ofertą rynkową. No może nie
> 1000 Eur, ale co najmniej 2/3 tego, a to i tak poza budżetem. Zostało
> więc czekać aż te cuda jeszcze stanieją, a póki co będę spacerować jak
> dotychczas i raz do roku tachał drabinę :)

Inspekcję dachu bez problemu zrobisz najtańszym dronem. Jakiś czas temu
były w Biedronce (sieć sklepów) drony za 100 lub 200 PLN. Kupiłem synowi
na prezent. Dron miał kamerkę (nagrywał na kartę SD) i zasięg około
100-150m. Latał na jednym ładowaniu kilkanaście minut (bliżej 10 niż 20).
Dopóki nie odleciał z wiatrem "w siną dal" zabawa była przednia - bez
problemów latał nad domem, po wyregulowaniu dało się nim zawisnąć w
powietrzu na wysokości kilkunastu metrów - do Twoich potrzeb związanych z
inspekcją dachu domu/stodoły na 100% wystarczy. Kluczowe w przypadku tego
drona było to aby latać w bezwietrzną pogodę (był bardzo lekki) - byle
podmuch i traciłem nad nim kontrolę, ale gdy było bezwietrznie po
wyregulowaniu trymerami dało się nim precyzyjnie sterować. Kamerka była
bez "szału" (800x600 lub ciut więcej) ale do inspekcji zupełnie by
wystarczyła. Dron był biały, czterowirnikowy, w komplecie były osłony na
wirniki.

TG