> Uhm, i jak przeprowadziłeś doświadczenie, że wyszło ci, że to akurat
> ciepło parowania spowodowało różnicę w odczycie temperatur?

Na hali przemysłowej wylało się trochę wody - powiedzmy pół wiaderka
(nie zakręcono wszystkich rotametrów we wtryskarce). Wodę wytarto po
jakimś czasie, ale ślad termiczny po niej został. Nie rozumiem co tutaj
jest kłopotliwe. Żadne doświadczenie, czysty przypadek, że akurat na tej
wtryskarce sprawdzaliśmy ciepłotę detali i nudziliśmy się z kamerą w ręku.

Jeśli natomiast pytasz, dlaczego myślę, że to parowanie - no cóż, woda
rozlała się na dużej powierzchni cienką warstwą, nie sądzę żeby istotnie
wpłynęła swoją ciepłotą na posadzkę grubą na dwadzieścia kilka centymetrów.

Miłego.
Irek.N.
ps. woda z obiegu chłodzącego, około 14 stopni, jeśli uważasz że to ma
znaczenie, posadzka 27 stopni - to nie pomyłka.