Dnia Wed, 27 Nov 2019 21:33:39 +0100, Uzytkownik napisał(a):

> W dniu 2019-11-27 o 17:36, roman pisze:
>>>>>> To, że nie było corocznych kontroli, nie usprawiedliwia "miszcza"
>>>>>> który zastosował pękniętą rurę, która w dniu instalacji została pospawana.
>>>>> W czym problem, że pospawał? Prawo dopuszcza rury bez szwu i ze szwem
>>>>> skręcane i spawane. Ustawa nie określa, że spawać można te rury tylko i
>>>>> wyłącznie w poprzek po obwodzie.
>>>> Nie wolno stosować rur pękniętych.
>>> Potrafisz wskazać jakikolwiek zapis prawny, który tego zabrania?
>>>
>> Ustawa albo Rozporządzenie z lat '50/'60.
> Nie no szacun. Jak miszczu złamał tak ważną ustawę lub rozporządzenie z
> lat 50-tych lub 60-tych to niewątpliwie należy mu się nauczka.
Skoro przepis nadal obowiązuje. To zapewne obowiązywał, gdy "miszczu" robił
"uprawnienia".

> [bełkot idioty]
> To jest karygodne i
> niedopuszczalne, aby taka łajza jak ten miszczu zajmował się tak ważnymi
> instalacjami, których masz rację, że nie wolno naprawiać spawaniem, ani
> nie wolno giąć.
Masz problemy z elementarna logiką.
Nie wolno stosować rur pękniętych, więc o jakimkolwiek "naprawianiu",
o którym TY pierdolisz, nie może być mowy.

>[bełkot idioty]

>>> Poza tym rura nie była pęknięta lecz pospawana. Może miszcz ją pospawał
>>> tak na wszelki wypadek, żeby czasami kiedyś nie pękła w tym miejscu?
>>>
>>> Byłeś przy budowie tej instalacji, że wiesz co było i dlaczego tak
>>> miszcz zrobił?
>>> e
>> Świadkowie byli.
>
> [bełkot idioty]?
>
>>>>> [...]
>>>>> Poza tym jak udowodnisz miszczowi, że instalacja nie była przerabiana
>>>> Słyszałeś o czymś takim jak badania metalograficzne spoin?
>>> Słyszałem. A słyszałeś o "tymitunie?"
>>>
>> Yhm. Wiem już wszystko. Spierdalaj trollu.
>>
>>> [bełkot idioty]
>> .
>
> No i sprawa się wyjaśniła kim jesteś :)
Z ogarnięciem cytowania też jak widać masz spory problem.