-
Data: 2012-03-23 19:12:30
Temat: Re: Jak posiać owies?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Pani Basia napisała:
> Miło Cię i tu widzieć :)
Jesienią pojawił się u nas w ogrodzie Człowiek Z Piłą. Jako pierwsza
poszła jabłoń, która była w środku ogrodu. Była, ale z bycia tego wiele
nie było -- owoce dawała gorzkie i cierpkie. Jak ktoś nieświadom owoc
z drzewa zerwał i gryźć próbował, oczy mu się otwierały szeroko, ba,
wręcz na wierzch wychodziły i łzy z nich płynęły. Tyle pożytku z tego
drzewa miałem.
Do bzów nie trzeba było piły, wystarczył tęgi sekator. Te co rosną
przed domem, a wiosną mają mnóstwo bladoliliowych pachnących kwiatów,
zostawiłem. Ale pod płotem w ciągu ostatnich lat rozpleniły się potężne
kępy badyli, na których nigdy nie było niczego oprócz liści. To chyba
jakaś odmiana naciowa.
Z akacjami rzecz ma się inaczej. Z roku na rok liści wypuszczały wciąż
mniej, aż w końcu zostały suche konary. Może to za sprawą klonów, które
poszybowały w górę szybciej od pozostałego towarzystwa i okryły ogród
szczelnym baldachimem.
Tak czy inaczej, nie wdając się w zbędne szczegóły, nastało w ogrodzie
coś, czego wcześniej nie było: światło. Zanosi się nawet, że i w lecie
przeciśnie się ono z góry z pomiędzy tego, co z gałęzi zostało. A mnie
już w zimie zaczęto kusić kolorowymi torebkami z nasionkami w środku.
W zimie człowiek łaknie takich widoków, wiele nie trzeba, by w głowie
postała myśl taka: może i ja sobie ponawsadzam tego gdzieś do ziemi?
Teraz już wiosna, a myśl całkiem nie przeszła. Nawet rodzą się kolejne.
Bo te niebieskie kwiatki ładne, ale różowe też niebrzydkie. Co robić?
Chyba kupię wszysktie, których uroda mnie pociąga, wymieszam ziarenka
razem, pożyczę siewnik i wysieję w rzędach co piętnaście centymetrów.
A potem zabronuję.
Zawsze mnie cieszy, gdy komuś robi się miło. Jeśli robi się z mojej
przyczyny, to tym bardziej. I tak oto żem próg przekroczył i wszedł
do środka -- doświadczenia rzecz ważna, trzeba się nimi dzielić.
Jarek
PS
Z tym owsem, to sprawa jest znana od dawna. Kiedyś, jak już nawet
brakowało farby żeby trawę pomalować na zielono, to siano owies.
Nikt się wtedy nie przejmował jakimiś odległościami między rzędami,
głębokością, albo nawet bronowaniem. Rzucało się ziarmo na ziemię,
a ono kiełkowało. Nawet jak padło na drogę, albo jakie miejsce
skaliste. Po kilku dniach robiło się wszędzie zielono aż miło.
A co było później -- o to nikt nie dbał.
--
Patrzy na gruzy nieprzyjaznych grodów,
Na rozwalone bramy od ogrodów,
I gwiazdę zrzuca ze szczytu
Następne wpisy z tego wątku
- 23.03.12 21:09 skryba
- 23.03.12 21:11
- 24.03.12 08:05 mirzan
- 24.03.12 17:29 skryba
- 24.03.12 18:36 Ikselka
- 24.03.12 18:40 Ponury
- 24.03.12 19:42 Ikselka
- 26.03.12 09:04 Bbjk
- 26.03.12 15:43 Dirko
- 26.03.12 17:11 Bbjk
- 26.03.12 18:31 Dziadek
- 26.03.12 19:22 Dirko
Najnowsze wątki z tej grupy
- Krzew-drzewo
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Zmierzch kreta?
- Solution manual Probability, Statistics, and Random Processes for Engineers (4th Ed., Henry Stark & John W. Woods)
- Sternbergia lutea
- Re: Solution Manual Electric Circuits (12th Ed., Nilsson & Riedel)
- Pomarańcza w doniczce
- dracena
- jeszcze raz - co za roślina
- jaka to roślina ?
- Chwastnica w trawniku
- rośliny inwazyjne- walka z wiatrakami?
- aronia na jarząbie coś sie dzieje
Najnowsze wątki
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur
- 2024-09-06 ale grupa siadła