eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJeszcze bardziej oszczędne ledówki.Re: Jeszcze bardziej oszczędne ledówki.
  • Data: 2014-07-07 11:32:24
    Temat: Re: Jeszcze bardziej oszczędne ledówki.
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 7 lipca 2014 10:31:19 UTC+2 użytkownik BartekK napisał:
    > W dniu 2014-07-06 20:18, k...@g...com pisze:
    >
    > > Zanabyłem drogą kupna , podpierdolić się nie dało, ledówkę znanej w całej
    galaktyce firmy Omega. Była w wyprzedaży 3W ok 5 złotych. Białe plastikowe pół bańki,
    świeci zdecydowanie do przodu a nie dookoła. Znaczy się połową bańki świeci.
    Wkręciłem w łazience. Świeci. Światło trochę za ciepłe. I nagle mnie olśniło. Taka
    matowa plastikowa obudowa musi osłabiać światło. Rozebrałem i wkręciłem bez tej
    matowej bańki. Światło bardzo przyjemne dla moich oczu. Porównywałem ze zwykłymi
    żarówkami. Jest dużo widniej niż przy żarówce 40W i trochę ciemniej niż przy 60W. I
    bez porównania widniej niż jak miała bańkę. Jutro jadę zanabyć w wiadomym celu
    jeszcze z 5 takich wynalazków.
    >
    > >
    >
    > A sprawdź (metodami bezpiecznymi, choćby próbówką) czy przypadkiem , po
    >
    > pozbyciu się "bańki" nie masz tam na wierzchu elementów pod napięciem
    >
    > sieci. Tanie ledówki często mają zasilacz w postaci "kondensator
    >
    > szeregowy + gretz" przez co masz na np dotykalnych od wierzchu stykach
    >
    > na module led wysokie napięcie. A nawet jak nie - to sama izolacja
    >
    > struktury w ledzie (między strukturą/nóżkami a wierzchem plastiku) -
    >
    > może nie wytrzymać 310v DC jak palcem dotkniesz ;>
    >
    >
    >
    > --
    >
    > | Bartłomiej Kuźniewski
    >
    > | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    >
    > | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173

    Podejrzewam że nie znajdziesz ledówki z izolacją galwaniczną bo to sensu
    ekonomicznego nie ma. Samo dotknięcie nie zabija. Jest 50% że dotkniesz przewodu
    zerowego. No i jeszcze trzeba być w odpowiedni sposób uziemianym. Czyli musi być
    spełnionych tyle warunków żeby prąd zabił że przy odrobinie uwagi nie da się ich
    spełnić.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1