Użytkownik "rrr" <r...@o...rrr.pl> napisał w wiadomości
news:hseaep$ejs$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik na102 napisał:
>> Uzytkownik "William Bonawentura"<n...@m...nie.pl> napisal w wiadomosci
>> news:hsdf7j$220k$1@news2.ipartners.pl...
>>>
>>> Uzytkownik "Borato"<s...@o...pl> napisal w wiadomosci
>>> news:hsc45l$4b5$1@news.onet.pl...
>>>> Witam.
>>>> Jakiś czas temu przymierzałem sie do budowy oczyszczalni ale ,że mieli
>>>> kłaść
>>>> kanalizę to po konsultacjach z "księgowym" dalem sobie spokój.
>>>> Teraz kanaliza wypadła z planu gminnego.
>>>> Czy w dalszym ciągu obowiązują przepisy , że nie może gmina mnie zmusić
>>>> do
>>>> podłączenia skoro bedę miał oczyszczalnię???
>>>> Borato
>>>>
>>>
>>> Formalnie - nie. Finansowo - tak.
>> Dokladnie tak jak William pisze .W wypadku nie podlaczenia sie do sieci
>> gmina ma prawo do naliczenia oplaty adiacenckiej.
>>
>>
>>
> A nie jest tak, że gmina ma prawo do naliczania opłaty adiacenckiej w
> momencie zwiększenia wartości działek poprzez rozbudowę infrastuktury,
> gdzie nie ma znaczenia podłączenie do nowej infrastuktury ? Tzn. jeśli
> gmina wybuduje kanalizę, to opłatę poniosą wszyscy właściciele działek,
> którzy mogą się podłączyć, bez wyjątków, że ktoś się podłączył, a ktoś
> nie. Jeśli zaś takie rozróżnienie miałoby miejsce, decyzję można by IMHO
> zaskarżyć.
>
> pzdr.
> rafał
Masz rację Rafał, ale gmina chcąc pozyskać środki na budowę i mieć haka na
niepokornych może w umowie napisać że opłata nie jest tylko za przyłącze
lecz na budowe tejże infrastruktury i w tym momencie od tego kto niejako
uczestniczył w takich kosztach nie moze być pobrana opłata adiacencka.W taki
sposób przewaznie działaja ci którzy mają mały budzet,więksi wpierw wydaja
kase a pozniej ją sciagaja.
pozdrawiam