eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKlejenie gresu na podlodze - zle wykonanie?Re: Klejenie gresu na podlodze - zle wykonanie?
  • Data: 2009-09-28 08:42:21
    Temat: Re: Klejenie gresu na podlodze - zle wykonanie?
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h9pr8o$fjn$1@news.onet.pl...

    > Maniek wyjasnij bo się pogubiłem już. Ten Twój poprzedni kafelkarz to
    > wyleciał za to że spartaczył robote czy za to że się nie stawił i nie
    > dokończył swego dzieła. Bo jakość jego pracy wcześniej chwaliłeś tylko
    > pisałeś że po prostu zmył się Tobie z budowy.

    Jak Ty sie nie polapales to pomysl teraz jak ja sie nie moge polapac. :-)
    Jeden nie odzywa sie juz ponad dwa miesiace, chociaz graty leza i przyciete
    cokoly do przyklejenia w ilosci czasowej jednego popoludnia. Drugi nie
    dokonczyl i sie zmyl analogicznie zostawiajac graty. :-) Pomor jakis czy co?
    :-)) Ale jak sie okazalo po wejsciu na powierzchnie idealne to nie jest na
    calosci i niestety musze zerwac pare plytek, bo to w jakiejs tam porze dnia
    po prostu widac no i czuc. Zeby bylo smieszniej nie sa to plytki skrajne,
    wiec aby sie tam dostac to albo przecinak i jazda, albo odrywamy
    wczesniejsze plytki. Ale to pikus, bo najwazniejsza rzecz w moim ukladzie
    tj. rozmierzanie plytek w pomieszczeniach nie wyszlo idealnie, a widac to
    dopiero jak doszlo pare plytek i koncepcja zaczela nabierac wygladu.
    Pozostaly np. przy scianach w dylatacji ze styropianu docinki 3cm, bez
    sensu. To nie ma prawa sie tam utrzymac nie wspominajac o wygladzie. No ale
    to wiatrolap i tam stanie jakis klamot. Tak czy tak trzeba oderwac plytki i
    przyciac je blizej srodka pomieszczenia. Tak to wychodzi, w jednym
    pomieszczeniu bedzie dobrze, w drugim z trudem przejdziemy przez dylatacje,
    a w trzecim jestesmy z plytka 3cm od sciany. Gdyby kolesiowi zechcialo sie
    poswiecic jeszcze godzine na rozmierzanie to mozna by to zalatwic w jakis
    inny sposob, a tak dochodzimy gdzies tam i wychodzi kicha, a koles najtanszy
    nie byl. Teraz mam jeszcze drozszego i ma byc to juz ten jedyny, obaczym.
    Dobrze ze chociaz profesjonalne narzedzia ma i czasu nie ma od reki, tylko
    musze czekac juz trzeci tydzien.
    Widzisz ja sie na tym kompletnie nie znalem. W zyciu nie widzialem jak to
    sie uklada i o co w tym chodzi. Teraz widze jakie mozna popelnic bledy i o
    ile latwe jest ukladanie jednego pomieszczenia, tak kilka pomieszczen razem
    juz takie proste nie jest. O ile przyzwoita jakosc da sie wyegzekwowac nawet
    od sorry prostych ludzi, tak cala ludzka reszta w tym prostym czlowieku
    pozostawia wiele do zyczenia. Do wymagajacych powierzchni doradzal bym
    branie ludzi z referencjami, stawke traktowac jako punkt nr dwa bo naprawde
    dobrych ludzi do tego wcale tak wielu nie jest. "Wiejscy Henkowie" raczej do
    tego sie nie nadaja z braku "obycia na salonach" ze tak powiem, choc
    lazienke czy kuchnie byc moze zrobia bardzo dobrze.

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1