kris pisze:
> Użytkownik "Usrobo" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gp5npr$oab$1@news.onet.pl...
>> wlaśnie zobaczyłem na portalu aukcyjnym takie dziwne krążki wstawiane
>> między wkładem kominkowym a kominem
>>
>> w środku jakby łopaty od samolotu
>>
>> zastanawia mnie szczelność takiego wynalazku
>> i zakłócenia ciągu?
>>
>> pomysł niby słuszny ale czy nie przekombinowane ?
>> co myślicie?
>>
>> dla ciekawych na allegro wyszukajcie
>> "krążki aku"
> Znalazłem w cenie 1200zł. To koszt ok 12 metrów sześć. drewna. Policz ile
> spalasz teraz drewna rocznie(ja nie palę kominkiem tylko piecem CO ale u
> mnie 12metrów to prawie dwa lata palenia), jesli krażki faktycznie pozwalają
> zaoszczedzic energie to pewnie zaoszczędzisz 5-10%(do 30% w aukcji to
> typowy marketing). Moim zdaniem kosztowny, niepotrzebny gadzet.
>
>
ja nie rozważam kupna
mnie interesuje sam pomysł i zasada działania
nie bedzie to ryzykowne?

poszczegolne elementy śmigła nie sa skręcane
do tego dochodzi obrót wylotu
przy sadzy i niepewnym ciągu moze sie na mtym gromadzić nezły nalot
jak to czyścic? co zrobic jak sie zapcha?

nie trzeba na takie wynalzki jakiegos certyfikatu atestu?

michal