eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMądry Polak przed szkodą.Re: Mądry Polak przed szkodą.
  • Data: 2021-07-26 20:17:13
    Temat: Re: Mądry Polak przed szkodą.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    poniedziałek, 26 lipca 2021 o 17:04:00 UTC+2 ptoki napisał(a):
    > poniedziałek, 26 lipca 2021 o 04:28:45 UTC-5 Uzytkownik napisał(a):
    > > W dniu 2021-07-26 o 09:19, collie pisze:
    > > > W niedzielę, 25.07.2021 o 13:30, Uzytkownik napisał:
    > > >
    > > >> Ze 2 lata temu dyskutowaliśmy o zabezpieczeniach instalacji wodnej przed
    > > >> wyciekami.
    > > >>
    > > >> No i się stało. Właśnie mi pękła rura wodna w ziemi. Co ciekawsze rura
    > > >> PE, którą ułożyłem raptem ok. 7 lat temu i nie była to cienkościenna
    > > >> rura z marketu SDR17 tylko rura SDR11 firmy Plastimex na ciśnienie
    > > >> nominalne 16 barów. Teoretycznie rura dobrej jakości.
    > > >>
    > > >> Na szczęście obeszło się bez wykopów, bo wymieniając stare rury stalowe
    > > >> na plastikowe 7 lat temu, ułożyłem rury zapasowe. Naprawa polegała na
    > > >> przełączeniu używanej rury na jedną z zapasowych.
    > > > Myślę, że to dobry pomysł i że ta jedna z zapasowych to była jedna
    > > > z pińciu zapasowych, bo nieszczęścia lubią chodzić parami i ta druga
    > > > też może pęc.
    > > W rzeczy samej.
    > >
    > > Oczywiście ironizujesz, ale zadam Ci proste pytanie:
    > >
    > > Co byś zrobił, gdybyś położył jedną rurę i musiał teraz rozkopywać cały
    > > wjazd od bramy na podwórko i pół podwórka, rozebrać i ponownie ułożyć
    > > kostkę brukową na długości ok. 40m?
    > >
    > > Ciekawe czy też byś się śmiał jak teraz?
    > >
    > > Ja mam 2 domy na jednej posesji. Przy wjeździe na posesję jest
    > > studzienka z wodomierzem. Druga studzienka jest na środku podwórka i
    > > tutaj rury się rozdzielają na 2 domy.
    > >
    > > W sumie położyłem na każdym odcinku po 5 rur. Z założenia samego 2 rury
    > > poprowadzone od studzienki wodomierza miały obsługiwać 2 domy
    > > niezależnie, gdyby zaszła taka potrzeba, a dwa wodomierze miały by być
    > > umieszczone w jednej studzience, bez kombinowania i pierdzielenia się z
    > > podlicznikami. Póki co nie ma takiej potrzeby dlatego jedna rura się
    > > rozgałęzia na 2 domy, a przez to druga jest wolna.
    > >
    > > Jedna z rur służy do poprowadzenia instalacji elektrycznej do bramy oraz
    > > do wodomierza z impulsatorem i elektrozaworu w studzience wodomierza.
    > >
    > > Kolejną rurą mam rozprowadzoną po całej posesji wodę deszczową, którą
    > > używam do podlewania ogródków oraz trawników. Krany z deszczówką mam w
    > > kilku miejscach.
    > >
    > > Jedna rura była ułożona jako zapasowa, a ponieważ używam jednego
    > > wodomierza na 2 domy to mam w rezerwie 2 rury.
    > >
    > > Widzisz ja teraz się śmieję i cieszę się, że nie skorzystałem z porad
    > > grupowych wszechwiedzących i przemądrzałych asów, bo teraz miałbym masę
    > > roboty i spory wydatek. Musiałbym zapłacić za koparkę i rozpieprzyć
    > > kostkę, zagęszczać grunt, robić nowe podsypki i ponownie układać kostkę
    > > brukową. Nie dość, że w ch.... roboty i musiałbym nająć do tego firmę to
    > > jeszcze zapewne już by się nie udało ułożyć kostki tak, aby się nie
    > > zapadała.
    > >
    > > Dodatkowe 4 rury kosztowały mnie mniej jak 900zł. i były ułożone przy
    > > jednym wykopie, bo rurę i tak musiałem wymienić.
    > >
    > Ja Twoja strategie rozumiem.
    > Sam tam gdzie wiedzialem ze dostep bedzie slaby dalem zamiast dodatkowych rur po
    prostu odcinki rur kanalizacyjnych i dopiero do nich pex-a.
    >
    > Tam gdzie kladlem kable sieciowe dalem 2x tyle skretki niz zakladalem ze bedzie
    potrzeba. Kosztowalo to jakies +200pln a w paru przypadkach sie przydalo.
    >
    > W Twoim przypadku zamiast klasc tyle dodatkowych rur mozna bylo po prostu dac jedna
    duza i do niej tyle rur ile trzeba plus sznurek pilota.
    > Ale to juz wariacja na ten temat.
    >
    > Jak domy byly proste i nie bylo sie w nich co psuc to nie bylo potrzeby dublowania.
    Jak instalacji jest duzo a do tego niewiadomej jakosci (nawet kupujac markowe jest
    szansa ze cos sie uszkodzi) to warto myslec elastycznie.
    I to by było pod pewnymi warunkami najlepsze rozwiązanie. Żywotność współczesnej rury
    do wody to minimum kilkadziesiąt lat. Uzyszkdnik przedstawia się tutaj jako
    perfekcjonista. Czyli przy układaniu rur nie popełnił żadnego błędu. Jeśli rura pękła
    to znaczy że miała wadę fabryczną. Jeśli pozostałe rury są z tej samej dostawy, bo
    niby dlaczego miały by nie być, to mają tą samą wadę. Popękają wszystkie.
    Polak mądr po szkodzie
    Lecz jeśli prawda iz tego nas zbodzie,
    Nową przypowieść Polak sobie kupi
    Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
    Jan Kochanowski.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1