eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMało prundu w sieciRe: Mało prundu w sieci
  • Data: 2017-08-02 13:31:52
    Temat: Re: Mało prundu w sieci
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Wegiel na gieldach zdrozal i nie doplacamy. Jak jedna kopalnia ma troche drozej to z
    innych jest taniej niz na gieldzie i sie bilansuje. Poza tym jesli wegla nie
    eksportujemy to jego cena na cene pradu praktycznie nie ma znaczenia. To tak jak z
    ciastem zrobionym w domu. W cukierniach mozna kupic kazde ciasto, lepsze niz w domu
    tez. Obok mnie w cukierniach wypasione cisata zaczynaja sie od dwoch dych za kilo.
    Ciasto w domu z pieczeniem robi sie ze dwie godziny. To tylko liczac 13 zyli za
    godzine to kilo w domu nie moze kosztowac mniej niz 26 zlotych. Jak doliczyc
    skladniki i koszt zakupu typu transport i czas przeznaczony na zakup skladnikow to
    ponad trzy dychy za kilo wyjdzie. Czyli nie warto robic ciasta w domu. Ale warto bo
    maka i cukier sa w szafce, jajka, maslo, mleko w lodowce itd. Z kupowaniem wegla za
    granica jest jeszcze taki myk ze potrzebne sa dolary a drukarni dolarow nie mamy.
    Musielibysmy je z rezerw brac albo pozyczac. To znowu tak jak z drewnem do kominka.
    Ktos ma wysezonowane ale porabac musi. Moze rowniez kupic wysezonowane i porabane.
    Ale kase wtedy musi wydac. To bierze i rabie a kupuje tanie mokre zeby wyschlo zanim
    spali to co ma. Na dodatek jak ma to kupuje poza sezonem najtansze. Mamy szczescie ze
    mamy duzo wegla, mamy pecha bo kosztuje nas wydobycie tyle co gdzies indziej z
    zyskiem. Ale ze go nie eksportujemy to do niego nie doplacamy tylko mamy na wyjsciu z
    elektrowni prad o dwa grosze drozszy i zamiast 11 groszy za kilowatogodzine
    elektrownia sprzedaje po 13 groszy za kilowatogodzine. Przy przecietnej cenie pradu
    dla Kowalskiego na pozomie 50 groszy i dla przemyslu ok zlotowki za kilowatogodzine
    cena naszego drogiego wegla nie ma wiekszego znaczenia. Przy okazji mamy miejsca
    pracy w kopalniach i obok kopaln. Jak by policzyc z wegla zyje kilkast tysiecy ludzi.
    Jak Ci nie pasuje Polski podobno drogi wegiel to wymysl skad wziac dolary na zakup
    wegla za granica i skad wziac pieniadze i miejsca pracy dla ludzi ktorzy straca prace
    bo zostana zlikwidowane kopalnie. Jasli dolozyc do tego ze gornicy i robotnicy
    pracujacy na potrzeby gornictwa to nie sa mistrzowie intelektu to wymysl jak ich
    zagospodarowac zeby nie rozpieprzyli jednej czwartej kraju. Wyjsciem moze byc tylko
    sprzedanie Slaska niemcom. Oni chetnie kupia. Zgadzasz sie na sprzedanie Slaska?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1