W dniu czwartek, 23 lipca 2015 14:20:04 UTC+2 użytkownik quent napisał:

> Widziałem kiedyś gdzieś na YT test ale pewnie starszego modelu.
> Blado wypadała.

Ja mam ten starszy (wv 50 czy jakos tak) - jak go kupilem i pozyczylem dwom
sasiadom na testy to oboje juz maja swoje. Mamie jak jechalem w swieta pomoc
myc okna na klatce schodowej to mialem odrazu zamowienie na trzy sztuki :-)

Urzadzenie proste ale genialne ;) Oczywiscie umyjesz tym tylko szyby, ramy
i tak trzeba leciec na szmacie. Niemniej - bez pucowania szyby blyszcza
jak nowe - zadnych smug, tylko trzeba ciagnac z samej gory do samego dolu,
jak zaczniesz od srodka to slad zostanie i bedzie trzeba poprawiac szmata :)

> Szukając jakiegoś dobrego/szybkiego sposobu na mycie okien w domku i
> ostatnio po prostu wziąłem myjkę ciśnieniową i poleciałem po całości
> samą wodą.
> Efekt - rewelacyja!
> Z tym, że nastepnym razem dodam jakiś środek zmiękczający wodę.

Czesto myje karcherem od zewnatrz wszystkie okna. Srednio raz na 2 tygodnie
myje taras t-racerem karcherowym i jak "wracam" to myjka przelatuje przez
cala elewacje, okna, parapety, pas podrynnowy i rynny z trzech stron -
10 minut i wszystko czyste :-)
pozdr.

--
Adam Sz.