eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNajbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora › Re: Najbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora
  • Data: 2010-01-17 07:21:16
    Temat: Re: Najbardziej newralgiczny punkt budowy - zapiski "skończonego" inwestora
    Od: "Aga R" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Powiem krótko - nienawidzę tego poddasza. Mam jeszcze nieskończoną
    > łazienkę
    > na górze i przez to właściwie z poddasza nie korzystamy. Żona wierci mi
    > dziurę w brzuchu, żebym się zawziął i wykończył łazienkę (a zostało tylko
    > obsadzenie drzwi, pomalowanie i biały montaż), ale ja chyba podświadomie
    > odkładam to w czasie, żeby tylko nie korzystać z poddasza. I kur\/\/ica
    > mnie bierze, jak widzę codziennie czarne dachóweczki wokół komina i przy
    > gąsiorach kalenicy - przecież mamy zimę, powinno być BIAŁO!!! I takaż sama
    > brzydka kobieta staje mi przed oczyma, jak widzę pękające łączenia
    > regipsów - to na styku sufit-skos, to na styku skos-ściana kolankowa, to
    > wreszcie nawet (choć z rzadka) nawet na płaskich powierzchniach skosów (ze
    > szczególnym uwzględnieniem skosów nad kaloryferami). Mówili mi ludzie
    > "musisz polubić te pęknięcia, bo tego się nie uniknie" - otóż ja tego nie
    > polubiłem, powiem więcej JA TYCH PĘKNIĘĆ NIENAWIDZĘ!!!

    Sory ale buduje drugi dom, tym razem sobie
    w pierwszym u szwagra nic nie peka na zgięciach na zamieszkałym poddaszu, od
    roku mieszka, i dach ma caly biały.

    widac cos masz nienależycie zrobione

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1