"Nikt nikogo nie zmusza do datków na rzecz WOŚP. Nie chcesz, nie dawaj.
Jeżeli jesteś tak wielkim przeciwnikiem WOŚP to chociaż miej odwagę
nosić z sobą breloczek z napisem "Nie chcę korzystać ze sprzętu
ufundowanego przez WOŚP". Tak jak to czynią Świadkowie Jehowy, którzy
noszą breloczki i bransoletki z napisem "Żadnej krwi".

Argument często powtarzany przez sektę Wielkiego Guru. To co daje WOŚP to mniej niż 1
promil, tego co daje NFZ(czyli my wszyscy)
Wkład niezauważalny a tyle wokól tego szumu jakby służba zdrowia zależała od
Wielkiego Guru.