Irokez wrote:
> Użytkownik "JanuszK" <J...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
> news:h54mfr$3ro$2@news.dialog.net.pl...
>> Irokez wrote:
>>> Witam.
>>>
>>> Ogladałem wideo
>>> (http://termodom.blogspot.com/2008/10/obudowa-wanny-
i-nie-tylko.html)
>>> jak się układa z bloczków ytonga obudowę wanny i tam gość przyklejał
>>> bloczki do ściany, natomiast od strony wnetrza łazienki fazował je
>>> aby weszły pod wannę (wanna oparła się wewnetrzną płaszczyzną). Nie
>>> widziałem aby fazował te na ścianie co by znaczyło że tam leży wanna
>>> brzegiem na bloczku.
>
>> Pewnie sa zaczepy tylko ich nie pokazali, do prawie każdej wanny takie
>> dostajesz w komplecie.
>
> Dziś oglądałem na żywo wanne.
> Ma od spodu przyklejone co kawałek klocki drewniane, które są na jakieś
> 3mm głebiej niż brzegi.
> Wychodzi na to że wystarczy postawić bloczek tam gdzie jest klocek a
> resztę sobie darować - oprócz przodu gdzie okleimy glazurą.
Ale z tyłu nie murujesz bloczków i tam wanna się ni ma na czym oprzeć i
po to masz zaczepy, a z przodu dajesz bloczki i tam się może opierać na
tych klockach
>
>
>>> Bloczek ma wymiar 50x199x599, wanna Cersanit Santana w/g rysunku od
>>> podłoża do płaszczyzny górnej wanny 620, ale 40 to brzeg czyli 580 od
>>> podłoża do brzegu.
>>> I tak, "kładąc" na bloczku podniesie się o 20mm a wsuwając bloczek
>>> pod to brakuje mu 20mm aby się "oprzeć"
>> Ale w tą przestrzeń wstrzykujesz piankę rozprężną, tak że bloczek może
>> być niżej.
>
> Hmm.. a pianka nie podniesie wanny? no i jak wstrzyknąć jak obuduje ją i
> zero dostępu oprócz otworu rewizyjnego?
Ale wstrzykujesz przed płytkami i wtedy masz szparę między bloczkiem a
krawędzią wew wanny, pamiętaj że bloczek musi być cofnięty mni 1,5cm aby
zmieścił ci się klej i płytka do lica wanny, to daje ci szparę około 1cm
akurat aby wężyk ci tam wszedł. Pamiętaj że bloczka nie wciśniesz na
styk pod obrzeże wanny, lepiej dać go niżej na poziomie klocka a resztę
zapiankować, Do wanny dać parękartonów i wsadzić kilka paczek płytek lub
parę worków kleju i nie podniesie ci pianka. Sam tak niedawno robiłem
tyle że ja jeszcze zrobiłem podcięcie z dołu na nogi, dłubanina straszna
ale da sie :)


--
-----
Pozdr
Janusz