> Ja odradzam. Kleiłem styropian w listopadzie 2008. Były wówczas właśnie
> takie
> temperatury, pojawiały się lekkie przymrozki, max. chyba -5 stopni. Latem
> warstwa kleju, zbrojona siatką, popękała. Pojawiły się "pajączki", poziome
> rysy a także większe pęknięcia. Parę z nich rozgrzebałem i naprawiłem -
> siatka była w tym miejscu ciągła, warstwa kleju niezbyt duża. Jedynym
> wytłumaczeniem dla mnie są właśnie te niskie temperatury nocą. Kleiłem
> klejem Torgler. Jest to zwykły klej, nie "zimowy". O czymś takim w ogóle
> pierwszy raz słyszę :)
> Ponadto jeśli nie zamierzasz tego robić sam, lepiej zlecić usługę
> kompleksowo - łącznie ze strukturą. A tego chyba się nikt nie odważy kłaść
> w tym roku...

Tak więc zwykły klej odpada. No własnie tak mam dogadane z ekipą ,że teraz
ocieplenie a struktura wiosną/latem. Ściany mam suchutkie z BK , więc szkoda
mi troche czasu. i Kosztów opału , zimą i tak będę w domu ogrzewał i kładł
instalacje.
Jesli chodzi o kleje , to robi je kilka firm :
alopol http://www.alpol.pl/pl/katalog_produktow/go:23:48/
ceresit
http://www.ceresit.pl/produkty/produkty-do-tynkowani
a-malowania-i-ocieplania-budynkow/zaprawy-klejace-do
-systemow-docieplen/ct-85-zima
bolix http://www.bolix.pl/old/main.php?lang=1&a=4&b=3&c=1&
dt=no&id=300
pewnie inni producenci też.
Wychodzi to trochę drożej ale jestem w stanie to przełknąć. Czy ktoś
stosował w/w ?

pozdr.
mihal