Użytkownik "Kadar" <o...@g...com> napisał w wiadomości
news:219c8ab2-d9d2-4c83-b6ac-5601e266627e@v12g2000vb
y.googlegroups.com...

>> No tak, odplyw liniowy mniej wiecej jest po to, by nie lamac plytek.
>> Niektorzy fachowcy sobie z tym nie radza do konca i jest lekkie zlamanie.

>Właśnie długie dyskusje o tym były. Oczywiście nawet nie przyszło mi
>do głowy polemizować na temat spadku ma byc i to przyjąłem za
>oczywistość. To co piszesz jest dla mnie nowe.
>Wydawało mi sie, że poradzili sobie doskonale robiąc spadek z 4 pkt.
>wyszło idealnie a mały on taki nie jest - wg norm.
>teraz w trakcie użźytkowania nie wyobrażam sobie tego odpływu bez
>spadku.

Spadki sie robi, ale bez lamania plytek. Wszystko zalezy od tego w jakim
miejscu zamontowany jest odplyw. Jezeli w rogu przy scianie to spadek robi
do odplywu, ale glownie z jego dluzszego boku utrzymujac w ogole spadek z
calego pomieszczenia w strone odplywu. Najwazniejsze spadki sa z jego
dluzszych bokow w zwiazku z czym nie ma potrzeby rozcinania plytek jak w
odplywie punktowym.

Pozdro.. TK