W dniu 07.11.2013 21:44, radarro pisze:

> W PNB mam zaplanowane szambo 1-komorowe. Dom na wsi, kanalizacji brak.
> W toku prac doszlismy do rozsadnego chyba wniosku, ze zrobimy biologiczna
> POS. MPZP nie ma przeciwwskazan co do zastosowania POS.

> Pytanie 1 - czy przejdzie przy odbiorze domu POS, jeżeli w projekcie jest szambo?

Nie powinno przejść.

> Pytanie 2 - czy zmiana szamba na POS w PNB to zmiana istotna?

Dość.

> Do kierbuda na razie nie dzwonilem z tym dylematem.

Dlaczego?

> Dzwonilem na gmine do odpowiedzalnej za te tematy osoby ktora stwierdzila,
> ze potrzebny bedzie wniosek do nich o budowe POS i dala do zrozumienia ze
> moze zostac rozpatrzony negatywnie.
>
> Pytanie 3 - czy gmina ma prawo decydowac o budowie (albo nie) POS na swoim terenie?

Organ udzielający pozwolenia na budowę ma oczywiście prawo pozwolenia
nie udzielić - oczywiście mają ku temu uzasadnienie.

Tak na marginesie: to "oczyszczalnia" czy oczyszczalnia? Czyli zbiornik
gnilny i rozsączanie, czy też coś dające na wyjściu wodę, w której nie
bałbyś się kąpać?

> Zeby skomplikowac temat: Gmina zabiera sie za kanalizacje wsi i jest
> na etapie tworzenia projektu. Podobno jeszcze w tym roku maja dostac
> PNB i _podobno_ od przyszlego roku zaczac robote (ale to chyba tez
> jest rok wyborczy OIDP :)
> Ale wiadomo jak to jest z finansami w gminach i czasem wykonania takich
> inwestycji, a my mamy zamiar sie wprowadzic na przyszly rok i wolimy
> miec POS.

No wiadomo - u mnie uwinęli się zgodnie z planem i to pomimo przeszkód w
postaci nie do końca publicznych dróg oraz takich jak ja, czyli
pojawiających się znienacka nowych klientów ;)

> Pytanie 3 - czy musze zglaszac dodatkowo budowe POS w gminie,
> skoro mam PNB na cala budowe?

Na całą w obecnej formie.

Reaktora atomowego nie wolno ci postawić na podstawie pozwolenia na
kotłownię olejową.

> Pytanie 4 - czy gmina jest mnie w stanie "zmusic" do podlaczenia
> do planowanej kanalizy?

Wystarczy że zmienią miejscowy plan zagospodarowania - jak kupiłem
ziemię brali się już do robienia kanalizacji i w planie był już zakaz
budowania tych paskudztw z rozsączaniem.

Prawdziwą oczyszczalnię niby można postawić, ale wg tego to tutaj pisują
to nie zawsze dobrze działa i wbrew obietnicom producentów rzadko kiedy
na wyjściu jest woda drugiej klasy czystości. Jeśli masz duży ogród do
podlewania to może coś z tym zrobisz... Ale zimą będą problemy.

> (wiadomo ze dla nich to korzysc,
> a dla nas.... roznie moze byc)

Chyba kpisz. Dla gminy nie jest to zbytnio dochodowe. A dla mieszkańców
- same zyski. O ile własne ujęcie wody przy w miarę dobrych warunkach
wodnych to nie problem, to własne szambo czy "oczyszczalnia a nawet
prawdziwa oczyszczalnia to ciągłe problemy, zwłaszcza zimą albo przy
okazji ulew czy nalotu gości.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...