> Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
> news:e839c1d5-1e4a-4ad8-b8b0-
>
> >> No no, ze politycy potrafia klamac to wiemy, ale urzednicy
> >> .....http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zaskakuj
ace-znalezisko-w-
sejmi...
> >
> > Eee on mowi ze "tkanina" sie palila, tylko akurat w tym momencie
> > operator robi zooma na welne :)
>
> To nie to miejsce. Posluchaj od 4 minuty :)
>
Ja to zrozumialem nie jako, ze wata szklana sie pali lecz te worki, w ktorych
ona byla zaaplikowana. A worki zapewne z wlokna szklanego nie byly tylko
jakies jutowe czy konopne. No i ta wykladzina tez byla palna zatem w sumie
facet, moze nie zbyt scisle sie wyrazil no bo przed mikrofonem nie zawsze
wszystko wychodzi jak nalezy, ale o to, zeby twierdzil, ze wata szklana sie
pali bym go nie posadzal.
Tu w Hameryce byla produkowana welna mineralna i szklana nalepiana na
foliowany cienka folia aluminiowa - papier. Byla to rownoczesnie bariera
paronieprzepuszczalna i odbijajaca promieniowanie podczerwone zatem
wspomagajaca izolacje termiczna samej welny.
I co? Ano bylo kilka pozarow domow z przyczyn zapewne roznych ale adwokaci
aby bronic wlascicieli zwalili wine na te folie na welnie. I od parunastu lat
tej w sumie niezlej welny foliowanej aluminium w sklepach nie uswiadczysz.
Aluminium, (za wyjatkiem bardzo drobnego pylu), tez nie jest palne ale sad byl
innego zdania i produkcji tej welny zakazal. A pomimo stosowania welny
nalepionej na bitumowanym papierze, juz bez tej blyszczacej folii aluminiowej,
chalupy od czasu do czasu ale nadal sie pala.
Pzdr.
Tornad

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl