On 14 Paź, 13:38, krzysiek <a...@m...net> wrote:

> no ale co zamiast paneli biorąc pod uwagę że w domu przebywa labrador i
> aktualna podłoga to deski na legarach (których nie chcę usuwać - nie
> chcę robić wylewek).

Dobre panele. AC4 lub AC5. Zainteresuj sie tym sprzedawca:

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=7961611
&order=d&change_view=1

Sprzedaje panele KRONOTEX (sprowadza z niemiec - to siostrzana firma
kronopolu - a dokladniej to bodaj krono swiss jest ich "matka" (czy
tam ojcem) ;-) W bardzo dobrych cenach. Za 30-40 pln / m2 masz panele
z v-fuga, nawet do 12mm grubosci i nawet AC5 :) Takich nawet w
marketach u nas nie kupisz, a w salonach firmowych, czy lepszych
sklepach z panelami zaplacisz 2-3 x tyle.

Sam mam psa (owczarek niemiecki) i po 10 miesiacach biegania i darcia
pazurow na panelach kronopolu AC4 nie widze zadnej najmniejszej ryski.
Zreszta nie wiem jak moglaby sie pojawic - nawet darcie ostrym
srubokretem po tych panelach nie zostawia na nich sladu. Miekka deska
mialaby po takim zabiegu rysy glebokosci 1-2mm :) Pewnie zejda sie
teraz do watku milosnicy prawdziwego drewna i przeciwnicy imitacji, a
ja uwazam, ze panele sa zdecydowanie najlepszymi podlogami
"drewnianymi" jakie mozna w domu miec -> warunek to oczywiscie min.
8mm (najlepiej 10, 12), AC4 lub AC5 i *porzadny* podklad (ja uzywam
pianomatu za 8 pln / m2). Drewniany parkiet kojarzy mi sie z PRLem - u
nas *kazdy* w mieszkaniu taki mial i 80% nadal ma bo lezy na nim
podklad + panele albo roznego rodzaju dywany, czy wykladziny ;-)
pozdr.

--
Adam Sz.