eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePanele słoneczne - o co pytaćRe: Panele słoneczne - o co pytać
  • Data: 2018-10-19 15:07:36
    Temat: Re: Panele słoneczne - o co pytać
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu piątek, 19 października 2018 05:31:09 UTC-5 użytkownik Roman Tyczka napisał:
    > On Mon, 15 Oct 2018 16:03:55 +0200, Roman Tyczka wrote:
    >
    > > Zadzwonił do mnie przedstawiciel firmy Columbus:
    > >
    > > https://columbusenergy.pl/
    > >
    > > Chce przedstawić ofertę abonamentową na panele.
    > >
    > > Jakie haczyki się za tym kryją oraz o co pytać jak już się zjawi?
    >
    > Reasumując mam takie wnioski z tej dyskusji i cen podanych przez Columbusa:
    >

    Wez pod uwage ze oni ci nie dali zadnych konkretow. Pogadanka pogadanka, ale kopii
    umowy do przejrzenia nie dostales?
    Widzialem posta z odpowiedziami na moje sugestie pytan i to co przekazales nie do
    konca wydaje mi sie konkretne. Ale mi to nie potrzebne, wazne ze Tobie jakos pomoglo
    sie przygotowac na to spotkanie.

    > - jest jeszcze za drogo, za połowę tej ceny i połowę czasu zwrotu (czyli 5
    > lat) wszedłbym chyba w to
    >
    > - jest teraz wysyp ofert i stąd trochę nachalne szukanie klienta, bo na
    > dziś można relatywnie sporo zarobić na "jeleniu" jak go zwie Zenek, za
    > kilka (3-4) lata rynek się już nasyci i duża konkurencja doprowadzi do
    > spadku cen
    >

    Dzis chyba jedyny problem to wybrac instalacje i przeprocesowac calosc formalnie z
    energetyka. Mysle ze dodatkowy koszt i noszenie kolumba na plecach nie jest
    potrzebne. Szczegolnie ze instalacja jest Twoja.
    Ty placisz kredyt za nia czy to oni placa z pieniedzy z abonamentu?
    Kto pokryje koszty uszkodzenia np. od gradu?

    Nijak mi to nie pasuje, taka kanapka z farfoclem w srodku. Ale znowu sie zapedzilem w
    krytyke.

    W skrocie, oni dorobili do tej instalacji biurokracje dajac w zamian usluge
    zainstalowania i pewnie jakies wsparcie przy formalizacji. I beda skrobac kase z tego
    a cale ryzyko jest na tobie.
    Po roku mozesz zwrocic, a jak ich juz nie bedzie?
    A po dwu latach mozesz z wrocic?

    Dobra, chyba widac jakim niefanem jestem :)


    > - zakup za gotówkę całości (czyli dla mnie 20k) jest ryzykowny o tyle, że
    > zwrot nastąpi za wiele lat i to tylko warunkowo, gdy wszystko pójdzie
    > zgodnie z planem czyli panele nie stracą mocy, falownik nie będzie ulegał
    > awariom, prąd z sieci z dziwnych powodów (elektrownia jądrowa) nie stanieje
    > znacząco itp. W przeciwnym wypadku wyjdę na zero (i tak nieźle) mając
    > zamrożone te 20k przez te lata lub i stracę, gdyby coś poszło źle. Szansa
    > na zarobek jest, ale nie jest gwarantowana.
    >

    Ale to czy za kredyt czy gotowke niewiele zmienia. To ze oddasz za rok tez nie bo
    falownik moze umrzec za piec lat.

    >
    > Jest jeszcze jedna rozkmina... otóż wersja ratalna/abonamentowa, czyli 205
    > pln/m-c przez 10 lat. Przy moich obecnych rachunkach to tylko 25 pln/m-c
    > więcej, czyli 300 pln/rok więcej. A po 10 latach panele są moje i rat nie
    > ma. Sumarycznie zapłacę oczywiście więcej, ale nie inwestuję od razu grubej
    > kwoty, tylko spokojnie przez 10 lat pykam o 14% więcej za rachunki, a potem
    > zyskuję. Jest to też niskie ryzyko straty, gdyby sprzęt padł w czasie 15
    > lat gwarancji a dostawca miał to w dupie - przestajemy płacić. Choć jeśli
    > umowa jest nie z nimi a z bankiem to bank nas przeczołga. Ale tego nie
    > wiem.
    >

    W praktyce w tych rozkminach rozchodzi sie o falownik. No i o formalnosci.
    Reszta instalacji skaluje sie liniowo wiec mozesz zalozyc mniej lub wiecej w
    zaleznosci od tego ile masz pieniedzy. Ale falownik zmienia sytuacje bo jest
    relatywnie drogi i duzy nie jest duzo drozszy.

    Masz 20-25kpln do wydania?
    Tak: Kupuj, wez kredyt z funduszu na to, zwroci sie, a jak nie to wiele nie stracisz.
    Panele nie zgnija i nawet jak falownik umrze i nie bedziesz mial kasy na naprawe to
    panele sprzedasz.
    Nie: Nie kupuj, zysk jest symboliczny i dopiero za lata. te 20-25kpln wsadz w cos co
    ci zysk da. Kup se obligacje 10 letnie albo kup akcje czy wsadz w jakies ike czy
    cos...

    Jak nie jestes pewien co zrobic to sie nie martw, to znaczy ze czy zrobisz tak czy
    siak katastrofy nie bedzie. Wazne ze przemyslales i oceniles.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1